Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Funadamenty - zabezpieczenie na zimę.


wyspa7

Recommended Posts

Witam,

zakończyłem etap budowy na ten rok na poziomie fundamentów dla budynku mieszkalnego i gospodarczego.

 

Budynek mieszkalny - fundamenty ocieplone styropianem, siatka + klej + dysperbit na klej, na to wszystko folia zwykła czarna. Zasypane ziemią z zewnątrz - w środku zagęszczony piasek. Folie wywinąłem na fundament do góry i dalej do środka fundametnów

 

Budynek gospodarczy - fundament z bloczków - zaizolowany dwukrotnie dysperbitem z zewnątrz, i raz od wewnątrz. Obsypane piachem zewnątrz, wewnątrz piach zagęszczony. Nie dawałem żadnej folii na zewnątrz.

 

I teraz pytanie czy tak mogę zostawić fundamenty na zimę. Początkowo chciałem dać jedna warstwę papy - ale nie wiem czy trzeba.

Może przykryć to paskami z góry aby nie mokło - przycisnąć bloczkami i tak zostawić.

 

Proszę o opinie.

 

Pozdrawiam

 

Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jestem prawie na podobnym etapie, zostalo zasypanie piachem, potem jeszcze podloga na gruncie i dopiero wszystko zabezpieczam na zime.......

 

zostalo mi troche styro, na to szczelna folia, troche kamieni gdzieniegdzie ziemia, nic wiecej chyba sie nie wymysli...

 

ostatnia zima byla ostra, wiec moze ta sobie odpusci....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

zakończyłem etap budowy na ten rok na poziomie fundamentów dla budynku mieszkalnego i gospodarczego.

 

Budynek mieszkalny - fundamenty ocieplone styropianem, siatka + klej + dysperbit na klej, na to wszystko folia zwykła czarna. Zasypane ziemią z zewnątrz - w środku zagęszczony piasek. Folie wywinąłem na fundament do góry i dalej do środka fundametnów

 

Budynek gospodarczy - fundament z bloczków - zaizolowany dwukrotnie dysperbitem z zewnątrz, i raz od wewnątrz. Obsypane piachem zewnątrz, wewnątrz piach zagęszczony. Nie dawałem żadnej folii na zewnątrz.

 

I teraz pytanie czy tak mogę zostawić fundamenty na zimę. Początkowo chciałem dać jedna warstwę papy - ale nie wiem czy trzeba.

Może przykryć to paskami z góry aby nie mokło - przycisnąć bloczkami i tak zostawić.

 

Proszę o opinie.

 

Pozdrawiam

 

Andrzej.

 

Nie potrzeba papy

 

jestem prawie na podobnym etapie, zostalo zasypanie piachem, potem jeszcze podloga na gruncie i dopiero wszystko zabezpieczam na zime.......

 

zostalo mi troche styro, na to szczelna folia, troche kamieni gdzieniegdzie ziemia, nic wiecej chyba sie nie wymysli...

 

ostatnia zima byla ostra, wiec moze ta sobie odpusci....

 

Wykonanie podkładu niestety było niewłaściwe .

Mróz może go podnieść.

Jeżeli zasypane piaskiem to , to może się uda że szkód nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie czy w ogóle brać się jeszcze za fundamenty w tym roku - tak mnie dziś naszło po pierwszym przymrozku. No bo w sumie:

 

1. Wiadomo, wytrzymałość betonu - czy przykrywanie czarną folią i ew. dodatki chemiczne wystarczą na betonowanie z perspektywy nocnego przymrozku takiego do -3 stopni?

2. Izolacje cieplne i p-wilgociowe, zasypywanie - czy w przypadku robót w temp. kilku stopni wiązanie betonu wydłuży się na tyle, że nie wolno go będzie zasypać przez jakiś dłuższy czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie czy w ogóle brać się jeszcze za fundamenty w tym roku - tak mnie dziś naszło po pierwszym przymrozku. No bo w sumie:

 

1. Wiadomo, wytrzymałość betonu - czy przykrywanie czarną folią i ew. dodatki chemiczne wystarczą na betonowanie z perspektywy nocnego przymrozku takiego do -3 stopni?

2. Izolacje cieplne i p-wilgociowe, zasypywanie - czy w przypadku robót w temp. kilku stopni wiązanie betonu wydłuży się na tyle, że nie wolno go będzie zasypać przez jakiś dłuższy czas?

