Dopalacze

[bobiczek]

jeśli na przykład zaopatrywał wiejskie stoły na weselach za kasę, to mu konkurencja wzrośnie

 

no nie wiem czy nie obraziłaś teraz wsi...... uważaj -

[kamykkamyk2]

A ja z legalizacji bimbru się cieszę, będę mógł go sobie robić legalnie.

 

piotrmak napisał

Po bimbrze to mnie jeszcze głowa nie bolała a po niektórych wódkach to i owszem/QUOTE] - święta prawda.

 

bobiczek napisał:

populistyczny i efekciarski zabieg polityczny przed wyborami

- nic dodać, nic ując.

[amalfi]

no nie wiem czy nie obraziłaś teraz wsi...... uważaj -

 

"Wiejskie stoły" bywają też na miejskich weselach.

 

Poza tym pochodze ze wsi to se moge gadać

[jola_krzysiek]

jeśli na przykład zaopatrywał wiejskie stoły na weselach za kasę, to mu konkurencja wzrośnie

Może lepiej w takie zaopatrzenie niż w "alkohol nieznanego pochodzenia" przemycony np. z Ukrainy?

Co złego w legalizacji produkcji bimbru? Jeżeli będzie to działało tak jak z wyrobem wina, to będzie OK.

A dopalaczom mówimy stanowcze - NIE!

[Gość Pepeg z Gumy]

Może lepiej w takie zaopatrzenie niż w "alkohol nieznanego pochodzenia" przemycony np. z Ukrainy?

Co złego w legalizacji produkcji bimbru? Jeżeli będzie to działało tak jak z wyrobem wina, to będzie OK.

A dopalaczom mówimy stanowcze - NIE!

 

Podaj proszę jakieś argumenty, że mówiąc to masz rację.

Może zakażmy także sprzedaży alkoholu i nikotyny.

W postulatach pójdę nawet dalej.

Zakazać sprzedaży siekier, samochodów i farb rozpuszczalnikowych oraz zbierania grzybów.

[bobiczek]

Podaj proszę jakieś argumenty, że mówiąc to masz rację.

Może zakażmy także sprzedaży alkoholu i nikotyny.

W postulatach pójdę nawet dalej.

Zakazać sprzedaży siekier, samochodów i farb rozpuszczalnikowych oraz zbierania grzybów.

 

Pepeg - nie podwyższaj sobie poziomu adrenaliny.

To są ludzie młodzi, nie pamiętają Krzysia Jaryczewskiego - który tak jak dzisiejszy raperzy śpiewał 20-lat temu że mamy obowiązek używać, palić, pić i co tam jeszcze pominąłem z premedytacją.... -

Z wiekiem i po cięzkiej chorobie, włączył się w nurt działalności abstynencko -profilaktyczej i wydał płytkę „Dopóki masz wybór”, ale wszyscy jednak woleli słuchać tego -

Prawda?

Kolego?

 

http://www.youtube.com/watch?v=MbIw6RdYwVU&feature=related

[bobiczek]

Podaj proszę jakieś argumenty, że mówiąc to masz rację.

Może zakażmy także sprzedaży alkoholu i nikotyny.

W postulatach pójdę nawet dalej.

Zakazać sprzedaży siekier, samochodów i farb rozpuszczalnikowych oraz zbierania grzybów.

 

Pepeg - nie podwyższaj sobie poziomu adrenaliny.

To są ludzie młodzi, nie pamiętają Krzysia Jaryczewskiego - który tak jak dzisiejszy raperzy śpiewał 20-lat temu że mamy obowiązek używać, palić, pić i co tam jeszcze pominąłem z premedytacją.... -

Z wiekiem i po cięzkiej chorobie, włączył się w nurt działalności abstynencko -profilaktyczej i wydał płytkę „Dopóki masz wybór”, ale wszyscy jednak woleli słuchać tego -

Prawda?

Kolego?

 

http://www.youtube.com/watch?v=MbIw6RdYwVU&feature=related

[fenix2]

Moim zdaniem powinni wprowadzić akcyzę na dopalacze. Państwo zarobi, dziurę budżetową załata.

Kto chce niech bierze jak z wódką i papierosami.

