Sypie się platforma. PO w rozsypce?

[perm]

Odchodzi z PO Kutz. Mam nadzieję że nie zrezygnował z powodu braku zapowiadanych reform. Coś złego się w platformie dzieje. Osiadł Tusk na laurach i chce dotrwac do wyborów? A co z KRUS? Co z emeryturami "specjalnymi" i reformą służby zdrowia? Edytowane 15 Października 2010 przez perm
KRUZ pisze się przez S, a to feler westchnął...

[Marek-B]

JAKIE REFORMY?

Żeby im słupki spadły?

[perm]

Słupki im spadną jak reform nie będzie. I to bardzo spadną.

[jola_krzysiek]

Kutz nigdy nie był w PO jako partii. Platforma wystawiła na swoje listy kilkunastu znanych ludzi kultury, sportu czy intelektualistów aby poprawić swój wizerunek przed poprzednimi wyborami. Jedyny warunek - wystawieni musieli podzielać poglądy liberalne. Teraz, gdy liberalizm platformy zszedł na dalszy plan, ludzie ci szukają tylko pretekstu aby się wykręcić z klubu parlamentarnego PO. Tak miałkiej ideowo, zachowawczej siły politycznej jaką się teraz prezentuje PO [poza PiS] trudno znaleźć. Po kiego się więc angażować? Trzeba szanować swoje nazwisko.

K.

[pjr]

Sypie się platforma? A kogo to obchodzi? Tak PO, PIS, SLD i PSL - wszystcy dążą do zdobycia władzy, jej utrzymania i dodatkowo rozdziałem intratnych posad wśród "krewnych i znajomych królika". Moja sąsiadka, kobieta prosta, już co najmniej od 12 lat nie chodzi na wybory. I już dwanaście lat temu stwierdziła, że nie ma żadnego wpływu, kto będzie rządził. Do mnie dopiero dwa lata temu dotarło, że mogę wybierać tylko wśród kandydatów, którzy zostali wybrani przez liderów ww. partii. A oni nie wybierają najlepszych, a tylko takich co mają szanse być wybrani. I później będą grzecznie wykonywać polecenia szefa partii. Żeby nie być gołosłownym to kilka lat temu sławną stała się kobieta, która wygrała głośny spór z BIEDRONKĄ. I opowiadała, że liderzy z kilku partii zaproponowali jej miejsce na listach wyborczych. Nikt nie przejmował się jej umiejętnościami, jej ideami. A jak pamiętacie ostatnie wybory parlamentarne miały dosyć wysoką frekwencję nie dlatego, że chcieliśmy by przy władzy była jakaś partia, a dlatego by "moherowe berety" nie wybrały ponownie PIS'u. Nie głosowaliśmy za ale przeciw! Tak wogóle... czy znacie posłów ze swoich okregów wyborczych? Uważam, że tylko jednomandatowe okręgi wyborcze oddadzą nam władzę zawłaszczoną przez bonzów partyjnych. _ale się rozpisałem..._ Edytowane 11 Października 2010 przez pjr

[kamykkamyk2]

I dobrze gadasz pjr, piwo dla Ciebie. Niech się rozpadnie i PO i inne partie, bo im zależy tylko na stołku dla siebie i dla swoich krewnych, a oprócz diety, to przy okazji można jeszcze coś ukraść. Ot tacy polscy politycy. Jeśli chodzi o Kutza to dla mnie jest dziwnym człowiekiem z tą swoją "autonomią dla śląska".

[Dopuser]

Teraz, gdy liberalizm platformy zszedł na dalszy plan, ludzie ci szukają tylko pretekstu aby się wykręcić z klubu parlamentarnego PO.

 

Okręt tonie, szczury uciekają... chyba nawet ślepy i głuchy już nie wierzy w obietnice PO i Tuska...

ładną przyszłość nam POlszewicy zgotowali w ciągu ostatnich lat:

 

http://www.rp.pl/artykul/2,548151-Wyzsze-podatki---ulgi-do-kasacji-.html

 

 

http://www.ppr.pl/artykul-zielona-wyspa-w-czarnej-dziurze-159097.php

 

 

Tak miałkiej ideowo, zachowawczej siły politycznej jaką się teraz prezentuje PO [poza PiS] trudno znaleźć.

