redpradnik 12.10.2010 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Zdecydujemy sie na kastracje tylko jak go zawiezc do weterynarza:/ Sa jakies tabletki ktore nie beda dla niego szkodliwe a przynajmniej mocno go otumanią zeby go wsadzic do samochodu? Sam nie wskoczy a ja go nie wsadze tak jak goldena biorac jego tyleczek i fru do bagaznika bo mnie dziabnie:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 12.10.2010 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 To jescze pokaze " o kim mowa" Czarny Bary Biały Fido Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 12.10.2010 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Agresywne, obce psy łapane na ulicy, dziewczyny z ROTTA traktują sedalinem w parówkach. Podjedź do weta, pogadaj, nie wiem, czy to można łączyć z narkozą do kastracji. ps. agent fajny, nie wygląda na agresora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kladik 21.10.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Czy udało się rozwiązać problem z psem? Podjęliście jakieś kroki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 07.11.2010 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 redpradnik udało się?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 10.11.2010 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2010 Redpradnik - piesie śliczne. Podoba mi się również, że nie chcesz pozbyć się piesia, a próbujesz rozwiązać problem. Posłuchaj rad Martadeli - ma spore doświadczenie i zdrowe podejście. Bary jest nieufny - dla niego utrata Pana to stresująca sytuacja, a on jest facet po przejściach. Cierpliwie i konsekwentnie pracując nad waszymi relacjami zdobędziesz przyjaciela. Metody Martadeli bardzo skuteczne - można je wykorzystać również do nauki wsiadania, jazdy w samochodzie Gdy robisz coś na podwórku zostawiaj w otwartym bagażniku (masz kombiaka???) smakołyki dla psa, niech wsiada (hop, wskakuj), wysiada (hop, wyskakuj), niech się do niego przyzwyczaja. Jak już to opanujecie - zacznij zamykać klapę, później zapuszczaj silnik, przejedźcie się kawałek - metoda drobnych kroczków, stosowanie systemu nagród za wykonane zadanie zaprocentuje kiedy będziesz musiał psa zawieźć do weta. Mój pies uwielbia jeździć autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.