H&M&M - takie nasze budowanie

[Warmia]

Czyli jednak Ja szczerze powiem, że nie zwróciłam uwagi na to.

[Warmia]

kocham moją piękną dachóweczkę

 

 

 

...a domek ma już koszulkę

 

Ostatnio dopadł mnie jakiś diaboliczny wirus. Potworne samopoczucie. Dosłownie nie miałam siły czegokolwiek napisać. Podczytywałam tylko co u was słychać.

Nasz domek zmienia się powolutku i żeby nie było tak cudownie, pojawiły się "schody" Prąd, który miał być zakładany w kwietniu, najprawdopodobniej będzie dopiero w czerwcu. Trochę nam to pomieszało szyki. Chcieliśmy wprowadzić się najpóźniej pod koniec sierpnia, a jak tu zrobić tynki maszynowe bez prądu i gdzie reszta?

Stanęło na tym, że położymy płyty kartonowo-gipsowe. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale to jedyne wyjście w naszej sytuacji. Jedno mnie tylko zastanawia: na jednej ścianie mają być położone cegiełki i nie wiem czy pod nie kłaść karton-gips, czy cegiełki położyć na gołą ścianę. To jest ściana wewnętrzna. Czy ktoś coś na ten temat wie?

[Mmelisa]

Pieknie sie domek prezentuje z ta dachoweczka oj pieknie

[Monikarat]

zgrabny domek z piękną dachówką

a jeśli chodzi o tynki czy karton gips, to zawsze będą zdania podzielone, a Ty rób co Tobie pasuje i już

zresztą tak jak ze wszystkim w życiu, jednemu pasi a drugiemu już nie!

pozdrawiam

[agawi74]

Warmia- ja osobiście nie przepadam za płytami gipsowymi, ale jak nie macie wyjścia to rób. Natomiast pod cegłę nie kładź kartonów, tylko kładź na "gołą" ścianę

[Warmia]

Agawi, a dlaczego nie przepadasz za płytami GK? Ja też nie jestem do końca przekonana, ale obecnie nie mamy innego wyjścia. Właściwie mamy, ale wtedy na pewno nie wprowadzimy się w sierpniu, a tak może chociaż częściowo będzie dom do zamieszkania.

[agawi74]

Agawi, a dlaczego nie przepadasz za płytami GK? Ja też nie jestem do końca przekonana, ale obecnie nie mamy innego wyjścia. Właściwie mamy, ale wtedy na pewno nie wprowadzimy się w sierpniu, a tak może chociaż częściowo będzie dom do zamieszkania.

Warmia, nie przepadam za GK bo to karton i w dodatku gładki, a ja lubię tynk i jego strukturę. Gładzi specjalnie nie robiliśmy. Wystarczy mi, że mam obudowane wc gipso-kartonami w łazienkach i okna od wewnętrznej strony, brrr.

Po pierwsze przy każdym puknięciu jest głuchy stukot, po drugie, przy parapecie ten GK nie układa się już tak ładnie w rogach. Trzeba bardzo uważać, żeby nie podciągnął żadnej wody, np. podczas podlewanie kwiatków;)

 

W waszym przypadku moglibyście użyć agregatu prądotwórczego do tych tynków, ale wiem, że to kosztowne.

A nie możecie podłączyć jakiejś prowizorki do sąsiada?

 

yokasta- bez urazy, w domu szkieletowym GK to najrozsądniejsze wyjście, ale w murowanym już nie

[Warmia]

Też mi się wydaje, że GK jest jakiś taki "pusty i głuchy", ale w mieszkaniu mamy ściany obłożone GK (mąż mi o tym przypomniał). Musieliśmy wyprostować ściany, bo były maksymalnie krzywe Faktycznie jest różnica w dotyku i ten pusty dźwięk, ale za to ściany są proste.

 

Agawi, agregat to duży wydatek, a prąd od sąsiada to troszkę nie realne, bo mamy za daleko. Tym sposobem zostaje nam GK. Mam nadzieję, że za jakiś czas nie będę żałować

[Mmelisa]

Zazwyczaj nie przepadają za czymś Ci, którzy nigdy tego nie mieli. Nie mówię, że tak jest zawsze ale bardzo często.

Ludzie krytykują domy takie, jaki my mamy. Że w czasie pożaru spłonie, a w czasie tornado go zmiecie. Aż nie mogę tego słuchać. Albo tego, że myszy mogą być. A gdzie kurde nie mogą?

 

 

Jak już wspomniałam cegła na gołą ścianę tylko i wyłącznie.

 

Mieszkam w takim domku i jest przytulnie, cieplutko Po sasiedzku dom sie palil, tzn zapalilo sie w srodku od zwarcia tv, pomieszczenia to sam czad byl ale z zewnatrz nikt nie zauwazyl ze sie palilo, nawet ja, a moje okna sa prawie na wprost tego mieszkania, dopiero jak straz pozarna przyjechala to oczy wystawilam.

 

Ja uwazam za plus plyty gk, dla dzieci, bo gdy sie takie male wywroci ostro i stuknie w glowke to przynajmniej wielkiego guza nie bedzie mialo, nawet nie mam strAchu polozyc corke do lozka przy takiej scianie.

