Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z wentylacją w łazience.


Recommended Posts

Witam

Mam problem z wentylacją w łazience i w garażu, dmucha do środka (domek jednorodzinny).

Nie wiem co może być przyczyną. Średnica wentylacji jest 2x 14x14.

Komin wykonany jest z gotowych elementów i wystaje nad dachem ok 30 cm

i nie jest wykonany od podłogi (domek parterowy) tylko 0,5 m pod sufitem.

Mam wylany pełny czopuch na kominie i dziury zrobione na wylot na bokach komina

ale to nie pomagało, zrobiłem jedną wspólną dziurę w czopuchu wstawiłem rurę fi 100 (0,5 m wys) i też nie pomogło, zatkałem następnie te dziury boczne i też nie pomogło. Pomogło dopiero jak w łazience uchyliłem okno dopiero zaczęło ciągnąć do góry. Czy powodem jest niewybudowanie komina od podłogi tylko jak wczesniej wspomniałem dopiero 0,5 m od sufitu ??? cały komin ma ok 1,5 m.

Co robić ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sam problem wałkowany wiele razy. W szczelnym domu wentylacja grawitacyjna nie będzie działać prawidłowo.

Zamiast wywiewać, niestety nawiewa.

 

juanes twój komin jest za krótki.

Jeżeli kanał wentylacyjny ma przekrój 14x14, to komin powinien mieć 3 metry długości, licząc od kratki pod sufitem do wylotu komina.

Chociaż czasami jest w miarę dobry ciąg na kominach krótszych niż 3 m ale to są wyjątki.

Ponadto brakuje nawiewu powietrza z zewnątrz.

Można to zrobić rożnymi sposobami: nawiewniki okienne lub ścienne, rozszczelnione okna, ponacinane uszczelki w oknach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...długość komina jest tu problemem mniej ważnym niż brak nawiewu... nic nie da długi komin jeżeli dom nie ma skąd "pobrać" powietrza...

u Ciebie jest tego klasyczny przykład... wentylacja grawitacyjna częścią kratek wywiewa powietrze (tym mocniej im jest zimniej na zewnątrz) ... tą samą ilość powietrza, która została "wyssana" dom próbuje "wessać" i robi to otworami, które mają najniższy opór hydrauliczny (w tym przypadku kratkami wentylacyjnymi z najkrótszym kanałem-kominem) , jeżeli otworzysz okno to właśnie to otwarte okno stanowi źródło powietrza do "wessania" z najmniejszym oporem (jest on na pewno mniejszy niż krótki kanał wentylacyjny) i wtedy ten krótki kanał zaczyna wywiewać...

to zjawisko można wyeliminować tylko na dwa sposoby:

pierwszy to poruszane tu już nawietrzaki w oknach, rozszczelnianie okien i inne temu podobne zabiegi... ten sposób poprawia skuteczność wentylacji grawitacyjnej , ale ma też i minusy - wieje mrozem po plecach czy czuprynie i nie da się tym w żaden sposób sterować.... po prostu wymiana powietrza jest tym większa im większa jest różnica temp zewn i wewn...

drugi - skuteczny i pewny sposób to wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna (może być przy okazji z odzyskiem ciepła).....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem przekonany że po zmianach na kominie (dodatkowa dziura w czopuchu i wydłużenie komina rurą setką o 0,5 m) jest ok i problem z głowy a tu okazało się że podczas pracy były uchylone drzwi od tarasu to ciąg był i teraz zastanawiam się czy przedłużenie komina z pod sufitu (jak opisałem wcześniej) do podłogi rurą np fi 75 wyprowadzenie na zewnątrz aby łapało powietrze z zewnątrz czy to pomoże??? bo mam możliwość wykucie i wstawienie rury w ścianie

albo tylko kratkę (jak to się zazwyczaj robi w kotłowniach np 25 cm od podłogi) u mnie mogę wstawić w garażu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... to chyba Ty się trochę zapędzasz.... to że w krótkim kominie nie ma ciągu jest następstwem tego, że właśnie ten krótki komin ma najmniejsze opory i tym krótkim kominem powietrze jest nawiewane do domu....

zakładając teoretycznie taką sytuację, że mamy dom szczelny i wydłużamy w nim kominy to i tak dojdzie do takiej sytuacji, że powietrze będzie "zasysane" do domu kanałem o najmniejszych oporach..... chyba że wtedy znajdzie się jakiś inny otwór bądź nieszczelność który będzie miał opory mniejsze niż kominy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek może mi wyjaśnisz jak w krótkim kominie (mniej niż 2 m), zakończonym poniżej kalenicy powstanie ciąg.

Chyba, że z przeciągu kiedy otworzysz całkiem okno i drzwi na dokładkę.

Nie o to chyba nam chodzi a może się mylę?;)

Jeżeli komin jest prawidłowo wykonany, ciąg w kominie powinien powstać przy rozszczelnionym oknie.

Jak ciąg pojawia się dopiero przy całkowicie otwartym oknie to mamy duży problem.

