Co mam zrobic aby w tym roku zacząc grzac.

[f.5]

Niebardzo jestem w temacie proszę o podpowiedz.

Jestem na etapie wylewek czyli podłogówka juz wykonana. (wylewka 4 miesiace temu)

Instalacja od przyłącza gazowego do kotłowni zrobiona.

Instalatorzy z gazowni powiedzieli ze aby zacząc pobierac gaz muszę miec odbiornik gazu w budynku czyli piec.

Chciałbym prowadzic dalsze prace w zimie nie tracąc czasu

a moj instalator od podłogowki dał dupy i nie dzwoni nie odzywa sie.

Co mam robic jak działac dalej.

[KrzysztofLis2]

Pogonić instalatora?

[f.5]

Nieeee juz nie mam siły na niego

chcę kupic kocioł i zasobnik u kogos innego.

[aadamuss24]

Pogonić w sensie wysłać na drzewo

[f.5]

on dopiero stamtąd zszedł parę tygodni temu i znowu mam go tam wysyłac.

To nieludzkie.

Najwiekszą karą bedzie widok innego instalatora na mojej budowie.

tylko mogłem go motywowac opozniajac płatnosc a ja jak zwykle wszystko na konto kur....

[amber]

A za podłączenie pieca też już zapłaciłeś ?

[f.5]

Nie. Pieca jeszcze nie posiadam.

wylewka wykonana we wrzesniu mialem nadzieje ze potem pojdzie juz szybciej.

Wiem ze jeszcze cos bede musiał załatwic w gazowni aby moc odbierac gaz jakąs papierologię.

Generalnie ludzie z naszej gazowni powiedzieli ze aby moc przyłaczyc licznik musze miec jeden odbiornik gazu niekoniecznie piec.

i tu moje pytanie

chcac prowadzic dodatkowe prace mogłbym pomyslec o jakiejs nagrzewnicy na gaz czyli odbiorniku gazu aby dogrzewac pomieszczenie.

koza ktora posiadam niewystarcza a poza tym zauwazyłem za palac w niej strasznie zasyfiłem sobie dachowki.

[amber]

O nagrzewnicy na gaz ziemny nie słyszałem ale też nigdy nie interesowałem się tym tematem i może czegoś nie wiem , a nie prościej kupić piec i uruchomić ogrzewanie . W każdym sklepie mają po kilku instalatorów którzy zamontują piec .

[f.5]

niepomyslałem dzis sprawdzę dzieki

[orko]

O nagrzewnicy na gaz zapomnij.

Celem grzania jest wysuszenie domu a nagrzewnica na gaz wprowadzi ci dodatkową wilgoć zamiast usunąć to co już jest.

Najlepsza jest niestety koza i 2 tony węgla

[f.5]

Myłem dachowke w tym roku nigdy wiecej kozy moze mialem złe drewno sam nie wiem ale zle sie skonczylo palenie koza.

chce robic zabudowe poddasza i gosc od zabudowy twierdzi ze dobrze by bylo aby temp. byla stala bo cos sie wypaczy czy skropli.

dlatego mysle o grzaniu podłogówką ale instalator własnie nieodebral telefonu ...

dzieki i pozdrawiam

[f.5]

Dodam ze mam instalacja pod kominek z płaszczem , instalacje pod kolektory i chyba z 15 obiegów plus kaloryfery na gorze i garaz.

chciał bym miec tez zasobnik jakis konkretny magazynowac ciepła wodę.

 

wiec chciałbym miec wszystko dobrze dobrane i przliczone a moj instalator dotychczasowy nic nie liczyl , podłogowke zrobił w 2 dni zainkasował isie zmył.

a tu zima idzie ytong mokry mokro w pomieszczeniach i wilgotno.

[amber]

Dobrać piec o odpowiedniej mocy to jest już bardzo proste ale jak masz źle przeliczoną podłogówkę to już bardzo duży problem . Ja mam do kolektorów podpięty zbiornik 300 l. z kominka z płaszczem zrezygnowałem z dwóch względów nie chciałem mieć w salonie kotłowni oraz z obaw o bezpieczeństwo , mam zamontowany zwykły wkład .

[orko]

Zraziłeś się do palenia w kozie bo paliłeś pewnie drewnem budowlanym - ja też tak zaczynałem po 30 minutach trzeba było dokładać, ale z chwilą kiedy przeszedłem na węgiel jeden załadunek na parę godzin wystarcza.

Dachówkę musiałeś myć bo pewnie dusiłeś ogień aby zbyt często nie podkładać. Koza musi być niemal czerwona, ale to da się zrobić tylko na węglu. Skoro masz instalację pod kominek to i tak będziesz musiał nauczyć się palić.