 

To temat o sypaniu się Platformy, ale skoro mowa o PiS to można wiele o nim powiedzieć, ale akurat nie to, że jest miałka ideowo... polecam zapoznać się z pełnymi wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego, nieocenzurowanymi przez POlszewickie media... idee PiS są jasne i klarowne...

 

Po kiego się więc angażować? Trzeba szanować swoje nazwisko.

K.

 

Akurat Kutz już nie ma co szanować, podobnie jak np. Nałęcz czy nawet sam Tusk...

 

Tak swoją drogą dlaczego Platforma się sypie ? Zielona wyspa, wspaniała polityka zagraniczna...

co się dzieje, że Platforma się sypie ???

Edytowane 12 Października 2010 przez Dopuser

[barakuda1]

Odchodzi z PO Kutz. Mam nadzieję że nie zrezygnował z powodu braku zapowiadanych reform. Coś złego się w platformie dzieje. Osiadł Tusk na laurach i chce dotrwac do wyborów? A co z KRUZ? Co z emeryturami "specjalnymi" i reformą służby zdrowia?

 

-

 

Tylko nie płacz . :lol:

 

Dadzą chłopaki radę bo dają odkąd POwalili demokratycznie wybrany rząd Jana Olszewskiego .

 

 

Nie będzie źle , będzie Palikot :p:p a Tusk jaki był taki jest -

 

specjalnej różnicy nie ma , zmieniła się tylko sytuacja gosPOdarcza -

 

zielona wyspa przestała być zielona :lol::lol: chłechłechłechłe -

 

co było do udowodnienia .

 

:lol::lol:

 

Teraz się trochę POśpieszą i sprężą żeby sprywatyzować szpitale co to je twoi dziadkowie i rodzice spłacali ze swoich pensji - także będziesz zdychał na ulicy no i zostały jeszcze do POdziału lasy - za zbieranie grzybów bądzie groziła kula w plecy .

 

I bardzo dobrze :p:p:p

 

-

Edytowane 13 Października 2010 przez barakuda1

[robertsz]

pjr ładnie to ująłęś w kilku słowach. Podzielam Twoje poglądy.

Nieważne jaki skrót ma partia i z jakim poparciem wchodzi do parlamentu.... widzę w TV te same roześmiane gęby od wielu lat.

 

Na marginesie, żeby Twoja ideologia miała sens, Ty i sąsiadka musicie uczestniczyć w wyborach do samorządów (lokalnych wyborach).

Tutaj macie już wpływ na swoje otoczenie. Nie głosujecie na partię tylko na konkretnych ludzi z Waszego otoczenia.

[perm]

Platforma ma moje poparcie bo jest najmniej socjalistyczna partią z tych liczących się. Nie cieszę się z jej kłopotów bo na horyzoncie nie widać nikogo kto zrobiłby w naszym kraju porządek. PiS z Kaczyńskim i SLD mówią jednym głosem mimo jak twierdzą jakichś tam różnic. Dla mnie to komunisci, czy też socjaliści. Jeden diabeł, Zabrać tym co mają, dać leniom takie jest w istocie hasło i PiS i SLD. Tym drugim się nie dziwię ale Kaczyński w tym swoim ślepym dążeniu do władzy pobił wszelkie rekordy obłudy. Jak Tusk zrejteruje przed reformami to bieda z Polską będzie i tyle.

[jola_krzysiek]

(...) ...ale skoro mowa o PiS to można wiele o nim powiedzieć, ale akurat nie to, że jest miałka ideowo... polecam zapoznać się z pełnymi wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego, nieocenzurowanymi przez POlszewickie media... idee PiS są jasne i klarowne... (...)

Toś palnął jak łysy grzywą o parapet. Ciekawy jestem jaką "jasną i klarowną" ideę można wyłowić w schzofrenicznym bełkocie Kaczyńskiego? Idea Prezesa to: jak dorwać się do władzy i wydymać Tuska. Odpowiedź ideowa PO: jak utrzymać się u władzy i nie dać się wydymać Kaczyńskiemu.

Akurat Kutz już nie ma co szanować, ...

Rozumiem, jakże merytoryczne Twoje podejście do tematu: Kutz poparł w swoim czasie PO, jest więc człowiekim godnym pogardy.

K.

