Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bioekocent 3300 pro


bladyy78

Recommended Posts

Ja regulacje przeprowadzałem na oko jak zamontujesz oczyszczalnię i podłączysz pompki to sam wyregulujesz doświadczalnie nic skomplikowanego. A tak na marginesie o jakich zaworach w pompie piszesz ? Ja mam dwie pompy tłoczące powietrze i w nich nie ma żadnych zaworów. Co ci mogę doradzić podczas montażu to delikatny spadek w kierunku wylotu, doprowadzić powietrze do oczyszczalni najlepiej dwoma rurami pex o średnicy 20mm. Jedyny jaki problem miałem to z nadstawkami do oczyszczalni bo mam ja wkopaną głeboko w ziemie i pokrywy by były 0.5m pod ziemia wiec musiałem je jakoś podnieść wykonałem nadstawki z blachy ocynkowanej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

Witam,

 

szczerze to nie rozumiem po co instalować dwie sprężarki membranowe jak można zastosować jedną większą np EL60 - w BIOEKOCENT są SLL40 - jeśli dobrze kojarzę. Weźmy pod uwagę, że co dwa lata producent zaleca wymianę membran - koszt membran do jednej i drugiej sprężarki podobny a w przypadku Bioekocent nalezy wymienić dwa komplety. Dodatkowo sprężarki SLL nie mają wyłącznika termicznego jak jest w EL60 - jak padną membrany to wtedy rozsypią się magnesy i sprężarka praktycznie do wyrzucenia. W EL60 jest wyłącznik termiczny, jak padną membrany to sprężarka po kilku minutach automatycznie się wyłączy. Nie znam dobrze Bioekocent ale wydaję mi się, że jedna sprężarka służy do napowietrzania a druga do recyrkulacji

Czy nie warto zainstalować dobrego SBR????

Ja regulacje przeprowadzałem na oko jak zamontujesz oczyszczalnię i podłączysz pompki to sam wyregulujesz doświadczalnie nic skomplikowanego. A tak na marginesie o jakich zaworach w pompie piszesz ? Ja mam dwie pompy tłoczące powietrze i w nich nie ma żadnych zaworów. Co ci mogę doradzić podczas montażu to delikatny spadek w kierunku wylotu, doprowadzić powietrze do oczyszczalni najlepiej dwoma rurami pex o średnicy 20mm. Jedyny jaki problem miałem to z nadstawkami do oczyszczalni bo mam ja wkopaną głeboko w ziemie i pokrywy by były 0.5m pod ziemia wiec musiałem je jakoś podnieść wykonałem nadstawki z blachy ocynkowanej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
A co według ciebie to dobry sbr rozumiem ze starasz się naganiać swojej firmie klientów ale nie krytykuj konkurencji skoro jak sam piszesz ze nie znasz dobrze bioekocenta. Ja ją użytkuję już kilka lat i nie mam z nią najmniejszych problemów w tym w tamtym roku dopiero wyczyściłem filtry w dmuchawie, nawet nie wiedziałem ze takowe posiada. Membrany do tej pory orginalne nie wymieniane. Dmuchawa chodzi jedna non stop a druga załączana jest czasowo na kilka minut dwa razy na dobę. Z tego co pamiętam to producent stosował w późniejszym termonie jedna dmuchawę i zapewne teraz jest sprzedawana z jedną( ja tez się zastanawiam czy tak nie zrobię i nie zlikwiduje drugiej, bo jedna w zupełności po dołożeniu elektrozaworu wystarczy , a ta druga będzie w zapasie) . Taniej dla producenta jest zastosować jedna niż dwie dmuchawy zawsze to parę stówek zostanie w kieszeni. Co do kosztów membran to tak naprawdę wymieniać trzeba tylko w jednej z racji tego ze tylko ona pracuje druga pracuje max 10 min na dobę wiec wymienię ja za 10 lat ze względu na starzenie się materiału. Dla mnie oczyszczalnia ma działać i nie jest to telewizor żebym do niej zaglądał, przeprowadzał testy itd. Raz w roku w na przełomie maja-czerwca wypompowuje pierwszy zbiornik z nieczystości i na tym się kończy moja rola, a i jak nie zapominam to raz w tygodniu dosypuje do kibelka dawkę najtańszych bakterii zakupionych w auchan daje małe papu w postaci ...... i spuszczam z siłą wodospadu. Do puki woda wypływa z niej bezbarwna i klarowna to uważam ze dział dobrze, gdyby było inaczej to dopiero wtedy bym się zastanawiał co z nią jest nie tak. Wiec nie wiem jak inna może działać lepiej, dla mnie liczy się efekt końcowy i tania eksploatacja. Edytowane przez bladyy78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Zgadza się, "naganiam dla firmy klientów" hahaha, - nie muszę tego robić, sami kupują.

