H&M&M - takie nasze budowanie

[Warmia]

Witam Wszystkich podglądających, czytających, piszących i komentujących.

Od dobrych kilku miesięcy odwiedzam forum. Niestety na razie należałam tylko do tych pierwszych, aż wreszcie postanowiłam stworzyć własną galerię naszego domku.

Jakiś tydzień temu zaczęłam pisać dziennik, ale nie podoba mi się jego forma i stąd ta zmiana. Jak byście chcieli poczytać moje wcześniejsze wypociny to zapraszam do Dzienników Budowy. Dziennik ma ten sam tytuł, a był pisany pod nikiem mojego małża mariusz1w.

Tworzę tę galerię trochę też ze względu na to, że mój luby nie chciał się udzielać w pisaniu, a ja nie chcę pisać pod męskim nikiem. Chcę mieć swój, a co

Teraz może troszkę o nas i naszym domku. Jest nas trójka ludziów i jeden zwierz -kot. Mieszkamy na razie w małym mieszkanku w Poznaniu. Bardzo je lubię, ale jest jednak troszkę ciasne. Rok temu postanowiliśmy, że pora na zmianę. Tak więc kupiliśmy działkę (wieczorkiem wstawię kilka zdjęć) i wybraliśmy projekt. Oczywiście nie tak od razu znaleźliśmy ten wymarzony, o co to, to nie Sami wiecie, że nawet jeżeli człowiek wie co chce i o czym marzy, to niejednokrotnie życie i możliwości okrutnie nas ograniczają. I tak było niestety też z nami. Domy, które nas interesowały, były albo za drogie i za duże, albo wymagały zbyt skomplikowanych zmian. Ten, który wybraliśmy spełnia większość naszych oczekiwań (oczywiście po kilku zmianach)

Wybraliśmy Ambrozję z Dobrych Domów (projekt postaram się wrzucić wieczorkiem).

Na razie tyle. Do przeczytania wieczorkiem.

[Warmia]

A więc było tak:

1. Działeczka

 

2. Projekt

 

3. Trochę problemów z bankami

 

Przepraszam, że zdjęcia są takie małe, ale nie wiem jak zrobić, żeby były większe.

Edytowane 8 Października 2010 przez Warmia

[Warmia]

Teraz dalej:

4. Bardzo wyczekiwana budowa, którą przez banki musieliśmy przełożyć z wiosny na jesień.

Ale w końcu ruszyliśmy i to efekty:

 

W następnym poście będą dalsze zdjęcia. Nie wiem dlaczego mogę wstawić tylko pięć zdjęć. Trudno, będziemy kombinować.

[Warmia]

....i ostatnia już seria zdjęć z placu budowy:

 

Oto nasz domek z przodu

 

Widok z ogrodu na taras i garaż

 

Podcień i wykusz

 

Nasza prawie umeblowana kuchnia

 

i na koniec widok ze stropu nad garażem

 

Na dzisiaj tyle, bo już nie mam siły do tych zdjęć

[Warmia]

Ło matko jak nisko upadłam:eek: no ale niestety tak to jest jak się zaniedbuje swoje sprawy. Troszkę mnie nie było. Choroba juniorki, potem moja, potem troszkę lenistwo itd., itp.

Budowa na razie stanęła, bo nasi fachowcy mają jeszcze inny dom do wybudowania i tak dzielą czas między dwie budowy. Nie narzekamy, bo nie mamy na co. Chociaż wczoraj przeżyliśmy chwile grozy, gdy okazało się, że u naszej sąsiadki ukradli piec i wszystkie grzejniki Noż co za chamstwo, ledwo założyli, kobieta kasę wydała i wszystko szlag trafił. A do tego jeszcze zalali jej dom, bo przecież piec grzał i w kaloryferach była woda. Jakbym złapał to bym chyba nogi z dupy powyrywała. A jeszcze lepsze jest to, żeby sobie ułatwić wynoszenie łupu, pożyczyli od sąsiada z budowy więźbę i zrobili sobie z niej tory do przetransportowania. Z naszej budowy na szczęście nic nie zniknęło, tylko nam wyważyli drzwi od blaszanego garażu (z tym nie mieli najmniejszego problemu). W środku mieliśmy zamknięte wkłady kominowe. Najwyraźniej szukali konkretów. A było tam tak spokojnie. Z żadnej budowy, w tych okolicach, nigdy nic nie zniknęło. No, ale cóż zawsze musi być ten pierwszy raz. Trzeba będzie mocno wszystkiego pilnować.