 

To oczywiście wszystko zależy jak długo to będzie robione , jak sprawnie.

Przymrozki do - 5 , dla betonu przy takiej masie nie są groźne.

Z racji pory roku wszystko musi być robione szybko i sprawnie.

Wykopy nie może zalewać woda , no i ewentualny mróz.

Ale może łatwiej o brygadę ?

Po zimowych roztopach wody gruntowe i ewentualny dojazd też może być utrudniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie tak myślę. Brygada jest - ale na wiosnę też by była, za rozpoczęciem przemawia właśnie ten łatwiejszy start na wiosnę. O sprawność brygady się nie martwię - ale zastanawiam się, czy jeśliby mi np. zasypali wykopy prawie natychmiast po zaizolowaniu - nie będzie to bruździć?

 

Patrząc na prognozy, optymistyczne one nie są - śnieg ma być na dniach, ogólnie zima zapowiadana jak w filmie "Pojutrze", ostre mrozy w listopadzie. Z dojazdem do mnie problemu nie ma (asfalt do działki), z wodami gruntowymi może być jednak różnie - dlatego chciałem fundamenty zrobić teraz (no i kopanie w zmarzniętej ziemi mogłoby być trudniejsze (z 2 strony nie będzie się osypywać, jak co).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam poodbne rozterki,z tym ze w moim przypadku nie zaczne wczesniej niz za 5 tyg(caly czas optymistycznie zakladam,ze pogoda bedzie nienajgorsza).Jest jeszcze problem z zaizolowaniem fundamentow przed zasypaniem.Dysperbity,izohany itp mozna uzywac tylko w temp dodatnich.Nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci,ale ludzie ciagna fundamenty nawet w grudniu.

Ja z checia poczekalbym z rozpoczeciem do wiosny,ale najbardziej boje sie tego,ze fundamenty nie odleza wystarczajaco dlugo i beda pekac sciany.Na kilka domow ktore ogladalem,te ktore byly zaczete na wiosne mialy popekane sciany,natomiast gdy fundamenty przezimowaly wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie grunt raczej bezpieczny (piach + skały), tylko wody gruntowe mogą być problemem. Sąsiad budował się od czerwca do marca i mimo takiego tempa nie pęknęły mu nawt tynki. No cóż, muszę pogadać z kierownikiem co on na to(bardizej chodzi o ew. przemarznięcie betonu).

 

A tak się zastanawiam - gdyby wylać podłogę na gruncie przed zimą i złożyć na tym materiały? Ma takie coś sens (biorąc pod uwagę, że mogę w miarę tanio kupić teraz pustaki, a działka i tak mała i nie ma ich gdzie składować. Tak przynajmniej kilkanaście palet pustaków na ściany możnaby kupić teraz - jednocześnie choć trochę stan 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tez zabieram sie dopieoro teraz za fundamenty, lane. I zastanawiam sie czy zasypywać je piachem, zageszczac i wylewać beton ( podłoga na gruncie). czy mróz tego nie wysadzi??

A może 15 cm warstwa keramzytu izolowanego pod ten beton zabezpieczyła by przed przemarznięnciem?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
no tak ja mam ławy za sobą sciany piwnic wyciagniete, dziś zalany strop nad garażem i tarasem, jesli uda sie zaleje strop na powierzchni dom czyli calej reszty, trza mi ułozyc jeszcze drenaż, zaizolowac sciany , ocieplic i ewentualnie obsypac ,a jesli pogoda nie pozwoli na izolacje to czy same ławy obsypac piachem na zimę??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie.

Fundamenty muszą być zabezpieczone przed przemarzaniem, nawet jeżeli będzie to wymagało ponownego odkopania. Przykrycie folią może nie wystarczyć.

Niezbędne jest też zabezpieczenie wszelkich otworów.

Przy dużych mrozach niezbędne będzie też zabezpieczenie się przed przejściem mrozu przez ściany i wymrożeniem ziemi pod ławami od strony wewnętrznej czyli od środka piwnicy. Rozwiązaniem może być rozłożenie np. styropianu lub wełny na podłodze w piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ostatecznie wstrzymalem sie z wylewanie podlogi na gruncie, lawy ze sciankami fundementowymi obsypane piachem wewnatrz i na zewnatrz ok 90 ton, + to co miałem z wykopu. Poloze jeszcze folie najwyzej na gorze scianki fundamnetowej a piach niech sie zageszcza za pomoca deszczu ....

