Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tragedia kominowa przed zima


adasme

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów.

Opisze po kolei co mnie boli. W koncowym okresie ostatniej zimy, ktoregos dnia poszedlem dolozyc do pieca. Piec mam z nadmuchem. Na dnie paleniska lezała sobie mala ilosc żaru. Dołożyłem dwie, a moze nawet trzy łopaty miału, właczyłem dmuchawe i poszedlem do domu. a jakies 10 minut nastapila bardzo glosna detonacja. Po konsultacjach z inż górnictwa dowiedzialem sie , ze nastapila detonacje gazów w kominie. Skutkiem tego jak sie dowiedzialem kilka dni temu jest uszkodzony komin. W nim dwa lata temu załozono mi wkłady ceramiczne. Co najgorsze...razem z sadza wyjałem z wyczystki dwa elementy wkladów. W tym kominie kiedys zapalily sie sadze, wiec byly pewnie przegrzane.

Moje pytanie : czy do tych wkładów można dac cos zaroodpornego , jakies wklady czy cos podobnego, aby nie rozbierac komina. Moze sa jakies nowe technologie. Mamy przecież XXI wiek. w domu mamy 2 letnie dziecko i najbardziej to jego mi zal. Najchetniej porozmawialbym z kims przez telefon, mieszkam w Czańcu niedaleko Kęt i Bielska Białej.

Jesli ktos oferowałby sie z pomoca chetnie skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...