Tak z innej beczki. Przerażenie mnie bierze jak patrzę na wasze domy, pomysły, inspiracje. Macie (co niektórzy oczywiście) wszystko poukładane i przemyślane. A u mnie jakiś taki chaos. Niby wiem co mi się podoba, co bym chciała, a czego nie, ale to wszystko jest jakieś takie. Może jeszcze się wszystko wyklaruje (z waszą pomocą)

Wieczorkiem postaram się wrzucić parę fotek tego co mi się podoba i co już zakupiłam.

Do przeczytania

[Warmia]

Witam ponownie dzisiaj

Na początek kilka zdjęć z budowy. Stan na dzisiaj jest taki:

 

 

 

[Warmia]

Zaraz weźmie mnie cholera... to co napisałam, przed chwilą skasowałam, ale się nie poddam i napiszę jeszcze raz.

teraz wstawię kilka zdjęć, które mnie inspirują. W niektórych podobają mi się tylko pewne elementy wyposażenie, gdzie indziej kolorystyka, a jeszcze w innym miejscu jest to klimat jaki tworzy całe wnętrze. Zacznijmy od kuchni:

A zapomniałabym, jeżeli w moich inspiracjach znajdzie się czyjeś wnętrze, to z góry przepraszam. Proszę się upomnieć, to w razie sprzeciwu wykasuję. Naoglądałam się już tyle, że niestety nie pamiętam co jest czyje.

 

tutaj spodobał mi się blat

 

 

 

mam taki sam układ kuchni, marzy mi się taki półwysep z wysokimi stołkami i ten klimat kuchni. Jedynie kolor ścian mi nie odpowiada. Stawiam bardziej na oliwkę, odcienie beżu, ale poza tym jest super.

[Warmia]

...jedziemy dalej. Teraz łazienka:

Na razie tylko dwie..

 

 

 

Ogólnie drewno w łazience to jest to. No i ta owalna wanna

 

...a teraz salon

 

w tym się zakochałam i trzyma mnie do dzisiaj, tylko kominek chciałabym kaflowy.

Jutro pokażę wam kilka.

 

 

 

Dobrej nocki

[Warmia]

Nareszcie ruszyliśmy dalej. Czekamy teraz na dekarzy i mamy nadzieję, że szybko pójdzie, żebyśmy spokojnie przeczekali zimę. Oby do wiosny. Teraz trzeba już poważnie myśleć o tym jak ma wyglądać nasz dom i co tak naprawdę nam się podoba. Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się wyklaruje i mnie oświeci, bo jak na razie jestem w jakimś ciemnym tunelu i tylko czasami gdzieś tam na końcu świeci światełko.

[Warmia]

oto nasza piękna wiejska droga do domku

 

tak wygląda obecnie z zewnątrz

 

 

 

widok na powstającą na dole łazienkę, a następne zdjęcie to wejście główne

 

 

[Warmia]

a oto mój salon:

 

tam gdzie ta deska na ścianie będzie nasz kominek , mam nadzieję, że kaflowy

 

a to widok na salon z podcienia. W głębi widać miejsce na schody (będą wylewane, mam nadzieję, że już nie długo). A to wejście tam dalej, to wejście do garażu

[Warmia]

Już dawno temu miałam wstawić kilka zdjęć kominków kaflowych. Tak jak obiecałam

 

 

 

 

 

niestety nie ma tu jeszcze takiego, który by ujął mnie za serce

Będę jednak szukać i szukać i ......aż znajdę

Jak ktoś znajdzie coś ładnego, to poproszę o pamięć, a będę wdzięczna niezmiernie, bardzo, bardzo mocno

[Warmia]

Tatarararara, jutro wchodzą dekarze. Cieszę się jak dziecko, chociaż pogoda nie jest zbyt optymistyczna. Pada śnieg, niestety. Oby fachowcom się nie odwidziało.