 

na wiosne, a moze jescze z koncem zimy wpadne z zageszczarka, ale dobrze byłoby zeby ten piach nie byl za bardzo przemarzniety podczas zageszczania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ostatecznie wstrzymalem sie z wylewanie podlogi na gruncie, lawy ze sciankami fundementowymi obsypane piachem wewnatrz i na zewnatrz ok 90 ton, + to co miałem z wykopu. Poloze jeszcze folie najwyzej na gorze scianki fundamnetowej a piach niech sie zageszcza za pomoca deszczu ....

 

na wiosne, a moze jescze z koncem zimy wpadne z zageszczarka, ale dobrze byłoby zeby ten piach nie byl za bardzo przemarzniety podczas zageszczania...

 

 

Nie ma czegoś takiego !!!

 

Zagęszczać warstwami mechanicznie lub zalać całość wodą ale to tylko gdy ma się prawdziwy piach i gdy grunt jest przepuszczalny inaczej zrobi się bagienko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proszę o poradę w sprawie hydroizolacji ścian fundamentowych i piwnicznych. Jak narazie zostały zagruntowane dysperbitem w proporcji 1:1 z wodą, a później jeszcze dwa razy przemalowane samym dysperbitem. Warunki wodno-gruntowe są bardzo dobre. Wody w wykopie nie ma i nigdy nie było, nie licząc kilku deszczowych dni i paru kałóż, które zrobiły się przy dobrze wcześniej podlewanych (po wylaniu) ławach. Jednak woda nie stoi i szybko wnika w grunt. Szef ekipy budowlanej mówi, że dla takich warunków wiecej izolować nie trzeba, jedynie doradza dobrze zagęścić wsypywaną do wykopu ziemię. Czy mogę tak to zostawić i już robić izolację termiczną styrodurem, czy jeszcze czymś ściany wysmarować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego !!!

 

Zagęszczać warstwami mechanicznie lub zalać całość wodą ale to tylko gdy ma się prawdziwy piach i gdy grunt jest przepuszczalny inaczej zrobi się bagienko.

 

mam piach i przepuszczalny grunt, wiec bagienka nie bedzie, nawet jak zaleje tak jak piszesz...

 

kolego dargoth, ja mam podobnie jak ty wysmarowane lawy i sciany fundamentowe, na to styrodur i folia kubelkowa, nie wiem czy to idealne rozwiazenie...... w innych watkach mozesz poczytac wiecej na temat izolacji pionowej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proszę o poradę w sprawie hydroizolacji ścian fundamentowych i piwnicznych. Jak narazie zostały zagruntowane dysperbitem w proporcji 1:1 z wodą, a później jeszcze dwa razy przemalowane samym dysperbitem. Warunki wodno-gruntowe są bardzo dobre. Wody w wykopie nie ma i nigdy nie było, nie licząc kilku deszczowych dni i paru kałóż, które zrobiły się przy dobrze wcześniej podlewanych (po wylaniu) ławach. Jednak woda nie stoi i szybko wnika w grunt. Szef ekipy budowlanej mówi, że dla takich warunków wiecej izolować nie trzeba, jedynie doradza dobrze zagęścić wsypywaną do wykopu ziemię. Czy mogę tak to zostawić i już robić izolację termiczną styrodurem, czy jeszcze czymś ściany wysmarować?

 

 

Jeżeli jest kogo ,to warto zapytać sąsiadów o warunki wodne w okolicy.dobrze by było wiedzieć czy czasem obecny poziom wód gruntowych / ich brak / nie jest tylko okresem przejściowym.albo czy czasem nie jest on tuż pod poziomem wykopów.

Można by zrobić głębszy dołek poza fundamentami i sprawdzić.

 

Dysperbit zabezpiecza przed wilgocią, wtedy wykonana izolacja jest prawidłowa i wystarczająca.

Jeżeli jednak może wystąpić wyższy poziom wody gruntowej dysperbit może nie wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady.

Przepytałem sąsiadów, ale nikt piwnicy nie robił. Ten rok był wyjątkowo mokry, a wykop robiłem niedługo po zakończeniu długotrwałych opadów, więc pewnie dużo gorszych warunków nie będzie. Dom stawiam na wzgórzu, więc może dlatego nie sposób sie dokopać do wody, a ziemia w wykopie ledwo, ledwo wilgotna. Poprzestanę na dysperbicie i sprawdzę tylko dokładność jego położenia.

Jeszcze raz dziękuję za rady!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...