Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Funadamenty - zabezpieczenie na zimę.


wyspa7

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Powiedzcie mi ludzie, czy słyszał kto, żeby pomalowane dysperbitem fundamenty zasypywac, a żeby zrobic ich ocieplenie za jakiś czas znowu odkopywac? Moi fachmani mówią, że jak zrobią ocieplenie fundamentu teraz, to do końca budowy zostaną z niego strzępy. I drenaż też chcą robic później. Normalnie chyba wszyscy robią ocieplenie fundamentów od razu, prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Trudny czas , ale z dwojga złego trzeba coś wybrać.

Nie można dopuścić do wymrożenia ław fundamentowych.

Proponuję w tej chwili wysmarować izolacje około 60 cm od dołu i tyle zasypać z zagęszczeniem.

Do izolacji stosować środki wodorozcieńczalne, np dysperbit.

Reszta niech przesycha, przed deszczem trzeba zabezpieczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zostaw fundamenty tak jak są. Nic się z nimi nie stanie. Cement wiąże 4 tygodnie i to jest najważniejsze, w ciągu pierwszego tygodnia osiąga 80% swoich wiązań. Nic się z fundamentami przez okres zimy nie stanie. Jest to najlepsze rozwiązanie dla budynku. Pozostawić fundament na okres zimy, żeby grunt osiadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jestem na takim samym etapie co ty Magdalena74, tzn mam wylane ławy fundamentowe oraz wybudowane ściany fundamentowe i zamierzam bez żadnych dodatkowych izolacji zostawić to na zimę. Mury zaizoluję dopiero na wiosnę, aż ściany wyschną. Poza tym środki do izolacji typu dysperbit trzeba zazwyczaj stosować w temperaturze bodajże powyżej 5 stopni C. Konsultowałem tę kwestię z projektantem oraz ekipą budowlaną. Obaj twierdzą, że można zostawić mury w takim stanie na zimę.

Są po prostu różne podejścia. Inny natomiast architekt uważał, że powinno się stan zero wykonać na gotowo przed zimą , albo wcale jesienią nie ruszać z budową.

Ja wybrałem tę pierwszą opcję i zostawiam mury w takim stanie. Mam nadzieję, że nie popełniam błędu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jestem na takim samym etapie co ty Magdalena74, tzn mam wylane ławy fundamentowe oraz wybudowane ściany fundamentowe i zamierzam bez żadnych dodatkowych izolacji zostawić to na zimę. Mury zaizoluję dopiero na wiosnę, aż ściany wyschną. Poza tym środki do izolacji typu dysperbit trzeba zazwyczaj stosować w temperaturze bodajże powyżej 5 stopni C. Konsultowałem tę kwestię z projektantem oraz ekipą budowlaną. Obaj twierdzą, że można zostawić mury w takim stanie na zimę.

Są po prostu różne podejścia. Inny natomiast architekt uważał, że powinno się stan zero wykonać na gotowo przed zimą , albo wcale jesienią nie ruszać z budową.

Ja wybrałem tę pierwszą opcję i zostawiam mury w takim stanie. Mam nadzieję, że nie popełniam błędu.

 

Pozdrawiam

 

Ściany fundamentowe muszą być zasypane do wysokości odpowiadającej strefie przemarzania !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany fundamentowe muszą być zasypane do wysokości odpowiadającej strefie przemarzania, szcególnie na gruntach wysadzeniowych (gliniastych), inaczej przemarznie ziemia pod ławami i wszystko może szlag trafić.

Izolację dyspersyjnymi środkami typu dysperbit powinno się robic po okresie dojżewania betonu, czyli po 4 tygodniach (choć są i tacy, co smaruja na drugi dzień po rozszalowaniu).

Jeśli nie zamierzacie stosowac ocieplenia ścian fundamentowych, to bezpieczniej izolować środkami rozpuszczalnikowymi, bo im nie straszne przymrozki (ważne natomiast żeby izolowana ściana była sucha i nieoszroniona).

 

Poniżej wklejam IMO idealny stan na "przezimowanie"

http://morhot.fm.interii.pl/10-10-09%20-%209106.jpg

Edytowane przez MORHOT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qnik111 zakładając, że Twoje ławy sięgają poniżej poziomu przemarzania (a tak powinno być) to NIC NIE MUSISZ Z NIMI ROBIĆ!

Na wiosnę jak stopnieje śnieg przemyjesz karcherem i można dalej stawiać ścianki fundamentowe (lub szalować i betonować).

Gorzej, jeśli ławy są płytkie, tzn. np. tylko 40-60 cm w ziemi, bo zakładałeś, że będziesz podnosił teren. Wtedy jesteś w czarnej d... i możesz sie ratować rozgarnięciem tych kopców, żeby było równo... a wiosną bawić się w archeologa i odkopywac podziemna budowlę... (może pomoże, na pewno nie zaszkodzi...).