Trzymajcie kciuki

[Warmia]

znalazłam nareszcie kominki, które mają to coś.

 

tu podoba mi się wzór i kolor kafli

 

 

 

a w tym...... chyba wszystko. Kolor na początku do mnie nie przemawiał, ale jak tak mu się przyglądam, to może, może............

 

[Warmia]

No i doopa, nie zaczęli dzisiaj dachu. Przyjechali oczywiście, nie ma im czego zarzucić. Co to to nie, ale niestety okazało się, że z tartaku przywieźli nie to drewno, tzn. nie ten rozmiar belek

No przecież to się można ugryźć i nie tylko siebie

i niestety panowie będą dopiero w poniedziałek, co mnie jeszcze bardziej wkurza, delikatnie mówiąc, bo przez ten czas można byłoby już tyle zrobić.

[Warmia]

A co do dachu to dachóweczka, którą zamówiliśmy

 

 

Jejku, jakie to się staje realne

[Warmia]

czemu u mnie te zdjęcia są jakieś takie ...... małe?!

[Warmia]

Dzisiaj z samego rana dostaliśmy wiadomość, że jedzie do nas na działkę dachówka.

Problem w tym, że do nas nikt już nie może dojechać. Jest tam takie błoto, że powoli nasza budowa staje się mało dostępną wyspą, bo przecież nawet nie można tam dopłynąć .

Z jednej strony śmiejemy się i żartujemy sobie z tego, ale powoli jest to śmiech przez łzy. Błoto nas zalewa.....

Pociesza mnie to, że nasz wykonawca jest na tyle obrotny, że zawsze znajduje wyjście z sytuacji i z błotkiem też sobie radzi, więc nie jest najgorzej.

W poniedziałek przyjeżdżają fachowcy i ruszamy z dachem (chyba )

 

P.S. Tu naprawdę można coś napisać, skomentować.

Zapraszam.

[ane3ka1]

Ok, to jak już zaglądam to będę pierwsza Zdjęcia małe, ale jak się kliknie, to się powiększają i jest ok. Widzę, że kuchnia chodzi za tobą taka biała, nieco wiejska - zupełnie w moim guście. Bardzo takie lubię. I kominki kaflowe też urocze. Nie wiem czy drugiego nie zrobiłabym kaflowego

Pozdrawiam i powodzenia!

[Warmia]

Witam i kłaniam się pierwszemu gościowi.

Jest mi niezmiernie miło, że mnie odwiedziłaś i jeszcze napisałaś. Dziękować

Faktycznie marzy mi się biała kuchnia, ale nie taka typowo wiejska i nie mocno nowoczesna. Ja uwielbiam spędzać czas w kuchni i nie chodzi mi tylko o gotowanie. W moim rodzinnym domu kuchnia była miejscem, w którym najchętniej spędzaliśmy czas. Tam przesiadywaliśmy ze znajomymi. I taką kuchnię chciałabym stworzyć teraz u siebie.

Chciałabym, żeby cały mój dom miał taki ciepły klimat. Dlatego też ten kominek kaflowy. Pamiętam z mojego dzieciństwa ogromny piec kaflowy u mojej babci, do którego uwielbiałam się przytulać, gdy był ciepły.

Ty też masz super pomysły. Jeszcze nie przeczytałam wszystkiego w Twojej galerii, ale widzę, że mamy trochę wspólnego.

Wczoraj szperałam na allegro i znalazłam piękny dzwonek, chyba mosiężny i co widzę dzisiaj... ? ten sam dzwonek u ciebie

Podobają mi się twoje pomysły i na pewno będę zaglądać do ciebie

Pozdrawiam.