H&M&M - takie nasze budowanie

[Warmia]

Ależ ja się dzisiaj cieszę. Właśnie wróciliśmy z biura podróży. Zaklepaliśmy sobie wczasy w Turcji.

Dla mnie to jest ogromne wydarzenie, bo jeszcze nigdy nie leciałam samolotem. i jestem lekko zestresowana. Jak dla mnie to tylko ptaki mogą latać.

Mam nadzieję, że się oswoję z tą myślą i nie rozmyślę się dzień przed wylotem.

[Warmia]

A to już mam:

 

 

 

komódka trafi (chyba) do pokoju córki

 

 

to jest pierwsza zdobycz mojej Hani

[Warmia]

 

tak mi jakoś dzisiaj świątecznie

[Monikarat]

Warmia, ja też chcę, żeby moja dwójka już poszła do szkoły we wrześniu w nowym miejscu zamieszkania ( bez sensu byłoby przenoszenie dzieci w roku szkolnym, a czekać kolejny rok to masakra, tym bardziej, że maż, nie musiałby już do pracy tyle dojeżdżać!)

[Monikarat]

Ależ ja się dzisiaj cieszę. Właśnie wróciliśmy z biura podróży. Zaklepaliśmy sobie wczasy w Turcji.

Dla mnie to jest ogromne wydarzenie, bo jeszcze nigdy nie leciałam samolotem. i jestem lekko zestresowana. Jak dla mnie to tylko ptaki mogą latać.

Mam nadzieję, że się oswoję z tą myślą i nie rozmyślę się dzień przed wylotem.

 

eee no to humorek poprawiony.....ja samolotem nigdy nie leciałam, chyba bym się bała, ale to zdecydowanie bezpieczniejszy środek od samochodu....

ja niedługo jadę na narty, więc choć trochę zajmę myśli czymś innym......o mój biedny zasypany domek!

pozdrawiam

[Warmia]

Oj, tak poprawiło mi to humorek.

Siedzę, oglądam folder i robi mi się cieplej.

Jednak samolot mnie przeraża, ale muszę udawać, że latanie jest fajne. Jeśli moje dziecię przejmie moją fobię, to wtedy już w ogóle nie polecimy.

Dwie fobie w samolocie.... o co to to nie. Ale mam jeszcze dużo czasu, więc może się z tym oswoję.

Nasz domek też pewnie zasypany po strop

[Monikarat]

nic na razie nie zapowiada zmiany pogody na lepszą!

jak nie śnieg i mróz minus 20 to mżawka! no już mnie coś trafia!

coś czarno widzę położenie dachu w tym roku! hmmmm

[Warmia]

Witam!

U nas wczoraj dekarze przyjechali, coś tam robili, ale nawet nie wiem co. Mąż dzisiaj rano pojechał na budowę. Okaże się co zdziałali.

Jednak nie ma co się im dziwić. W taką pogodę to się z domu nie chce wychodzić, a co dopiero siedzieć na dachu, gdzie wieje i zimno.

[KrysiaG]

Warmia witam ziomalkę.Ja także z Wielkopolski.

Będę tu zaglądać i kibicować. Moja galeria to " Nasz domek - trudna ale owocna decyzja "

Zapraszam.

 

Pozdrawiam K.G.

[Warmia]

Witam!

Przepraszam, że nie odezwałam się wcześniej, ale miałam ciężki weekend i nie zaglądałam na forum.

Miło mi powitać i na pewno wpadnę z rewizytą.

U nas na razie zastój na budowie. Nie możemy doczekać się dekarzy, którzy od ok. miesiąca nie mogą do nas dojechać. Jakoś dziwnie ciągle coś im się przytrafia i przy okazji jeszcze pogoda do du....

Najpierw ich zasypało, potem zepsuł im się samochód. W czwartek mieli przyjechać w ośmiu, ale nie przyjechali i nie można było się do nich dodzwonić. Dzisiaj mieli już być na bank, ale podobno mieli wypadek

Wiecie co, może to głupio, ale już mi się nie chce wierzyć w te opowiastki. Z tym wypadkiem to może i prawda, ale jakoś dziwnie czuję się robiona w balona

[KrysiaG]

http://kartki.gratka.pl/zyczenia/77909d6a2c8013d9382a610a3509014b

Pozdrawiam serdecznie

[Warmia]

Witam Krysiu! Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia.