[wielka_mi]

Toś palnął jak łysy grzywą o parapet. Ciekawy jestem jaką "jasną i klarowną" ideę można wyłowić w schzofrenicznym bełkocie Kaczyńskiego? Idea Prezesa to: jak dorwać się do władzy i wydymać Tuska. Odpowiedź ideowa PO: jak utrzymać się u władzy i nie dać się wydymać Kaczyńskiemu.

 

Rozumiem, jakże merytoryczne Twoje podejście do tematu: Kutz poparł w swoim czasie PO, jest więc człowiekim godnym pogardy.

K.

 

Piękne riposty.

 

Ach, gdyby w tym kraju była jakaś rozsądna, merytoryczna opozycja, a nie stada ludzi okładających innych krzyżami....

[szopen]

Tyle tylko, że Kaczyński owszem ma jasną wizję państwa -- państwa silnego, scentralizowanego, socjalnego, nie stroniącego od zajmowania stron w ideologiczonych sporach. To mu przyznają nawet jego przeciwnicy polityczni.

[m.k.k]

Taka jakaś totalitarna ta wizja.

[szopen]

Taka jakaś totalitarna ta wizja.

 

Dokladnie tak twierdzą przeciwnicy Kaczyńskiego. Proszę jednak zwrócić uwagę, że wizja Kaczyńskiego to wizja nie państwa wtrącającego się we wszystko, tylko państwa nie stroniącego od brania udziału w życiu społecznym.

 

Ja tam osobiście nie jestem zwolennikiem tej wizji. Ale zawszeć jakaś ideologia, a nie tuskowe "jakoś do najbliższego sondażu".

Zresztą, po ostatnich wygibasach Rostowskiego, czy ktoś jeszcze wierzy w "liberalizm" i "ideowość" PO?

[m.k.k]

Wizja państwa nie stroniącego od brania udziału w życiu społecznym.

To znaczy jakiego?

[szopen]

To znaczy jakiego?

Tzn. że pańśtwo ma być aktywne gospodarcze, zajmować się biednymi, interweniować yb zapobiegać biedzie (A nie zostawiać to organizacjom społecznym).

Zresztą, co ja tam będzie.. bardzo negatywne opisy są w GW (yle, że GW jest tak stronnicza, że czasami aż śmieszna).

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,2552682.htm

[jola_krzysiek]

Tyle tylko, że Kaczyński owszem ma jasną wizję państwa -- państwa silnego, scentralizowanego, socjalnego, nie stroniącego od zajmowania stron w ideologiczonych sporach. To mu przyznają nawet jego przeciwnicy polityczni.

Co za banały! Taką wizję ma każda partia, może za wyjątkiem "państwa socjalnego". Pokaż mi polityka, który chce państwa słabego, zdecentralizowanego i nie zajmującego stanowiska w sporach ideologicznych. Nikt nie potrafi jednak jasno przedstwić sposobu dochodzenia do tych celów. A próbkę wprowadzenia ideologii Kaczyńskiego w życie mieliśmy 3 lata temu. I mnie osobiście taka polityka stałej konfrontacji wszystkich ze wszystkimi nie odpowiada.

Proszę jednak zwrócić uwagę, że wizja Kaczyńskiego to wizja nie państwa wtrącającego się we wszystko, tylko państwa nie stroniącego od brania udziału w życiu społecznym.

Przykro mi, ale ja w to już nie wierzę. Państwo wg. Kaczyńskiego to nie tylko wtrącanie się ale nawet kreowanie wygodnej dla siebie rzeczywistości.

Tzn. że pańśtwo ma być aktywne gospodarcze, zajmować się biednymi, interweniować yb zapobiegać biedzie (A nie zostawiać to organizacjom społecznym).

Czy takie było za rządów Prezesa?

[m.k.k]

Czy prezes wraz z bratem nie byli aktywnymi członkami ruchu który w latach 80-tych ubiegłego wieku przyczynił się do upadku państwa aktywnego gospodarczo, przeciwstawiającego się biedzie i tak dalej?

[Gość Pepeg z Gumy]

Czy prezes wraz z bratem nie byli aktywnymi członkami ruchu który w latach 80-tych ubiegłego wieku przyczynił się do upadku państwa aktywnego gospodarczo, przeciwstawiającego się biedzie i tak dalej?

 

Owszem byli, ale wówczas nie siedzieli przy korycie a to stanowi poważną różnicę.