Lubin -budowa w okolicy? Legnica, Polkowice, Głogów?

[ewelina_i_marek]

Witam

Do tej pory nie mieliśmy podstaw, żeby się tu odzywać, ale dzisiaj odebraliśmy pozwolenie na budowę więc też dołączamy do wątku. Sprzęt wchodzi 24 lipca- budowa w Kotli.

[sylwia13]

No to super. A długo czekaliście na pozwolenie?

[rysken]

Mam do sprzedania blaszany barak. Stoi w Jaczowie. Pozdrawiam.

[ewelina_i_marek]

No to super. A długo czekaliście na pozwolenie?

 

Na samo pozwolenie tylko 4 tygodnie. W naszym przypadku najwięcej problemu i czasu pociągnęły za sobą warunki zabudowy. W decyzji otrzymaliśmy warunek, że obowiązująca linia zabudowy wynosi 10m, co ze względów technicznych na naszej działce, było fatalne. Walczyliśmy o 15 metrów i dlatego trwało to od 2 października 2005 do marca 2006. Całe szczęście, że w Gminie trafiliśmy na szalenie miłe i kompetentne Panie (bardzo dużo nam pomogły) i ostatecznie decyzję zmieniono na naszą korzyść. Potem kwestie prawne działki, projekt i uzgodnienia wszelakie około miesiąca. Na początku maja złożyliśmy dokumenty do Starostwa. Prawdziwe problemy to się chyba dopiero teraz zaczną. Dobrze, że chociaż z wykonawcami dogadaliśmy się już wczesną wiosną, bo jeżeli teraz miałbym jeszcze szukać budowlańców to chyba bym się pociął.

[sylwia13]

No to troche problemów mieliście. My właśnie złożyliśmy papiery o pozwolenie i czekamy. A myśleliści już o systemie ogrzewania?

[dominika_10]

Mam pytanie dotyczące rur kanalizacyjnych .

 

Czy rura kanalizacyjna wychodząca z fundamentów powinna zostaż zgięta z poziomu w pion za pomoca jednego kolanka wygiętego w 90 %, czy za pomocą dwóch kolanek wygiętych o 45 %, tak aby spad był bardziej łagodny i w przyszłości nie było prawdopodobieństwa zapchania?.

 

Wiem że pytanie jest dziwne ale przeszukałam już cały murator i po dwu-godzinnej lekturze mam juz dosyć.

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź .

[ewelina_i_marek]

No to troche problemów mieliście. My właśnie złożyliśmy papiery o pozwolenie i czekamy. A myśleliści już o systemie ogrzewania?

 

Z tym problemem to się biłem przez pół roku. W końcu biorąc pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw" będziemy mieli ogrzewanie kombinowane: kominek z DGP plus elektryczne piece akumulacyjne. Myślę, że w naszym przypadku to się sprawdzi, ale jak będzie w rzeczywistości to się okaże za 2 - 3 lata. Nie wiem kiedy macie zamiar ruszyć z budową, ale dobrze radzę Wam rozejrzeć się za wykonawcami. W tej chwili zrobił się deficyt dobrych fachowców i lepiej poustawiać sobie wszystko z wyprzedzeniem. My, na przykład, w kwietniu 2006 umówiliśmy płytkarza na maj 2007 - tak się porobiło.

[sylwia13]

My bierzemy firmę BUD REM z siedzibą w Radwanicach i będą robić wszystko. Jak wszystko będzie szło bez problemów i będą mieli czas to w tym roku może wylejemy ławy, bo z nimi umówieni jesteśmy na wiosnę a jak nie będą mieli czasu to na wiosnę wylejemy ławy i postawimy stan surowy otwary z dachem ale bez okien i za 2 lata zakończyć. A ogrzewanie napewno podłogowe w łazience, holu i salonie oraz kominkowe i jeszcze zastanawiamy się nad solarami, które współpracowałyby z podłogówką, poniewż polecają nam i jak obserwuję to z kwartału na kwartał tanieją, a za rok to już nie będą takie drogie.

[ewelina_i_marek]

My wybraliśmy wariant, w którym właściwie każdy etap robi ktoś inny, tak więc trochę wam zazdroszczę (ale jednocześnie mam nadzieję, że coś tam zaoszczędzę). Nad solarami też się zastanawiałem, ale w tej chwili są jeszcze poza moim portfelem, tym bardziej, że planujemy się wybudować i wprowadzić w 12 mesięcy, więc kasa będzie potrzebna na co innego. Ale na pewno jest to dobry pomysł. Wasz domek oglądałem (niestety tylko projekt) i muszę przyznać, że jest bardzo ładny. Nasz będzie miał prawie taką samą powierzchnię, ale będzie z użytkowym poddaszem - paprotka z pracowni Dom na Horyzoncie. Jak się pobudujemy to z czystej ciekawości chętnie porównałbym koszty, ale póki co trzymam za Was kciuki, a Wy życzcie nam powodzenia.