A jak pozamykają sklepy to przejmie to szara strefa. Dilerzy i mafia będzie się bogacić i będzie brała kasę na swoje lewe interesy.

Klej butapren tez jest szkodliwy i go wąchają ale to nie znaczy że należy zakazać jego sprzedaży.

Prostytucje tez zalegalizować.

Każdy wie jest ale nikt się nie chce zrobić z tym porządku.

[TheRealRocknRolla]

i legalizacja soft narkotyków.

Jestem za.

[maysee]

A mnie temat dopalaczy bardzo zainteresowal i przydaloby sie poprobowac tego i owego. Musze tylko jakiegos dilera skads wyszperac.

[bobiczek]

A mnie temat dopalaczy bardzo zainteresowal i przydaloby sie poprobowac tego i owego. .

 

to tak jak mnie - dopóki nie pisali i nie pokazywali nawet nie wiedziałem gdzie kupić.

Dzisiaj i ja i pewnie kilku kumpli z IIIa gimnazjum juz wie - po zdjęciach w lokalnej gazecie poznaliśmy -

[Gość Pepeg z Gumy]

Pepeg - nie podwyższaj sobie poziomu adrenaliny.

----------------------------

Prawda?

Kolego?

 

 

Kolego, mnie się adrenalina podwyższa jedynie z powodu idiotów, ZUS-u i GPW.

Spokojna więc Twoja zmierzwiona.

Chronić należy nieletnich i stanowczo egzekwować prawo wobec tych, którzy dla zarobku sprzedają im prochy , wódę i tytoń.

Reszta jest w rękach osobnika, który wie , że sobie kopie dół ale mimo wszystko bierze.

Państwo nie jest po to , żeby się opiekować dorosłym obywatelem jak dzieckiem i mówić mu co jest cacy a co be.

Wprowadzić akcyzę i się nie pękać.

Tylko proszę nie mówić mi o społecznych kosztach picia, palenia, zażywania i jazdy bez pasów.

Średnio namiętny palacz umierając po 25latach nałogu, powinien mieć pochówek urządzony na koszt państwa.

Haracz , który wybulił przez ten okres państwu za wypalone szlugi, powinien starczyć także i na kapelę grającą nad mogiłą.

[fenix2]

Tak TV zrobiła darmową ogólnopolską reklamę dopalaczom !

A tan który zaczynał od 1 sklepu zarobił już miliony. Teraz sobie rozkręca inne biznesy.

Rząd się obudził jak już było po kilka sklepów w każdym mieście.

 

Zakaz handlu nie spowoduje że nagle młodociani przestaną brać!

Trawka i inne używki tez są nielegalne ale idź na ble jaką dyskotekę pokręć się chwile i diler cie sam znajdzie.

Więc jedynie zainteresowanie rodziców i wychowawców młodzieżą, odpowiednia edukacja może dać efekt.

Edytowane 8 Października 2010 przez fenix2

[perm]

...

Więc jedynie zainteresowanie rodziców i wychowawców młodzieżą, odpowiednia edukacja może dać efekt.

Rodzice nie mają czasu, wychowawcy nie maja ochoty bo mają inne problemy. Idealne dziecko to takie które wychowuje się samo wykorzystując wiedzę dostępną.

[amalfi]

Podejście: jest dorosły, to wie co robi jest moim zdaniem krótkowzroczne, bo nie mam ochoty harując na prawie dwa etaty i płacąc z tego podatki, sponsorować terapii kolejnych ofiar kolejnej "cywilizacyjnej" choroby, finansować szkolenia terapeutów, budowania ośrodków odwykowych, dializ, przeszczepów tylko dlatego, że po pierwsze jesteśmy tolerancyjni do bólu, a po drugie dlatego, że państwo nie umie sobie poradzić ani ze zjawiskiem ani z szarą strefą zjawiska. Dobra, jeśli sie okaże, że zalegalizowanie zminimalizuje problem, jestem za. Ale tak jak powiedziała anika, póki nas to nie dotknie, możemy sobie tu "na sucho" gadać kto za, a kto przeciw. Dlatego na wszelki wypadek jestem zdecydowanie przeciw, a mówię "za" wieeeeeelkim wyrokom za posiadanie i rozpowszechnianie, bo jeśli to bedzie 2 lata w zawiasach, to zamknijmy ten wątek, bo szkoda nerwów.