Koza załatwia sprawę nie tylko grzania ale i wentylacji, a o wentylacji zapomniałeś napisać.

Jak zaczniesz grzać gazem zwłaszcza w pierwszym sezonie to prędziutko przeprosisz się z kozą.

Z opisu wynika, że masz gorzej ocieplony dom od mojego. Ja też będę miał gaz, ale w zeszłym sezonie wygrzewałem dom kozą. Teraz na razie nie chce mi się palić i polegam na nagrzewnicy elektrycznej oraz osuszaczu.

Dlaczego tak.

Otóż mam nieskończoną wentylację mechaniczną i siłą rzeczy szczelny dom.

Nie mam jeszcze gazu bo - nie skończyłem wentylacji mechanicznej.

W tej sytuacji pozostaje:

1) palić w kozie węglem

2) grzać nagrzewnicą elektryczną oraz wykorzystywać osuszacz.

Doradzam pierwsze rozwiązanie jest bardzo skuteczne.

Dom wysycha na wiór za śmieszne pieniądze..

Edytowane 11 Października 2010 przez orko

[gonzo93]

Popieram przedmówcę. Ja wykorzystywałem do suszenia tynków na jesieni kozę i osuszacz. Osuszacz przy temp powyżej zera pięknie wyciąga wodę z powietrza (ok 15l na dobę przy tej maszynie co miałem). W kozie paliłem drewnianymi resztkami budowlanymi (dechy krokwie itp). Koza miała wstawki szamotowe i chwilami rozgrzewała się do czerwoności

[f.5]

Panowie to juz za mną. Tynk robilismy w kwietniu wylewka wrzesien.

Nie wątpię ze nie siedzi jeszcze wilgoc w scianach i wylewce lecz idzie zima ichciałbym działac z zabudową i płytkami.

Jak napale w kozie a taką mam i paliłem drewnem w zeszłą zimę ,

(spaliłem 5 kubików drewna) to sa duze roznice temperatury bo jeszcze nie mam wełny w poddaszu.

Dlatego moje pytanie jaki kolejny etap aby przynajmniej włączyc podłogówkę na dole.

czy kocioł a bede miał chyba widzący i zasobnik osobno mozna wieszac jak nie ma płytek ???

mozna go potem demontowac na wiosnę i kleic płytki.

Pamietam ze u sasiada jakos tak było ze grzał a potem za kotłem jeszcze płytkował.

 

dzieki za wszystkie sugestie

[Piczman]

Obłożysz w koło płytkami zostawiając taka obwódkę w koło pieca, pomalujesz jakąś farba, możesz dać jakiś kontrastujący kolor i będzie ładniej niż normalnie.

Ściągnąć potem może być problem,cięcie,spawania/lutowanie ,,,,

Ja układałem sam te kafelki w kotłowni i nie wyobrażam sobie babraniny między rurkami.

[orko]

Połóż wełnę na stropie a następnie odetnij folią poddasze od dołu. Oczywiście o ile na razie nie zamierzasz wykańczać poddasza. Wówczas nie powinieneś mieć problemu z nagrzaniem parteru.

Przy samej podłogówce będzie ci bardzo trudno uzyskać sensowną temperaturę. Zazwyczaj podłogówka nie jest przewymiarowana a to oznacza, że do "ludzkich" temperatur będziesz dochodził tygodniami!

[f.5]

Jestem po wizycie 2 instalatora (poleconego z forum) lecz czas bedzie mial dopiero w grudniu.

Jedno wiem ze na dzien dobry potrzebuje komin do kotła (kwasoodporny?)

musi miec on zakonczenie w kotłowni czyli musze kuc dziurę aby potem jak będą płytki nie brudzic itd.

Odległosc kotłowni do komina to jakies 2-3 m

Jest ktos w stanie podac przyblizony koszt takiego komnina wysokosc do 10 m.

[f.5]

Jeszce 1 temat

mam GAZ pod domem czyli głowne ogrzewanie bedzie na gaz.

Jest tez instalacja do kominka z płaszem wodnym lub nasadką i instalacja do kolektorów.

Jestescie w stanie podac linka do konkretnego tematu ktory mowi o podobnej instalacji

na co musze zwrocic uwagę jakie rzeczy muszę zakupic.

Z tego co wyczytałem potrzebuje zasobnik do magazynowania wody im wiekszy tym lepiej.

Czy kocioł wiszący czy stojący. - raczkuje w temacie pozdrawiam