Poczytaj sobie o przekrojach i długości komina:

http://www.kominypolskie.com.pl/Zbior%20referatow/refer.5.pdf

http://www.e-dach.pl/systemy,kominowe,Komin_na_miare_domu,2693.html

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
U mnie np brak komina ale przy otwarciu, rozszczelnieniu okien na przestrzał hula aż miło. Tak więc komin niezbędny nie jest!

 

Mówisz, że komin nie potrzebny bo u ciebie nie ma komina i wentylacja działa. Po otwarciu czy rozszczelnieniu okien na przestrzał?

Coś mi się wydaje, że mylisz przeciąg z wentylacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że najlepiej wentylację mechaniczną...ale...odpowiadając na temat autora ja bym radził zrobić to tak. W oknie zamontować nawiewnik a zamiast kratki w kominie włożyć wentylator. Ja tak zrobiłem u rodziców. Panowie mają rację, że nie ma napływu to nie ma też i odpływu. A wówczas nie ma grawitacji. Ważne. Pamietaj abyś przypadkiem nie poszedł na łatwiznę i nie zamontował tylko wentylatorka, zapominając o nawiewie. Może się tworzyć podciśnienie. I ważna też sprawa nawiewnik dobieraj tak aby miał jak nie taki sam to bardzo zbliżony przepływ powietrza na godzinę. Co jest cięzkie bo na allegro jeden z najmniejszych went. to około 80 m3/h a nawiewnik 40 - i to juz trzeba dobrze poszukac. Albo też miec na stałe rozszczelnione delikatnie okno - trzeba sobie "wybadać" najlepszą pozycję

A najlepiej to w całym domu zamontuj nawiewniki i zrób otwory na dole w drzwiach łazienki wówczas pewnie i bez wentylatorka będzie dobrze. Taki wentylator to koszt ok 50 zł. Jeden nawiewnik też podobnie.

Co do komina, to prawda że jak będzie za niski to nie będzie tzw Cugu :)

 

Mnie uczono że muszą byc zachowane takie proporcje

http://img683.imageshack.us/img683/8317/komint.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez photos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę czytać uważnie!

Napisałem, że komin do uzyskania wentylacji nie jest niezbędny.

Rozszczelnienie okien na przestrzał wystarczy aby pojawił się przepływ powietrza. Oczywiście nie może to być mikrorozszczelnienie i temperatura na zewnątrz musi być istotnie niższa.

 

Ależ przeczytałem bardzo uważnie. Cytuję: "więc komin niezbędny nie jest" oraz "przy otwarciu, rozszczelnieniu okien na przestrzał hula ..."

Bardzo odkrywczy sposób wykonania wentylacji. Tylko, że osobiście to nie polecałbym go do nowego mieszkania czy budynku, który ociepliliśmy grubą warstwą izolacji i zamontowaliśmy szczelne okna, drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
byłem przekonany że po zmianach na kominie (dodatkowa dziura w czopuchu i wydłużenie komina rurą setką o 0,5 m) jest ok i problem z głowy

 

1. minimalny przekrój kanału wentylacji naturalnej, to 14*14 cm=196 cm.kw. Twoja rura "setka" ma pi*5*5 cm = 78,5 cm.kw.:eek:

2. Wysokie kanały wentylacyjne (ponad dachem) lub przechodzące przez zimny strych powinny być ocieplone. Bo dopiero ciepłe powietrze ma wystarczającą "siłę wyporu", aby "wypchnąć" zimne powietrze z kanału kominowego

3. Dla napowietrzania pomieszczeń mieszkalnych (przed wszystkimi nawiewnikami, które zawsze mniej lub więcej mieszkanie wychłodzą) proponowałbym znalezienie drogi zimnego powietrza z możliwie najdalszego pomieszczenia w domu (np. piwnica, garaż i t.p.), aby to zimne, świeże powietrze miało szansę się po drodze ogrzać. Dodatkowe nawietrzaki w wentylowanym pomieszczeniu instalowałbym dopiero wtedy, gdyby taka "droga" była zbyt skomplkowana lub wymagała zbyt dużych nakładów.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstaluj turbowent , on sam bedzie zasysał powietrze z pomieszczeń z tym że lepszy jest z silniczkiem który jak nie ma wiatru to utrzymuje urządzenie w ruchu i druga zaleta jeżeli jest za mocny wiatr to silnik wychamowywuje urządzenie aby nie zasysać za dużo powietrza z domu

Masz regulacje szybkosci wyciągu

poszukaj w internecie

jak coś pisz na [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ przeczytałem bardzo uważnie. Cytuję: "więc komin niezbędny nie jest" oraz "przy otwarciu, rozszczelnieniu okien na przestrzał hula ..."

Bardzo odkrywczy sposób wykonania wentylacji. Tylko, że osobiście to nie polecałbym go do nowego mieszkania czy budynku, który ociepliliśmy grubą warstwą izolacji i zamontowaliśmy szczelne okna, drzwi.

Ależ ja nie napisałem, że polecam tego typu wentylację do nowego domku.

Nie napisałem nawet, że tego typu wentylacja jest wystarczająca do utrzymania odpowiedniego mikroklimatu wewnątrz.

Napisałem, jedynie, że można uzyskać przepływ powietrza bez komina tylko tyle i aż tyle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...