yasioo 17.02.2004 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Powyższe pytanie jest na razie hipotetyczne, bo budowa dopiero rusza. Podpowiedzcie, czy Skarbowy stosuje praktykę sprawdzania, skąd inwestor ma pieniądze na budowę. Dotyczy to, rzecz jasna sytuacji, gdy zarobki takich Iksińskich absolutnie nie pokrywają kosztu wybudowania domu.Moją pierwszą myślą było to, że pewnie sprawdza, a przynajmniej czasami sprawdza. Z drugiej jednak strony zastanawiam się, że jeśli Iksińscy KUPUJĄ nieruchomość to Skarbowy ma ich podanych na tacy – akty notarialne trafiają do US.Jeśli natomiast Iksińscy BUDUJĄ dom, to informacje o rozpoczęciu i zakończeniu budowy błąkają się po starostwach i gminach, ale do fiskusa nie docierają. CHYBA nie docierają? Napiszcie, czy macie jakieś doświadczenia z dociekliwością skarbówki w trakcie lub po zakończeniu budowy.Pozdrawiam.yasioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 17.02.2004 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Kiedyś wypytywali na tę okoliczność mojego znajomego. Powiedział, ze oszczędzał, trochę pożyczył od znajomych i rodziny (małe kwoty) i się odczepili. Ale to było dawno temu. W każdym razie zawsze możesz odpowiedzieć, że przychód uzyskałeś z własnego nierządu. Jest to dozwolone, nie podlega opodatkowaniu i nie potrzebne są żadne zgody ani zgłoszenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 17.02.2004 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Jeżeli miałeś jakiś dochód pzrez kilka latek, nawet mały to jeść dawali rodzice i babcia a Ty odkładałeś wszystko co mogłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 17.02.2004 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 Jasiu.... to ja tak zazartowałam u kolezanki w US...i wiecie co usłyszałam: z nierzadu a i owszem mozesz budowac dom..i nic skarbówce do tego...ale jak bedziesz korzystał z ulgi to cie udupia... generalnie- za nierzad budujesz- ale bez ulgi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 18.02.2004 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 Ale teraz ulga tylko odsetkowa (od kredytu), więc nie ma problemu: Budujesz na kredyt - nie masz się z czego tłumaczyć i masz ulgę, Budujesz bez kredytu - nie ma ulgi - szafa gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 18.02.2004 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 .... W każdym razie zawsze możesz odpowiedzieć, że przychód uzyskałeś z własnego nierządu. Jest to dozwolone, nie podlega opodatkowaniu i nie potrzebne są żadne zgody ani zgłoszenia Niby prawda. Jest to dochód ze "źródła nielegalnego a zarazem niekaralnego" i jako taki nie podlega odatkowaniu. Ale trzeba by mieć: - sporo detereminacji by takie oświadczenie złożyc na piśmie. - sporo szczęścia by urząd w to uwierzył. - sporo ufności w to, że treść takiego oświadczenia nigdy nie opuści urzędniczego segregatora. Zbyt proste by mogło być skuteczne..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yasioo 18.02.2004 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 W każdym razie zawsze możesz odpowiedzieć, że przychód uzyskałeś z własnego nierządu. Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych: Art. 10. Źródłami przychodów są: … 2) działalność wykonywana osobiście, … Art. 11. Przychodami … są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne… Skarbowy być może chętnie uwierzy w naszą deklarowaną „działalność zarobkową”, potraktuje to jako dochód z nieujawnionych źródeł i opodatkuje właściwa stawką – obecnie chyba 75%. Pomysł oryginalny ale raczej odpada. Zastanawiam się nad opcją: Buduję na swojej działce (jestem więc wyłącznym właścicielem tego co zbuduję), ale współinwestorami są rodzice – rolnicy. Rolnicy płacą swój podatek rolny i fiskus im do kieszeni nie zagląda. Część rachunków (materiały, wykonawca …) wystawionych właśnie na nich. Mogą co prawda mieć do mnie roszczenie o zwrot swoich nakładów, ale nie muszą z niego korzystać. Hmmm … a może to wydumany problem i US nie czepia się budujących ? yasioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marsjanka 18.02.2004 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2004 nierzadu nie opodatkuja - bo przestepstwo by popelnili... bo przestepstwem jest czerpanie korzysci z czyjegos nierzadu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 19.02.2004 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Dokładnie taka jest interpretacja Gdyby państwo opodatkowało nierząd wówczas stałoby się sutenerem, a więc ppełniłoby przestępstwo - przychody z kradzieży też nie są opodatkowane (ale są karalnę, a nierząd nie). Ja z tym handlem własnym ciałem tak dla żartu Chociaż... w desperacji można by się i tego uchwycić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 19.02.2004 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 Cóż, tonący brzytwy.... Ja tylko tak myślę, że ten własny nierząd też trzeba by było