[Warmia]

Decyzja podjęta i już nie będzie zmian. Będą płyty i koniec

W przyszłym tygodniu kończą ocieplać domek i będą wylewać schody (wew. i zew.) i ok. 20.04. będą wstawiane okna. Mam nadzieję, że nie będzie żadnej obsuwy z nimi

Potem wchodzą z instalacjami i zalewamy posadzki. Jak nasz wykonawca o tym opowiada, to mam wrażenie jakby to wszystko miało się zrobić praktycznie samo i to jeszcze w ciągu kilku najbliższych dni Oby to wszystko poszło tak gładko jak mówi

Od wczoraj mój M. stawia z teściem ogrodzenie. Prowizoryczne na razie, ale musimy się ogrodzić, bo nasz blaszany garaż zyskał nowe wejście, od tyłu i co dziennie robi się większe. :confused:Oznacza to niestety, że ktoś nie proszony nam się tam kręci. Jakoś mnie to denerwuje, a co ogrodzona działka, to ogrodzona Człowiek wtedy czuje tą swoją przestrzeń. Tym bardziej, że dookoła mamy tylko pola

[Warmia]

Bardzo mnie cieszy ten postęp

Wczoraj wieczorem zrobiliśmy z M. listę rzeczy, które są do załatwienia, żebyśmy o czymś nie zapomnieli. Trochę się wystraszyłam, że coś ważnego wypadnie mi z głowy, a potem trzeba będzie czekać nie wiadomo ile.

Zrobiliśmy też listę rzeczy, które musimy załatwić w najbliższym czasie i cholerka okazało się, że jest tego całkiem sporo , ale damy radę, co mamy nie dać

[Warmia]

Ubawiłaś mnie pomysłem z noclegiem w domu Brrry, w taką zimnicę....

[Warmia]

ścianka w tym salonie jest moim natchnieniem Bardzo mi się też podoba taki prosty kominek. I tak sobie myślę, że u nas powstanie coś podobnego, ściana z cegiełek i prosty kominek. U nas jest dokładnie taki sam układ, wyjście tarasowe po lewej, a po prawej kominek

[Warmia]

a taki wkład kominkowy (tylko czarny) wybraliśmy (jesu, mam nadzieję, że wystarczy na niego kasy ) Ma bardzo fajną funkcję, można podnieść szybę i wtedy kominek ma palenisko otwarte. Ku uciesze mojego M., który jest piromanem Uwielbia grzebać we wszelkiego rodzaju ogniskach i kominkach.

Zastanawiam się tylko, czy da się go podobnie zabudować jak na zdjęciu z wizualki (ale tej ze ścianą cegiełkową)

Pewnie się da, tylko jak to będzie wyglądać

Edytowane 6 Kwietnia 2011 przez Warmia

[Warmia]

Ale mam dzisiaj dzień do du...y Spacer po Leroy Merlin dobił mnie. Znalazłam płytki, które bardzo bym chciała, ale niestety nie da rady, nie będzie ich u mnie Gdybym je położyła w kuchni, to podzielę podłogę w domu na trzy części, a tego nie chcę. Mamy na dole dużą otwartą przestrzeń, ale nie na tyle dużą, żeby układać dwa rodzaje płytek i jeszcze drewno.

Nie położę też tylko tych płytek i drewna, bo płytki mają małe ala dekorki w kolorze niebieskim i obawiam się tego koloru niebieskiego. Ale one cholerka są piękne!!!

 

 

to jest ta sama płytka tylko jedno zdjęcie jest ściągnięte z ze stronki Leroya, a drugie zrobiłam komórką

 

i tym sposobem szukam dalej. Potrzebuję płytek, które będą chyba uniwersalne Muszę położyć te same płytki w wiatrołapie (bo drzwi będą całe przeszklone), w holu, jadalni i kuchni. W części salonowej będzie drewno.

Tak dla przypomnienia: kuchnia z frontami białymi, drewnianym blatem i drewnianymi bokami szafek. Okna są w kolorze orzech, podłoga raczej dąb (na pewno nie ciemny, bardziej neutralny).

Jesu, pomóżcie, bo mnie kurka rurka nie wiem już co trafi

[Warmia]

 

 

przypomnę tylko meble kuchenne, które mi się marzą i chyba nie będę innych szukać

Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez Warmia

[Warmia]

 

takie cuda były dzisiaj w Leroy Merlin

[słońce 2]

warmia piekna dachóweczka

zazdroszcze koszulki na domku, a gdzie zamawialaś styropian? my bedziemy się rozglądac

na tynkach siem znam tak jak ty i powtarzam tylko po mężu jaki tynk dobry i z czego. powiem tylko małymi literkami że mam niemiłe doświadczenia z kartongipsem przy malych dzieciach

płytki wybrane przez Ciebie może i piękne ale moim zdaniem nie pasowałyby do twoich wymarzonych mebli (kojarzą mi sie z kuchnia prowansalską kamieniem surowym drewnem i naturalnymi jasnymi kolorami) ale jak widze sama sobie na pytania odpowiadasz

[Warmia]

Dokładnie, są piękne, ale kłócą się z tym co chcę mieć w domku ... i tu wychodzi moja schizofrenia aranżacyjna

[Warmia]

Yokasta, tak myślałam, że ciebie zainteresują. Są jeszcze w w takim terakotowym kolorze i mniejszym rozmiarze, przynajmniej u nas.