Natalya

[al.g.]

Hej, madzioochna!! Mam wrażenie, że już się powoli przeprowadzasz? Jestem strasznie ciekawa postępów poczynionych w ostatnim czasie na twojej budowie:) Twoja natalka jest już pewnie gotowa do przyjęcia swoich pierwszych lokatorów, co?

[madzioochna]

Edytowane 30 Lipca 2014 przez madzioochna

[al.g.]

hmm;) bez pieca C.O. zimą to faktycznie nie ma co nawet myśleć o przeprowadzce... Musi tam być cokolwiek zimno? czy może kominkiem dogrzewacie? chociaż tak dla wysychania tynków jakieś źródło ciepła by ssie wam tam przydało zanim zamieszkacie:)

A co do kolorów to ja myślałam o takich raczej bardzo jasnych, gdzieniegdzie złamanych jakimś konkretnym kolorkiem; ciemnym brązem, bordo zieleń oliwkowa...ale nie za wiele żeby nie przedobrzyć Maciejka kar ma ładnie dobrane kolory...z resztą jak wszystkie już urządzone "natalkowe panie"

POWODZENIA!

[madzioochna]

Piec to nam teraz jest głównie potrzebny do tego żeby w końcu wygrzać podłogi, bo bez tego nie położymy bambusa..

 

Kolory to my też raczej ciepłe, kuchnia pomalowana jest już na jasny beż Duluxa, i salon chyba tez taki damy, w pokoju małej też. Ale ładny też jest kolor magnolia - moze korytarze - nie wiem..

[al.g.]

hej, madzioochna! wrzuć już może jakieś nowe fotki natalki do swojego nowo naprawionego komputera?! Pochwal się kolorami, jakie zastosowałaś w poszczególnych pomieszczeniach:)

[madzioochna]

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez madzioochna

[rutinowa żona]

Ja też czekam z niecierpliwością na zdjęcia!!!!!!

[madzioochna]

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez madzioochna

[al.g.]

uhh!! madzioochna! nie strasz mnie tak! Na serio wam tam tak się woda leje? Aż mnie ścisnęło w dołku I gość, który wam to instalował nie wie dlaczego się leje? A możesz mi powiedzieć czy robił wcześniej próbę szczelności systemu? ( chodzi o podłogówkę) I na czym to dokładnie polega? Miałam wrażenie, że urzadzenie grzewcze ( w waszym przypadku to piec) jest do tego potrzebne...a może jednak nie...

...jejku! to się porobiło!! powiedz coś na pociechę, proszę! Do tej pory to problem już chyba rozwiązany?! Teraz to już naprawdę mam pietra przed czekającymi mnie wyzwaniami na budowie...skoro u ciebie takie problemy....w głowie się nie mieści...co to u mnie będzie się działo, skoro my wszystko systemem oszczędnościowym próbujemy realizować

...i dawaj fotki:)

[madzioochna]

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez madzioochna

[al.g.]

Boszzz...Czekam na dobre wieści wobec tego:) Za dwa-trzy tygodnie to komputerek pewnie w kartonie jeszcze będzie i żadnych fotek mi nie pokażesz skoro masz sie w tym czasie przeprowadzać Wow, ty już pewnie przegląd walizek robisz:p Trzymam za was kciuki:)

[al.g.]

Acha, i zapomniałam wczoraj zapytać o kominek ( już dawno chciałam zadać to pytanie:)) W związku z tym, że pogoda ostatnio coraz silniej przypomina nam o nadchodzącej zimie, a pieca jeszcze nie miałaś uruchomionego, to czy miałaś możliwość dogrzewania domu kominkiem? Porobiliście sobie takie kanały rozprowadzające ciepłe powietrze z kominka do poszczególnych pomieszczeń? I jaki masz tam wkład? Bo na zdjęciach widać tylko, że ładny i nie mały, a na dodatek wyłożony szamotem/wermikulitem... W najbliższej przyszłości również planuję montaż podobnego wkładu z możliwością dogrzewania domu ciepłym powietrzem. Chcemy w ten sposób obnizyć też m.in. koszty i skuteczność wysuszenia tynków;)

...i czy już coś wiadomo o tym twoim piecu? może tylko gdzieś jakiś zaworek nie wytrzymał ciśnienia?

[magduska]

Idą idą, ale powoli.. Kominek już jest (strasznie "kobylasto" wyszło.. :/ - chyba narożny byłby lepszy), glazurnik już kończy. A zdjęcia będą po weekendzie

Witam,

Ja też jestem posiadaczką Natalki

Odnośnie kominka to mój też wyszedł duży, kobylasty, ale to kwestia czasu - teraz po pół roku mieszkania już się do niego przyzwyczaiłam

Kurczę nie widzę żadnych Twoich zdjęć - nie wiem czy tylko mnie się nie otwierają (bo forum przeglądam w pracy a tu niestety pewne strony mam zablokowane) czy.. po prostu nie ma żadnych zdjęć (?) Gdzie ewentualnie mogłabym zobaczyć Twoją Natalkę?