Nie jestem na forum po to aby jak to nazwałeś "naganiać" , jak poczytasz moje posty to się przekonasz. Owszem, opieram się na dobrych rozwiązaniach a trzeba przyznać, że chyba produkujemy dobre oczyszczalnie - skoro znam je bardzo dobrze to dlaczego mam do nich się nie odnosić.

Super, że masz klarowne ścieki bo ja akurat widziałem kilka sztuk tych urządzeń (znam bardzo dobrze jednego z instalatorów, którzy to montują) i to co wypływało do odbiornika nie miało ciekawego wyglądu - dodam, nie było to jedno urządzenie.

Kilka słów do wymiany membran - samo wyczyszczenie nic nie da, wymiana membran i temat po sprawie - akurat zastosowane tam SLL40 mają to do siebie, że jak "strzeli" membrana to sprężarka się nie wyłączy (brak jest tam wyłącznika termicznego) i pracuje do tego momentu jak nie rozsypie magnesów, jak rozsypie to się wyłączy - z tym że wtedy już nie ma co regenerować. W EL60 jest inaczej - jest wyłącznik termiczny i po kilku sekundach pracy na pękniętych membranach zostanie wyłączona.

Przejście na jedną sprężarkę to już automatyzowanie i odejście od prostoty tego urządzenia. Należy przede wszystkim wymienić obie sprężarki na jedną EL60 (koszt powyżej 500 PLN) + zastosować wyspę dwuzaworową (jeden zawór od napowietrzania, drugi od recyrkulacji) wyspa dwuzaworowa.jpg - powietrze będzie z jednej sprężarki wpływać do wyspy na której są dwa elektrozawory, będzie otwierany albo jeden albo dwa lub jednozaworową Wyspa jednozaworowa.jpg wtedy będzie ciągłe napowietrzanie a elektrozawór będzie do recyrkulacji załączany + jakaś automatyka co tym posteruje - może być nawet prosty zegar jedno/dwukanałowy - także jak widać kilka dobrych stówek pójdzie.

W wielu swoich postach napisałem już dlaczego jestem przeciwnikiem tego typu instalacji jak Bioekocent, zresztą nie tylko ten producent ale każdego osadu czynnego pracującego w systemie przepływowym. Nie będę się powtarzał ale jak chcesz znać moje argumenty to zapraszam do poczytania moich postów.

 

pozdrawiam

 