[bobiczek]

No ale z tego co pamiętam, tolerancja jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Ba.

Odważnie stwierdzę ze gdyby nie tolerancja - żyłoby dzis na świecie o wiele więcej pokoleń a i Ci którzy pozostali - nie mieliby powodu drapać się po oczach -

No i tak jak twierdzisz - dopóki nas to nie dotknie zamykajmy wszystkich za wszystko.

[amalfi]

No i tak jak twierdzisz - dopóki nas to nie dotknie zamykajmy wszystkich za wszystko.

 

Tak, na przykład mnie i Ciebie za pisaie na FM.

 

Kurcze, dotknęło to już wielu rodziców. Musze czekać?

 

Dodam, że ktos tu żądał rzeczowych argumentów od przeciwników legalizacji dopalaczy. W takim razie ja też żadam rzeczowego argumentu od zwolenników. Argumentu w postaci wskazania konkretnych nazw substancji, za legalizacją których mam się opowiedzieć oświecona nagle ideą "amsterdamskich" doświadczeń., na które powołują się zwolennicy enigmatycznych jak dla mnie dopalaczy.

[bobiczek]

 

Kurcze, dotknęło to już wielu rodziców. Musze czekać?

 

Wielu rodziców dotknęły gorze rzeczy i spektakularnych medialnie nagonek się nie prokuruje na szybko.

Rodzice śp. Olewnika nawet doczekali się komisji śledczej.

I co.

Usatysfakcjonowani może?

Proszę Cię.

Skoro rozumiesz Ty i Twoje pociechy zrozumiały to co im dobitnie przekazałaś - że tego ścierwa nie należy mieć obok siebie nigdy - proszę wskaż mi w czym problem.

Jest w tym kraju do zrobienia masa rzeczy.

Dopalacze i forma nagła walki z nimi - przyprawiają mnie o ból brzucha.

Na początku ból mięśniowy ze śmiechu - teraz przeradza się w ból z powodu biegunki jak oglądam ten żałosny spektakl

[amalfi]

W tym problem, że ja swoją pociechę (mam jedną) wyedukowałam, ale wielu ludzi tego nie robi i nie zamierzam za to, że ktos nie edukuje swoich dzieci w kwestii dopalaczy przekazywać części swoich podatków na terapie ofiar zaniedban innych rodziców, bo wolę, aby te pieniądze "poszły" na przykład na rzeczy, z których na starość bede sobie korzystac w ramach ostatniej przyjemności.

 

Spektakl jest żałosny, ale może wreszcie przy okazji spektaklu można by ukuc coś pożytecznego.

[EZS]

Bobiczek, edukować to mozna 10o, no 14 latkę. Chłopak 17 lat zjadł wszystkie rozumy i dla niego jesteś wapniak. Spróbuje choćby z przekory. Jeden mniej, inny bardziej.

 

Czy mam rozumieć, że może dobrze, że spróbuje, jak głupi to może zejdzie i będzie jednego głupiego mniej?

Jest to jakiś punkt widzenia...

 

Z dopalaczami nie wiem, co się dzieje. Jeszcze rok temu były egzotyką. Od kilku miesięcy na oddziale jest wysyp. Zaczęło się jeszcze przed tą nagonką medialną, więc to nie efekt mediów. Chyba stały się w jakiś sposób modne, namnozyło się sklepów, są dostępne. Kiedyś były w nich grzybki halucynogenne i zioła, teraz zdarza się trutka na szczury i pełna gama rozpuszczalników. Substancje, na które same w sobie nikt by nie popatrzył (kto jada trutkę???) Coś się ludziom pop... ło. A najbardziej dobija mnie argument - przecież to nie jest zakazane. I nie jest. Jadalne też nie. Powinien być skład i symbol "trucizna". I OK, niech jedza, samobójcy przecież istnieją, są wąchacze kleju, narkomani. Ryzykują ale wiedzą, co ryzykują. Tutaj jedzą cos, co jadalne nie jest a oni myślą, że jest! Coś się pop...ło.