Dostałam wyceny schodów - ludzie pogłupieli. Dariusz Lasek -polecany na forum powiedział 10tys. A ja dostałam wyceny po 16, 17 tys a dziś na 24tys. - ło matko..

No tak, ceny schodów są masakryczne - u mnie schody już były robione na końcu, kasy już brakowało na wszystko, więc są jakie są.., niemniej jednak - chciałam mieć same stopnie w drewnie a podstopnice białe + drewnianą, prostą barierkę i takie mam - koszt - około 7 tysięcy.. i... stres związany z walką z wykonawcą

Piec miał być dziś podłączony.. i co? Woda się leje po ścianie w pomieszczeniu gosp. a hydraulik siedzi i szuka co spie.. A dziś mamy już 9 listopada, dokładnie za 3 tygodnie muszę się z tego mieszkania wyprowadzić.. :/

yy.., mam nadzieję, że problem został rozwiązany.. - kurczę nie pamiętam jak to było u mnie (mąż się tym zajmował) ale chyba chłopaki sprawdzali piec zaraz po podłączeniu... - niemniej jednak bez problemacji się nie odbyło - była akcja z kominkiem i jakimś dodatkowym obwodem.., oj było... Teraz na szczęście już jest wszystko dobrze, więc dziewczyny głowa do góry - u WAS też będzie dobrze

 

Powodzenia w wykańczaniu

[madzioochna]

al.g. co do kominka to jest to wkład kominkowy ARYSTO A10 (910x510)h. Nie jest oczywiście skończony, bo ma być jeszcze ramka ze stali szczotkowanej, ale kosztuje ona 2tys. - kawałek blachy 2 tysiace, masakra :/

Jak na razie kominek sprawuje się dobrze, grzeje baaardzo mocno, tyle że teraz były raczej ciepłe dni, dopiero od wczoraj zimno się zrobiło.

I oczywiście mamy zrobione doprowadzenie ciepłego powietrza na górę.

 

Piec udało się wczoraj załączyć wieczorem było już ponoć bardzo ciepło w salonie.

[madzioochna]

magduska witam w moim skromnym wątku..

Człowiek może się do wszystkiego przyzwyczaić, po prostu szkoda że nie wiedziałam że az tak to wyjdzie, bo bym go trochę "wsunęła" do tego pokoju obok. Ale trudno..

 

Nie wiem dlaczego zdjęć nie widzisz, może coś chwilowo się popsuło, bo teraz sprawdzałam, wszystkie są. Może jakieś filtry masz w pracy i nie wszystko Ci pozwala otworzyć.

 

Schody zamówione, mają być w połowie stycznia, koszt 6 tys.

[magduska]

magduska witam w moim skromnym wątku..

Człowiek może się do wszystkiego przyzwyczaić, po prostu szkoda że nie wiedziałam że az tak to wyjdzie, bo bym go trochę "wsunęła" do tego pokoju obok. Ale trudno..

a kominek masz z płaszczem wodnym? bo mój jest tak duży, bo mam z płaszczem wodnym..

Nie wiem dlaczego zdjęć nie widzisz, może coś chwilowo się popsuło, bo teraz sprawdzałam, wszystkie są. Może jakieś filtry masz w pracy i nie wszystko Ci pozwala otworzyć.

no właśnie w pracy mam jakieś filtry - dobrze, że FM mam nie zablokowane

zdjęcia obejrzę w domu

Schody zamówione, mają być w połowie stycznia, koszt 6 tys.

, fajna cena - ciekawe jakie będą schody?

Pytam, bo do moich można się przyczepić.., oj można.., no ale.. ważne, że mam schody

[madzioochna]

Kominek bez płaszcza.

 

No właśnie też się obawiam jakie te schody będą. Ja chciałam, żeby robił je forumowy Lasek (widać na zdjeciach że bardzo fajnie robi i nikt nie widziałam żeby narzekał), ale chciał 10 tys. A dla teścia to i te 6 to za dużo, nie wiem, chyba najlepiej za darmo by było.. :/

[magduska]

Rzeczywiście kominek masz spory, ale ja mam taki sam.., umalowałam go po prostu o połowę jaśniejszym kolorem ale w tej samej tonacji by mi się z letka wtopił i tak się nie wyróżniał

Fajnie Ci wyszła ta biało-czarna łazienka, choć ja nie jestem zwolennikiem płytek błyszczących, ale prostota mi się w niej strasznie podoba

 

Btw. gdzie budujecie? w której części Polski?

[madzioochna]

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez madzioochna

[magduska]

Widzisz zdjecia

widzę

Cieszę się że Ci się podoba łazienka, bo sama nie jestem teraz do końca do niej przekonana. Pewnie jak posprzątam, pozakładane będą sanitariaty to zmienie zdanie.

już jest ładna łazienka, jak pozakładasz sanitariaty i posprzątasz będzie jeszcze ładniejsza

 

A budujemy się pod Warszawą, pod Radzyminem.

to niedaleko mnie = my w Radomiu