[sylwia13]

Właśnie oglądałam wasz projekcik, też niczego sobie, bardzo ładna bryła. I rozmiary pomieszczeń prawie takie same. Też jestem ciekawa jaka wyjdzie różnica cenowa. Myśleliśmy o takim rozwiązaniu jak wy, ale dużo znajomych się budowało tym systemem i teraz twierdzą, że wybraliby firmę, ponieważ wszystko załatwia jedna osoba i jest za wszystko odpowiedzialna, więc nie będzie tego problemu, że firma zgania jak coś nie tak zostało wykonane na drugą firmę a już nasłuchaliśmy się takich historii. No i my niemamy czasu biegać za materiałami itp. ponieważ mąż ma taką pracę, że nie ma go cały dzień a ja też pracuję. Jak będą dobre ekipy to napewno coś zaoszczędzicie A co do solarów to czytałam na forum, że na allegro można już za dobre pieniądze kupić. No i solary zawsze można zamontować nawe za pare lat. Więc narazie tylko się zastanowiamy. Piszcie jak idzie budowa, chętnie poczytam, poróbcie zdjęcia. To już niedługo, ale macie fajnie

[ewelina_i_marek]

Nasze doświadczenia z firmami były zgoła odmienne. Owszem, gdybyśmy mieli sprawdzoną ekipę od A do Z to też byśmy się nie wahali. Niestety nasi znajomi, którzy budowali tym systemem mieli pecha i później twierdziili, że jak ktoś jest od wszystkiego, to w sumie jest od niczego. Moi rodzice w tym roku (po pięciu latach od budowy) też remontowali dach. Po prostu kwestia trafienia na sprawdzoną firmę. U nas jest tak, że fundamenty, stropy i mury robi jedna firma, więźbę i dach druga firma, wylewki trzecia, tynki czwarta, instalacje piąta, a wykończeniówkę zrobi nam Pan, którego już zdążyliśmy w rodzinie sprawdzić i przekonać się do niego. Jak będzie w rzeczywistości to się dopiero okaże. Jak zacznę kląć na forum, to będzie wiadomo

[sylwia13]

No tak tylko firma to nie jedna osoba. Ta firma składa się z 30 osób, ktróre są od różnych rzeczy. Ta firma budowała szkołę w Jerzmanowej, i istnieje od 15 lat. Ale mniejsza z tym, będziemy wszystko wiedzieć jak się zakończą nasze budowy i będziemy wtedy mądrzejsi do stawiania 2 domu żartuję, chyba że.....kto wie? Miejmy nadzieję, że obejdziemy się bez większych kłopotów

[xavier]

Witam Gorąco :)

 

Razem z dziewczyną zostaliśmy szczęśliwymi posiadaczami działeczki w Miroszowicach ( 10,5 ara ). Chodź budowa prawdopodobnie dopiero przypadnie na lata 2007 - 2008 ( trzeba sie wyuczyc ) to już powoli zbieram potrzebne doświadczenie i info

 

Także jak ktoś chcę się podzielic przydatnymi dla nowicjusza informacjami zapraszam na priv Może jakieś spotkanko.

 

Pozdrawiam :]

[Mirosław G]

Witam budowniczych w okolicach Głogowa . Mój stan budowy: tynki, ocieplenie, sufity, elektryka,taras, okna, drzwi. Mogę podzielić się radami i uwagami na temat budowy -drugi sezon. Chwalicie się firmą BUD REM. budowała dom obok mnie -od fundamentów po dach. Mógłbym dużo opowiadać. Te 30 osób w firmie to robi wszystko: wylewki, murarkę, dachy itp. Trzeba im patrzeć bardzo dobrze na ręce. Takie to są te firmy.

[ewelina_i_marek]

Napisz proszę, coś bliższego o swoim domu. Może jakieś zdjęcia ...?

[sylwia13]

Czy to firma co buduje całość, czy firma co buduje tylko część to każdemu trzeba patrzeć na ręce takie to są uroki budowy, chyba że samemu się buduje.

[ewelina_i_marek]

Sobie to ja też nie ufam. Wprawdzie mam dwie ręce, ale niestety obie lewe. U nas kompetencje dzielą się w ten sposób, że ja zajmuję się papierkami i pieniędzmi, a nadzorem budowlanym żona. Kobiety chyba jednak więcej widzą i potrafią wyegzekwować to czego chcą bez bicia.

[KIA]

Widzimy, że lista Głogowian i okolicznych mieszkanców się tu powiększa! Co do patrzenia na ręce, to na pewno trzeba patrzeć i to każdemu budowlańcowi! Przynajmniej takie doświadczenia mamy my.

[ewelina_i_marek]

Witaj KIA

Kiedyś dałaś nam swój numer, ale niezręcznie było mi dzwonić, aby podpytać WAS (jako doświadzczonych inwestorów o wrażenia i opinie z budowy. Ale żona mnie molestuje (ach te żony), że bardzo chętnie by zobaczyła Waszego Feniksa i posłuchała podpowiedzi. Więc może, jak Wam to nie sprawi kłopotu, dacie nam cynk kiedy będziecie na budowie, to podjechalibyśmy tak nieśmiało aby zaczerpnąć paru informacji?

[wartownik]

Czy to firma co buduje całość, czy firma co buduje tylko część to każdemu trzeba patrzeć na ręce takie to są uroki budowy, chyba że samemu się buduje.

 

Nie kazdemu , bardzo sie mylisz .