Ogólnie szkoda, że miesiąc temu, jak zadałeś to pytanie nie posłuchałeś podpowiedzi Zbigniew100, żeby jechac z robotą... Ale pewnie budżet lub czas nie puścił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wymurowane (prawie do końca) ściany piwnicy Jeszcze trochę czasu zajmie resztka ścian plus zalanie słupów. Idzie to wszystko bardzo wolno ponieważ piwnicę robimy sposobem gospodarczym bez udziału "fachowców" niestety.

 

Moje pytanie brzmi:

Co trzeba konkretnie zrobić na 100% przed zimą? Czy obsypać to piachem do stanu 0? Wiosną będzie straszny problem, żeby to odkopać bo ściany są głęboko w gruncie. A może wystarczy zasypać jakąś część?

Może pokażę jak to wygląda:

http://img600.imageshack.us/img600/2294/ssa40110.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie; jak zabezpieczyć moje ławy ?

Nie wiem czy dobrze ale jak bym je zakopał piaskiem z wykopu tak na równo z trawą, ma to jakiś sens ?

 

Proponuję poszukać na wsi trochę słomy w balach lub gałęzi z iglaków w lesie i przykryć fundamenty tak jak się przykrywa róże na zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zapoznaniu się z wątkiem zaczynam się zastanawiać czy u mnie wszystko jest ok.

Fundanemtów nie ocieplałem styropianem przed obawą zniszczeń.Ławy są wylane na głębokość 110cm(centralna polska,grunt piasek do gł. 120cm) i są na równo z poziomem ziemi,a na to 5x warstwa bloczka zagruntowanego z zewnątrz

Tak to wygląda na zdjęciu

 

http://img145.imageshack.us/img145/468/p1010920d.jpg

 

Teraz się zastanawiam,czy czasem bloczki nie powinny być zasypane na zimę,tak aby ławy były przykryte warstwa 60cm ziemi.

Czy też mogę zastawić to tak jak jest na zimę i wiosną zaizolować,ocieplić i zasypać do planowanego poziomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie, nie !!

Mylisz pojęcia! Masz łatwy wykonane metodą "staropolską" czyli lanie betonu w ziemię.

Dlatego Twoje "ławy" siągają aż do powierzchni gruntu. Istotny jest natomiast poziom posadowienia, który u Ciebie jest na -110 cm, a przemarzanie gruntu piaszczystego w centarlnej Polsce nie powinno być większe niż jakieś 90-100 cm... Więc wszystko masz BARDZO DOBRZE, przynajmniej pod względem zabezpieczenia przed przemarzaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie: czy w naszym przypadku całe ściany muszą być zasypane? Jak musi wyglądać PRAWIDŁOWE zabezpieczenie przed zimą piwnicy bez zalanego stropu?

Co się może stać jak nie zdążą ocieplić całej piwnicy?

Przepraszam za mega naiwne pytania ale rozważam opcję, żeby namawiać męża żeby wziął do pomocy klika osób, żeby się wyrobić z czym trzeba przed zimą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie: czy w naszym przypadku całe ściany muszą być zasypane? Jak musi wyglądać PRAWIDŁOWE zabezpieczenie przed zimą piwnicy bez zalanego stropu?

Co się może stać jak nie zdążą ocieplić całej piwnicy?

Przepraszam za mega naiwne pytania ale rozważam opcję, żeby namawiać męża żeby wziął do pomocy klika osób, żeby się wyrobić z czym trzeba przed zimą...

 

Witam

Zabezpieczenie waszych fundamentów przed zgubnymi skutkami mrozu nie wymaga zasypania ścian na pełną wysokość, wystarczy do wysokości około 1 metr, licząc od poziomu posadowienia ław, czyli od spodu ławy. Niestety w waszym przypadku , bez stropu należy zabezpieczyć wszystkie ściany , zewnętrzne i wewnętrzne i to z obu stron. A to już problem. O ile z zewnątrz możecie zrobić kawałek izolacji i obsypać to wewnątrz będzie potrzeba wykonać tymczasowe zabezpieczenie . Można do tego celu wykorzystać np. ułożone bale styropianu który później pójdzie na elewację .

 

Niestety mróz może poczynić znaczne straty w konstrukcji budynku. Wymrożenie gruntu pod ławami powoduje podniesienie ław i w konsekwencji ich pęknięcie . Patrząc na zdjęcie widzę ,że skarpy wykopu są pionowe czyli grunt spoisty wrażliwy na mróz. szczególnie niebezpieczna jest ostra zima bez opadów śniegu.

Jeżeli fundusze pozwalają, doradzam zatrudnić pomoc i spróbować zrobić strop. Trzy tygodnie powinny wystarczyć.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...