Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

15 czy 20 cm styropianu?


nodan

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 401
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bądzmy realistami 100 lat??? za 10-15 lat juz będą materialy ery kosmicznej do ocieplen o grubosci 10cm o wspolczynniku 2x lepszym od dzisiejszych 25cm,zresztą oplacalnosc tej inwestycji rozpatrujmy w czasie 20-30 lat a nie w mitycznych 100

reasumując 20 lat - oszczędnosc 2 tys moze ciut wiecej wyzsze ceny energi ,koszt styro ok 1.5 tys ....

 

Te materiały nie będą za 10 lat gdyż one już są od 10 lat na rynku tylko cena jeszcze jest nieprzystępna - patrz rożne odmiany aerożelu.

 

A ja patrząc na pewne perspektywy wzrostu cen energii elektrycznej (nowe elektrownie, atom, linie przesyłowe do wymiany itd) to już bym powyżej 20cm styropianu zaczął się zastanawiać gdzie kasę z ocieplenia i oszczędności na kosztach wytwarzania ciepła przenieść na oszczędności na prądzie i niższych rachunkach za prąd.

Znam sporo domów energooszczędnych z PC gdzie grzanie domu kosztuje mniej niż półroczne rachunki za energię poza ogrzewaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dałem 20 cm styro termoorganiki - po pierwszej zimie jak i kilku dniach ciepła jestem bardzo zadowolony, wg mnie jak jest miejsce i nie skrzywdzi to wizualnie budynku, to trzeba ładować 20 cm. Co do kasy i różnicy 15 czy 20 - umówmy się że przy całej budowie to praktycznie niezauważalne grosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej szacunkowy czas zwrotu inwestycji w zależności od ceny 1kWh (styropian zwykły 0.04):

http://img845.imageshack.us/img845/5003/kosztyb.jpg

 

Wystarczy teraz ustalić czas zwrotu, który nam odpowiada. Dla mnie 20 lat jest okresem minimalnym. Przy najtańszym paliwie 20cm styropianu jest wtedy minimalne. A cena paliw będzie rosła. Jak jest to możliwe to zawsze warto dawać z zapasem. 25cm? Czemu nie. Trzeba tylko pamietać by strop izolować znacznie grubszą warstwą (bo tam się kumuluje ciepło), dla mnie minimum 30cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 20cm grafitowego styro i cały czas żałuję że nie dałem więcej. Jeśli chodzi o czas zwrotu za dodatkowe centymetry ocieplenia to jest to sprawa indywidualna, w moim przypadku jest bardzo realna bo mam 30 lat , nie wybudowalem się z kredytu, i mam nadzieje że dociągnę 70 więc nawet jak bym dał 30cm to przez 40 sezonów grzewczych mi się wróci z nawiązką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wszystko się zgadza. Nie bede przenosił dyskusji z innego wątku tutaj - co niektórzy wiedzą o co chodzi :) . Kwestia jak grube ocieplenie styropianem, jaki czas zwrotu jest sprawą indywidualną, tego czy budujesz się z kredytu i jaką powierzchnię masz do zrobienia.

 

Mam sasiada który ma dom Ytonga pp2/04 36 cm na to zwykły tynk. Strop ocieplony wełną - ale nie wiem jakich parametrów i jakiej grubości. Ze 100 m2 powerzchni - użytkowej - nie po podłodze. Tradycyjne centralne z grzejnikami i podłogówką. Piec na gazowanie drewna- ale jak sam twierdzi nie stosuje tego gazowania. Jak widze że drzewo przywozi sobie busem do domu to mnie co roku zatyka jak to możliwe że tak mało go zuzywa. Czyzby miał tak zajebisty piec czy może faktycznie z tym megadocieplaniem to już są panowie pewne granice? tak pod rozwagę poddaję nie przekonując nikogo do konkretnych rozwiązań - co by mi nikt nie zarzucil małowiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakrywasz mostki termiczne (łączenia styro) i jak jeszcze nie kolkujesz to masz juz super szczelną elewacje
A teraz policz koszty podwójnego klejenia styropianu i ile ciepła zaoszczędziłeś. Nie zwróci się to nigdy. Szczeliny zawsze uzupełnia się pianką więc pozostają co najwyżej minimalne prześwity. Nigdy przez nie i tak nie będzie przewiewów. Analogiczna sprawa z kołkami (ktoś nawet polecał wbijanie kołka głębiej i zakrywanie go "kapslem" styropianowym).