A co według ciebie to dobry sbr rozumiem ze starasz się naganiać swojej firmie klientów ale nie krytykuj konkurencji skoro jak sam piszesz ze nie znasz dobrze bioekocenta. Ja ją użytkuję już kilka lat i nie mam z nią najmniejszych problemów w tym w tamtym roku dopiero wyczyściłem filtry w dmuchawie, nawet nie wiedziałem ze takowe posiada. Membrany do tej pory orginalne nie wymieniane. Dmuchawa chodzi jedna non stop a druga załączana jest czasowo na kilka minut dwa razy na dobę. Z tego co pamiętam to producent stosował w późniejszym termonie jedna dmuchawę i zapewne teraz jest sprzedawana z jedną( ja tez się zastanawiam czy tak nie zrobię i nie zlikwiduje drugiej, bo jedna w zupełności po dołożeniu elektrozaworu wystarczy , a ta druga będzie w zapasie) . Taniej dla producenta jest zastosować jedna niż dwie dmuchawy zawsze to parę stówek zostanie w kieszeni. Co do kosztów membran to tak naprawdę wymieniać trzeba tylko w jednej z racji tego ze tylko ona pracuje druga pracuje max 10 min na dobę wiec wymienię ja za 10 lat ze względu na starzenie się materiału. Dla mnie oczyszczalnia ma działać i nie jest to telewizor żebym do niej zaglądał, przeprowadzał testy itd. Raz w roku w na przełomie maja-czerwca wypompowuje pierwszy zbiornik z nieczystości i na tym się kończy moja rola, a i jak nie zapominam to raz w tygodniu dosypuje do kibelka dawkę najtańszych bakterii zakupionych w auchan daje małe papu w postaci ...... i spuszczam z siłą wodospadu. Do puki woda wypływa z niej bezbarwna i klarowna to uważam ze dział dobrze, gdyby było inaczej to dopiero wtedy bym się zastanawiał co z nią jest nie tak. Wiec nie wiem jak inna może działać lepiej, dla mnie liczy się efekt końcowy i tania eksploatacja.
Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro twierdzisz że ścieki nie są klarowne i znasz instalatora co to montuje nie ma chyba problemu żebyś to udowodnił wystarczy że cykniesz kilka fotek jak wyglądają ścieki wypływające z tej oczyszczalni raczej nie powinno to stanowić dla ciebie problemu. Druga sprawa u mnie oczyszczalnia działa już od kilku dobrych lat do tej pory nie miałem żadnego problemu z dmuchawami. Jeżeli kiedyś ulegną uszkodzeniu i nie zdołam ich naprawić to kupie nowe. Jednak nie zapowiada się na to żeby to miało szybko nastąpić. Ostatnia sprawa oczyszczalnię zakupiłem za 6 czy 6,5tyś i w tym przedziale cenowym nie ma lepszej oczyszczalni na rynku która spełniała moje oczekiwania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikomu niczego nie muszę udawadniać, dla mnie wystarczy co widziałem na własne oczy.

Tobie życzę powodzenia w użytkowaniu !!!!

Właśnie usłyszałem wtedy od inwestora podobne słowa jak napisałeś 7 tys. za oczyszczalnie to i tak dobrze oczyszcza :) :)

 

 

Skoro twierdzisz że ścieki nie są klarowne i znasz instalatora co to montuje nie ma chyba problemu żebyś to udowodnił wystarczy że cykniesz kilka fotek jak wyglądają ścieki wypływające z tej oczyszczalni raczej nie powinno to stanowić dla ciebie problemu. Druga sprawa u mnie oczyszczalnia działa już od kilku dobrych lat do tej pory nie miałem żadnego problemu z dmuchawami. Jeżeli kiedyś ulegną uszkodzeniu i nie zdołam ich naprawić to kupie nowe. Jednak nie zapowiada się na to żeby to miało szybko nastąpić. Ostatnia sprawa oczyszczalnię zakupiłem za 6 czy 6,5tyś i w tym przedziale cenowym nie ma lepszej oczyszczalni na rynku która spełniała moje oczekiwania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne ze nie musisz wiec nie opowiadaj nieprawdziwych informacji jak nie możesz ich potwierdzić. Ja również wiele niepochlebnych informacji słyszałem na temat tych oczyszczalni które ty sprzedajesz i tak bardzo polecasz . Druga sprawa to kwota nawet ok 7 tyś za oczyszczalnie to kwota dwukrotnie za wysika jak za zbiornik kilka rurek i dmuchawę. Producenci wszystkich oczyszczalni bez wyjątku biją kasę na naiwności kupując wciskając im kity o niemal kosmicznych technologiach jakie zastosowali w swoich urządzeniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 10 months później...
  • 3 months później...
Witam.

Jak dziala oczyszczalnia, planuje zakup takiej samej. Jakie sa koszty eksploatacji

Działa tak jak powinna, koszty eksploatacyjne to wywóz nieczystości raz w roku z pierwszej komory, od 2 lat nie stosuje już nawet bakterii, bakterie tylko dodaje po opróżnieniu pierwszej komory, pompa napowietrzająca do tej pory działa jeszcze się nie spaliła, raz do roku tylko płucze filtr powietrza w pompie i to wszystko. Najważniejsze to raz do roku opróżnić pierwsza komorę gdy tego nie zrobimy może spotkać nasz nie miła sytuacja i zatkać się może rura doprowadzająca ścieki do oczyszczalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak dziala oczyszczalnia, planuje zakup takiej samej. Jakie sa koszty eksploatacji