U nas niestety w tym roku to smutny okres. Dwa dni przed Wigilią zmarł nam dziadek.

 

Wiem, że już za późno na życzenia świąteczne, ale z okazji Nowego Roku życzę Tobie i wszystkim forumowiczom, pomyślności, szczęścia, cierpliwości do ekip budowlano-remontowych i samych trafionych pomysłów aranżacyjnych.

Abyście zawsze mogli zrealizować wasze marzenia do końca i byli pewni na 200%, że decyzje które właśnie podejmujecie, to jest to czego chcieliście.

[Rokoko]

Moje wyrazy współczucia. Nam udało się pochować dziadka przed świętami. Tobie również życzę pogodniejszych chwil w Nowym Roku oraz mnóstwa radości i szczęścia!

Buziaki!

[Monikarat]

Współczuję z powodu śmierci dziadka, ale mimo wszystko życzę szczęśliwego Nowego Roku 2011 i spełnienia marzeń,

[Warmia]

Bardzo dziękuję.

Jesteśmy już po pogrzebie. Przykra to uroczystość, ale niestety takie jest życie.

[Warmia]

Posypał, przymroziło i zatrzymało wszystko

Nic się normalnie nie chce.

A tak domek wygląda teraz:

 

 

 

 

 

oby do wiosny......

[RAMILA]

Witam szkoda że nie udało Wam się przykryć domku przed zimą, życzę dużo cierpliwości i szybkiej wiosny abyście mogli dalej działać. Wklejam kilka fototapet, może któraś z nich przypadnie Ci do gustu pozdrawiam

 

http://img824.imageshack.us/img824/5584/0e04419bdce218c3c6452f1.jpg

 

http://img507.imageshack.us/img507/3302/fototapetaschodynoca.jpg

 

http://img337.imageshack.us/img337/3577/2b58e7c771de3efac2eff91.jpg

 

 

A tutaj stronki na których możesz je dostać

 

http://wall-it.eu/?act=subcategory&name=starauliczka&main=photowallpapers&page=4

 

http://www.newmedia-art.pl/shop,show,3019

 

http://www.obrazoteka.pl/shop,show,576

[Warmia]

Witam RAMILA!

Tapety super, a i za adresy dziękuję. Szczególnie ten pierwszy się przyda. Tam jeszcze nie byłam. Dwa następne już odwiedzałam.

Podoba mi się kilka fotek, ale jakoś nie umiem ich skopiować , żeby pokazać.

Powiem tyle, że spodobały mi się nie tylko schody

Wielkie dzięki.

[gosiabartek]

my tez budujemy ambrozje w kuj pom i niestety nie ejst zadaszona ale moglabybyc .Poniewaz przed swietami byla pogoda na budowanie ale nasz murarz nie ma ubezpieczonych ludzi no i bal sie ze spadna .Termin mial do konca roku nie wyrobil sie bo wg nas mial za duzo robot przez pol roku no i mamy ekipe ktora ma teoretycznie skonczyc budowe w 3 tyg (a mamy tez 3/4 desek poukladanych na dachu )Jutro wchodzi nowa ekipa 7 osob mam nadzeje ze do konca stycznia bedzie zadaszona ambrozja bo normalnie serce sie kraja !Z przyjemnoscia oglada sie wasze zdjecia ,czekamy na zdjecia dachu:) jakiej firmy kupowaliscie dachowke .My nelscamp tez czarno-grafitowa.

pozzdrawiam !

[Warmia]

Gosiabartek!

Witam w mojej galerii. Nasza dachówka nie jest grafitowa, to antracyt angoba z Koramica. Ona tylko tak na zdjęciu wygląda.

W rzeczywistości jest bardzo ciemnobrązowa.

My chyba też pożegnamy się z naszą ekipą dekarzy, bo ewidentnie nie po drodze im do nas. Co prawda muszą dojechać z pod Łodzi pod Poznań, ale wiedzieli o tym od początku, więc tym bardziej nie rozumiem tego zwodzenia nas.

Mamy już innych na oku, ale musimy zrobić rozeznanie

Zmienialiście coś w Waszej ambrozji?