udokumentować... Może na świadka kogoś powołać? Ale jak się ma do tego etyka zawodowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 19.02.2004 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 a mnie zostało trochę z I-ej Komunii i zacząłem budować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 20.02.2004 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Cóż, tonący brzytwy.... Ja tylko tak myślę, że ten własny nierząd też trzeba by było udokumentować... Może na świadka kogoś powołać? Ale jak się ma do tego etyka zawodowa? Owszem, proponuję np powołać na świadków kierowców Tirów o nr rejestracyjnych nr KDX.......... itd Złożenie takiego oświadczenia jest w praktyce nierealne. Nikt nie lubi gdy sie go chce zrobić "w balona" - przyjmujacy oświadczenie urzędnik także.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryb_ka 25.02.2004 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 Kolega korzysta z tzw. dużej ulgi budowlanej i własnie dzisiaj złozył w US PIT i od razu zanióśł rachunki, a niech pooglądają)) ma tak juz bodaj że trzeci raz i się nie czepiają. Kredytu nie brał, bo sprzedał mieszkanie. Inny kolega buduje się na gruncie taty bez kredytu, w US powiedział, że kasa z oszczędnośći i z wesela i jak na razie dali spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Griszka 02.03.2004 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Mnie kiedyś po 2 latach od zakupienia mieszkania wezwali abym się wylegitymował że dysponowałem odpowiednimi środkami na jego zakup. Odbyło się tak: Pan inspektor wzięła kalkulator wbiła kosz zakupu mieszkania + koszty notarialne a potem kazała podawać dokumenty np. PIT11 za ileś tam lat od tego brała tylko część - jakoby na utrzymanie/jedzenie etc. + do tego doszła pożyczka z zakładu pracy. Gdy ciągle brakowało 10 tyś na liczniku powiadomiła mnie że jeśli nie ujawnię skąd miałem te dodatkowe 10 tyś to je opodatkuje 75% z odsetkami wstecz. Ja podałem, że byłem na utrzymaniu rodziców w tym czasie i napisałem oświadczenie. Kobieta kazała mi napisać "czynny żal" - ja odmówiłem. Wystarczyło oświadczenie.Tak oto podatnik zresztą uczciwy musiał pisać bzdury aby udowodnić że nie jest wielbłądem. Mój znajomy był testowany przez US za zakup samochodu jak był studentem - miał też niezłeproblemy. Reasumując: trzymajcie kwity, nawet stare bo nie znacie dnia ani US. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekSw 03.03.2004 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Ale kasę np. z wesela też powinno się chyba zgłosić do US - to podlega chyba podatkowi od wzbogacenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 03.03.2004 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 To zależy od wysokości darowizny oraz pokrewieństwa między darczyńcą i obdarowanym. Zawsze można powiedzieć, że cała wieś się złożyła po złotówce i tak się jakoś na tę chałupkę nazbierało.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 14.03.2004 03:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Trzymajcie papiery z banku. Udowodnić, że coś się miało od I komunii w skarpecie jest trudno. Bankowy dokument zamknie im usta. Jeżeli chodzi o dochody z nierządu, to problem mają ... faceci. Może US poprosi o opinię biegłego lekarza na temat stanu miejsca, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę W dodatku jeżeli będzie mieszkał w domu pobudowanej za kasę z nierządu żony, to może podlega k.k. za czerpanie korzyście z nierządu innych osób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 14.03.2004 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Czytając sobie stronę MF natknąłem się na pewien tekścik. Dotyczy on innej sprawy (zasadności zakupu komputera), ale odwołuje się do ordynacji podatkowej i ogólnych zasad. Oto co napisano tam: "Natomiast w myśl postanowień art. 180 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 z późn. zm.), jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Jeżeli przepis prawa nie wymaga urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego w drodze zaświadczenia, organ podatkowy odbiera od strony, na jej wniosek, oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Jednocześnie organ podatkowy ocenia na podstawie całego zebranego materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona (art. 191 Ordynacji podatkowej)." Wynika z tego, że jakby co, to musisz złożyć oświadczenie o uzyskiwaniu dochodów z nierządu. Jakbyś jeszcze przedstawił im jakieś rachuneczki w stylu "prezerwatywy szt. 1000", "badanie na AIDS" (robione co 3 m-ce), "pejczyk szt. 3, dyby szt. 1", itp. To musieliby stwierdzić, że "dana okoliczność została udokumentowana". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 28.03.2004 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 Mozna tez uzyskiwac dochody ze zbierania runa lesnego. To rowniez nie jest opodatkowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.