 

U mnie działa, ale dla 4 osób wybieram osad maksymalnie co pół roku. Czasem częściej. Nie będę ryzykował, aby mi się coś zatkało dalej, bo o osadzie zapomniałem. Jestem z niej zadowolony, ale po czasie wiem, że mógłby być tam większy osadnik wstępny i jakaś automatyka ze sterownikiem. Ostatnio widzę, że czym więcej jest osadu, gdy dłużej nie wybieram, to częściej trzeba coś regulować. Mam na to czas, bo patrzę jak działa w każdy weekend, ale nie każdy ma takie chęci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sie zgadza osadnik wstępny powinien mieć min 2 m3, ogólnie to nie ma co tam regulować kiedyś sie tym bawiłem ale od kilu lat już nic nie reguluje a oczyszczalnia działa jak należy, automatyka moim zdaniem jest zbędna co niby by mial tam regulować ja w swojej mam dwa osobne kompresory, jeden chodzi non stop drugi załącza programator czasowy raz na dobę na kilka minut. Wcześniej sypalem bakterie i śmierdziało mi z oczyszczalni teraz nic nie dosypuje i smrodu nie mam .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sie zgadza osadnik wstępny powinien mieć min 2 m3, ogólnie to nie ma co tam regulować kiedyś sie tym bawiłem ale od kilu lat już nic nie reguluje a oczyszczalnia działa jak należy, automatyka moim zdaniem jest zbędna co niby by mial tam regulować ja w swojej mam dwa osobne kompresory, jeden chodzi non stop drugi załącza programator czasowy raz na dobę na kilka minut. Wcześniej sypalem bakterie i śmierdziało mi z oczyszczalni teraz nic nie dosypuje i smrodu nie mam .

 

Masz chyba jakiś większy model, bo u mnie to jest tylko jedna dmuchawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Masz chyba jakiś większy model, bo u mnie to jest tylko jedna dmuchawa.

 

Witam

 

Też użytkuję oczyszczalnię Bioekocent 3300 od 2009 i może kilka zdań komentarza od siebie.

Mam wersję z jednym kompresorem Airmac DB60. Membrany padły mi dopiero w 2017 roku.

Na szczęście lekkie przytarcia nie uszkodziły stojana dmuchawy i po wymianie samodzielnej membran użytkuję kompresor do dziś.

Co do samej oczyszczalni widzę, że co użytkownik to inna filozofia jej sterowania. Mój układ oparty jest na sterowniku PCZ 522.1 i to on steruje dwoma zaworami odcinającymi. Całość "wisi" na zegarze analogowym dobowym sterującym jak napisałem całym zasilaniem układu. Przez te lata była obciążana ściekami odpowiednio początkowo dla 5 teraz 4 osób. Powiem, że nigdy przez ten czas nie udało mi się uzyskać dobrej jakości ścieków wylotowych. Mimo kilku krotnego restartu oczyszczalni ścieki są zawsze szare i lekko śmierdzące i co najgorsze drenaż rozsączający i studzienka chłonna nie chcą już odbierać tej wody. Jak czytam, że u niektórych użytkowników woda z oczyszczalni wychodzi czysta i klarowna to nie wiem jak to zrobili a raczej jak ustawili te swoje pokrętła że trafili na właściwe ustawienia. Kontaktowałem się z producentem chcąc uzyskać poradę automatyka jak skonfigurować układ sterowania ale po krótkiej rozmowie i zapytaniu on line odzewu brak. Ogólnie uważam, że firma nie dba o klientów, bo prowadzi politykę "róbta co chceta". Po co sprzedaje dwie wersje oczyszczalni jedną ze sterownikiem i tą samą bez sterownika z jakimiś pokrętłami co by se użytkownik nimi kręcił jak tam mu pasuje. Albo jest ustalony schemat - algorytm sterowania oczyszczalnią którego trzyma się producent albo go nie ma. Z informacji, które udało mi się uzyskać to ponoć mój układ sterowania nie jest od "producenta". Więc co ktoś kupuje od Centroplastu na handel wersję bez sterownika, dorabia własny system sterowania i co? I to ma być ekologia wg firmy? I wszyscy są happy. Zupełnie tego nie rozumiem. Na koniec powiem tak - mimo, że owa oczyszczalnia działa u mnie już tyle lat to cały czas nie działa tak jakbym sobie tego życzył, więcej uważam że na skutek braku dbałości firmy o produkt jest to taki substytut czegoś co ma oczyszczać ścieki. Była tania (tańsza niż inne), to jest droga bo padł drenaż od ponoć czystej wody i teraz czeka mnie rozkopywanie działki. Dodam, że mam drenaż na warstwie kamienia na litym piachu, czyli lepiej już się nie da. Ogólnie nie polecam.