 

Przykładowo 200m2 elewacji, 400 płyt, długość łączeń 400*1*0.5=200m, szczelina 1mm, powierzchnia "teoretycznie nieocieplona" = 0.2m2 co daje 0.1%. Oczywiście długość takich "dziurawych" łączeń będzie dużo mniejsza bo większość płyt da się dobrze docisnąć do siebie.

Teraz kołki, 2 sztuki na płytę, 800 kołków, średnica 2cm (zakładając, że wiertłem zrobimy większą dziurę), powierzchnia dziury 3.2cm2, całkowita 2500cm2=0.25m2 co daje 0,125%.

 

Oczywiście im cieńsze ocieplenie tym ma to większy wpływ na straty, może wtedy warto ale na pewno nie kleić dwóch warstw bo taniej wyjdzie kupić frezowany.

Edytowane przez tubek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz policz koszty podwójnego klejenia styropianu i ile ciepła zaoszczędziłeś. Nie zwróci się to nigdy. Szczeliny zawsze uzupełnia się pianką więc pozostają co najwyżej minimalne prześwity. Nigdy przez nie i tak nie będzie przewiewów. Analogiczna sprawa z kołkami (ktoś nawet polecał wbijanie kołka głębiej i zakrywanie go "kapslem" styropianowym).

 

Przykładowo 200m2 elewacji, 400 płyt, długość łączeń 400*1*0.5=200m, szczelina 1mm, powierzchnia "teoretycznie nieocieplona" = 0.2m2 co daje 0.1%. Oczywiście długość takich "dziurawych" łączeń będzie dużo mniejsza bo większość płyt da się dobrze docisnąć do siebie.

Teraz kołki, 2 sztuki na płytę, 800 kołków, średnica 2cm (zakładając, że wiertłem zrobimy większą dziurę), powierzchnia dziury 3.2cm2, całkowita 2500cm2=0.25m2 co daje 1,25%.

 

Oczywiście im cieńsze ocieplenie tym ma to większy wpływ na straty, może wtedy warto ale na pewno nie kleić dwóch warstw bo taniej wyjdzie kupić frezowany.

 

Oczywiście w przypadku kołków --> pomniejsza sie to o sam kołek i jego nazwijmy lambde. Ile to wyjdzie złotych na rok?

Chyba nie dużo.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak pro po mostków na kołkach - jakiej wielkości to sa straty ciepła rocznie przyjmując 4 kołki na m2 ocieplenia? Ktoś to policzył?

nie mam pojęcia ja przyjmuje ze 20-30zl rocznie mozna zaoszczędzic ,ale nie nalezy popadac w paranoje ,ja poprostu nie daje kolkow mam dom po powodzi i zdjecia starego styropianu przyklejonego klejem graniczylo z cudem steropian sie kruszyl i nie odchodzil od sciany a o kleju juz nie bylo mowy zeby go oderwac (zostal na scianie) dlatego dla mnie nie ma sensu dawac kolkow -koszt ok 200zl na caly dom-,nio i przy okazji te teoretyczne pare groszy na rok zostaje w kieszeni he he

 

ps.kołki są zalecane na wysokosci powyzej 10m wysokosci budynku bloki mieszkalne itd.

Edytowane przez TOMAS 73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przyjmiemy, że ściana 20cm styro ma U=0.2 a bez styro U=0.8 (przyjmuję, że kołek ma zerową lambdę bo nie wiem jaką ma więc jest to lamba materiału ściany nośnej). Szacunkowo straty przez ściany to 30%.

Liczymy średnie U dla ścian:

wariant idealny -> U1=0.2

z kołkami i szparami -> 0.3% U=0.8 i 99,7% U=0.2 co daje średnie U2=0.2018

Jeśli w idealnym przypadku płacimy za ogrzewanie X to w tym drugim 0.7*X + 0.3*X*U2/U1 = 0.7*X + 0.3003*X= 1.003*X

 

Za ogrzewanie zapłacimy więc 0.3% więcej. Jak ktoś wydaje np. 5tyś rocznie to ze szparami wyda 15pln więcej. Kiedy zwróci mu się koszt np. dwóch warstw styropianu? Jeśli klejenie warstwy kosztuje 10pln/m2 i ma 200m2 to zapłaci 2000pln. Zwrot po 133 latach.

 

Ja przyjąłem dwa kołki na płytę (bo biorąc pod uwagę znikomy sens przy niskich budynkach to cztery to już w ogóle przesada) więc przy 4 kołkach można to mniej więcej przemnożyć przez 1.5-2.

Edytowane przez tubek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...