 

P.S.

Jeśli ktoś ma może taką wersję oczyszczalni jak ja to proszę o informację, może wspólnie uda się nam ujarzmić układ sterowania tej oczyszczalni i doprowadzić ją do jako takiej równowagi.

Edytowane przez pjotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co sprzedaje dwie wersje oczyszczalni jedną ze sterownikiem i tą samą bez sterownika z jakimiś pokrętłami co by se użytkownik nimi kręcił jak tam mu pasuje. Albo jest ustalony schemat - algorytm sterowania oczyszczalnią którego trzyma się producent albo go nie ma. Z informacji, które udało mi się uzyskać to ponoć mój układ sterowania nie jest od "producenta".

 

Wiem, że może to nie do końca w temacie, ale prawie wszyscy producenci oczyszczalni oferujący sterowanie to kupują je w innych firmach. Najważniejsze są wprowadzone ustawienia oraz znikoma awaryjność. Po wprowadzeniu ustawień, taki sterownik ( a nie zwykły zegar ) staję się faktycznie sterownikiem oczyszczalni, gdyż za nią odpowiada producent.

 

Kolejna kwestia to jest dostęp do informacji ( wyświetlacz ) na sterowniku. Umożliwia to wstępne ustalenie, czy on padł, czy może coś innego. Dla mnie to proste, że firma dająca oczyszczalnię bez sterownika, czyli bez automatycznej pracy, skazuje użytkownika na większą - ciągłą obsługę, która i tak kończy się brakiem pomocy przy zmianach ustawień ( co zmieniać, jak się kręci zaworkami, a nie zmienia czas działania konkretnego elementu ). Tym samym na takie oczyszczalnie nie ma realnej gwarancji. Chyba najlepsze sterowniki w oczyszczalni to takie, które można niezależnie kupić po okresie gwarancji ( np. programowalne PLC na szynę w skrzynce ).

 

Chyba wszyscy producenci oczyszczalni biologicznych dają dłuższą gwarancję tylko na zbiorniki, a powinni też dodawać dostęp do ustawień ( lub wgranie programu ) w tym samym czasie, aby klient kupując np. po 9 latach sterownik nie został na lodzie.

Edytowane przez WojtekINST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że może to nie do końca w temacie, ale prawie wszyscy producenci oczyszczalni oferujący sterowanie to kupują je w innych firmach. Najważniejsze są wprowadzone ustawienia oraz znikoma awaryjność. Po wprowadzeniu ustawień, taki sterownik ( a nie zwykły zegar ) staję się faktycznie sterownikiem oczyszczalni, gdyż za nią odpowiada producent.

 

Kolejna kwestia to jest dostęp do informacji ( wyświetlacz ) na sterowniku. Umożliwia to wstępne ustalenie, czy on padł, czy może coś innego. Dla mnie to proste, że firma dająca oczyszczalnię bez sterownika, czyli bez automatycznej pracy, skazuje użytkownika na większą - ciągłą obsługę, która i tak kończy się brakiem pomocy przy zmianach ustawień ( co zmieniać, jak się kręci zaworkami, a nie zmienia czas działania konkretnego elementu ). Tym samym na takie oczyszczalnie nie ma realnej gwarancji. Chyba najlepsze sterowniki w oczyszczalni to takie, które można niezależnie kupić po okresie gwarancji ( np. programowalne PLC na szynę w skrzynce ).

 

Chyba wszyscy producenci oczyszczalni biologicznych dają dłuższą gwarancję tylko na zbiorniki, a powinni też dodawać dostęp do ustawień ( lub wgranie programu ) w tym samym czasie, aby klient kupując np. po 9 latach sterownik nie został na lodzie.

 

OK. Zgadzam się, że sterownik programuje firma od automatyki, ale wsad dla programisty musi dać projektant/producent oczyszczalni. I ten sam producent powinien znać te algorytmy sterujące oczyszczalnią bo od nich zależy prawidłowa praca oczyszczalni. Kolejna sprawa która z tym się wiąże, to ta że klient zupełnie nie ma dostępu do ustawień pracy oczyszczalni, nawet jeśli wie co i jak zmienić. W ten sposób uzależnia się go od producenta na całe życie oczyszczalni. A co gdy algorytm sterowania się zmienia, bo np. stwierdzono u iluś klientów że się nie sprawdza i konieczna jest zmiana czasów pracy np. poszczególnych sekwencji pracy? Serwis przyjeżdża za free i extra robi upgrade software, nie sądzę. Zostajesz podejrzewam sam ze swoją oczyszczalnią i problemami. A przecież program w sterowniku to nic innego jak rozkazy załącz/wyłącz ustawione w czasie. Tu widzę przewagę mojego zegara 522.1 bo sam bez jakichkolwiek problemów mogę go modyfikować. Za wodotryski sterownikowe trzeba płacić nie małe pieniądze, widzę że niektóre to ponad 1k PLN chodzą, czyli widać jest potencjał do drenażu Klienta (np. po burzy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Zgadzam się, że sterownik programuje firma od automatyki, ale wsad dla programisty musi dać projektant/producent oczyszczalni. I ten sam producent powinien znać te algorytmy sterujące oczyszczalnią bo od nich zależy prawidłowa praca oczyszczalni. Kolejna sprawa która z tym się wiąże, to ta że klient zupełnie nie ma dostępu do ustawień pracy oczyszczalni, nawet jeśli wie co i jak zmienić. W ten sposób uzależnia się go od producenta na całe życie oczyszczalni. A co gdy algorytm sterowania się zmienia, bo np. stwierdzono u iluś klientów że się nie sprawdza i konieczna jest zmiana czasów pracy np. poszczególnych sekwencji pracy? Serwis przyjeżdża za free i extra robi upgrade software, nie sądzę. Zostajesz podejrzewam sam ze swoją oczyszczalnią i problemami. A przecież program w sterowniku to nic innego jak rozkazy załącz/wyłącz ustawione w czasie. Tu widzę przewagę mojego zegara 522.1 bo sam bez jakichkolwiek problemów mogę go modyfikować. Za wodotryski sterownikowe trzeba płacić nie małe pieniądze, widzę że niektóre to ponad 1k PLN chodzą, czyli widać jest potencjał do drenażu Klienta (np. po burzy:)

 

Ogólnie to zgadzam się z tym co napisałeś. Tu wychodzi znów temat podejścia firm do tych tematów. Firma, a firma to duża różnica. Oczywiście możliwość zmiany ustawień czasów są jak najbardziej przydatne dla kogoś kto się interesuje swoją oczyszczalnią. Może to mały procent klientów, ale wśród nich jest najwięcej działających oczyszczalni :) .

 

Już od dawna było dostępne przełączanie sterownika oczyszczalni ( u niektórych producentów ), lecz dotyczyło to głównie załączania ustawień urlopowych oraz pełnych. Idąc dalej wprowadzono przełączanie ustawień ( wybranie trybów pracy ), aby sam klient mógł to zrobić, bez wizyty serwisu. Jednak ilu klientów interesowało się taką funkcją przed zakupem ?

Ja mogłem kiedyś taki sterownik w najprostszej wersji z trybami chyba za 600 kupić, ale nie znalazłem jakoś zastosowanie do modernizacji oczyszczalni litewskich, bez osadnika wstępnego, których było pełno na działeczkach w pobliżu, bo najtańsze :( :( .

 

Podsumowując, jeśli producent w trakcie okresu gwarancji ( nawet na sam zbiornik ), wypuści ulepszenie programu ( ustawień ) to powinno to być bezpłatne ( tak jak w komórce ). Jeśli firma wiąże to z gwarancją na dmuchawę ( 2 lata ), że niby to technologia itp. i nie daje takiej możliwości to smutny wniosek jest jeden: nie dba o to jak oczyszczalnia działa :(

Edytowane przez WojtekINST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...