Od marzeń, projektów, wizualizacji do ...

[mirela99]

Venuska jak bede mieć chwilkę natchnienia to Ci opiszę jak moje koty zareagowały na .... taki oto sweterek (bandzior się położył do góry kołami i tak leżał do czasu aż mi go nie ściagnęłam ):

 

http://img8.imageshack.us/img8/2605/lycra19ciemnyfioletr250.jpg

[Venus_m]

[Ola.U]

Mirelko​,doczytałam u Marty o So .Bidulka .Współczuję stresu i trzymam kciuki &&&&& za dobre wyniki .Trzymajcie się :hug:

[emiranda]

Mirelko :hug: trzymam kciuki za So a właściwie za jej zdrowie baaaaaaaaaaaaardzo mocno

[mirela99]

Dzięki dziewczyny.

Dzisiaj odbieramy wyniki - zobaczymy czy coś wyszło. Może głupio to zabrzmi - ale marzę, żeby to była alergia. I tylko alergia. No ale w 50% nie da się wykryć przyczyn tej choroby . S miała badania na HCV. HBS, nerki i watrobę. Jak wszystko wyjdzie oki to chyba przyczyna będzie lajtowa. No i najważniejsze żeby wyeliminować podejrzenia raka krwi . Choć morfologa jest oki. Więc łudzę się, że najgorsze wyeliminowaliśmy.

 

A ja w sobotę zainaugurowałam otwarcie sezonu w ogrodzie. Pobieliłam ponownie drzewka, pozbirałam liscie gigantusa. Wczoraj dziadek S kupił budkę lęgową i będziemy ją wieszać w lasku. Do 2 tygonie będę dzwonić do szkółki leśniej w sprawie krzaków i drzewek lubianych przez ptaszki. Będziemy sadzić .

No i czekam na wertykulację i aerację mojej trawy (chyba jeszcze pogoda nie sprzyja). Chcę też zasiac łąke kwietną.

[MarJel]

Mirelko, modlę się o zdrowie So:hug: Dobrze, że najgorsze wyeliminowane, oby już tylko dobre wieści były i na takie czekam!

 

Ja już też przebieram nogami, żeby zacząć prace ogrodowe, sama w to nie wierze ale marzę o wyrywaniu chwastów i grzebaniu się w moim kawałku ziemi:D

[mirela99]

Mam to samo. W sobotę siedziałam sobie na tarasie i plewiłam. Ku mojemu zdziwnieu okazało się, że mam zieloną pietruszkę i miętę. Ta druga cholera nie wiem jak ale przeniosła się z jednego ońca tarasu na drugi. Muszę skubane wsadzić do doniczek i dopiero wtedy do ziemi.

A w sobotę byliśmy wieczorem u sąsiadów - mieli ze mnie niezły ubaw. P. pytali czy kosiarka już przygotowana do akcji .

[aneta s]

Mirelko kciuki trzymam za Małą:hug: i też czekam na wiosnę...mam ochotę ogromną sięgnąć po sekator i poprzycinać trawy, wrzosy, lawendę i całą resztę....

[rere79]

Mirelko, również trzymam kciuki za Sonie. Oby okazało się, że to nic strasznego.

[reni1980]

helloł

 

:hug:trzymam za Sonię

[mirela99]

Zapragnał mi się warzywnik w skrzyniach. Muszę w sobotę sobie pomierzyć ile i jak wielkie skrzynie mi się zmieszczą. Poczytałam o tym na ogrodowisku i mam pomysł. Jak pogoda w sobotę dopisze to może coś ruszymy (musimy jeszcze z palet zbić kompostownik). Ale P. narzeka że mamy okna jak na melinie i ... stara mi się wyperswadować roboty ziemne .

[narendil]

Jak rozumiem, P. proponuje mycie okien zamiast prac ogrodowych? Phi

Może jeszcze zmieni zdanie

[admete]

Mirelko ściskam mocno i trzymam kciuki za wyniki badań

 

ps ja też chciałam skrzynie w warzywniku - ale to chyba dopiero w przyszłym roku - nie dam rady czasowo tego zorganizować

Posieję coś na próbę, prosto w ziemię

[admete]

Mam takie inspiracje

 

http://i1.fmix.pl/fmi1555/96323d9c002098ef4f57bad0

 

http://i2.fmix.pl/fmi306/7c4ae4900012aec64f57baad

 

http://i3.fmix.pl/fmi1384/7e4df21e000f18e34f57bae8

 

http://i1.fmix.pl/fmi1385/3ff2bdf9000bf6c34f57ba36

[admete]

I mój ulubiony, który zamierzam kopiowac

 

http://i3.fmix.pl/fmi914/085555a700040cab5136f2fb

 

http://i1.fmix.pl/fmi1433/a27f0809001db7c65136f353

[nihiru]

Kurczę - fajne te warzywniaki!

Pewnie bym się sama skusiła na taki (mimo że i bez tego roboty w ogródku jest MASA) ale naprawdę nie mam na to miejsca: działeczka niewielka, a jedyne nasłonecznione miejsce jest pod samym tarasem:(.

 

Zresztą, tak naprawdę, to brakuje mi tylko dwóch rzeczy: zielonego groszku, który uwielbiam a w sprzedaży jest właściwie nie do dostania i malin, które z kolei są bardzo drogie

[mirela99]

dzięki Aga . U mnie to super sprawa, bo nie muszę darni ściagać. Stawiam na obecnej trawie, mam jakieś kafle które użyję na dróżki.

Siatka rabitza pod spód (nornice), folia kubełkowa po bokach, agrowłóknina pod kafle, impregnat nietoksyczny. Podobało by mi się pomalować te deski od zewnatz na jakiś kolor - ale nie mam pomysłu na jaki. Może coś ładnego wyjdzie

 

Tymczasem mam w domu do powieszenia taką oto budkę

http://www.e-witona.pl/image_func.php?img=gfx/d9bfc92d2f412cae965c24fa7329b768.jpg&maxwidth=220

[pestka56]

U mnie w warzywniaku, prawie jak na pierwszej fotce od Admete

Służę podpowiedziami, bo już wiem co jak zrobić, żeby było dobrze

[mirela99]

To może powiem co wiem a Ty mnie poprawisz - przyda się innym.

Deski wezmę z tarasu (został mi modrzew syberyjski), zobacze jak duże zrobię, ale szerokie na około 1,5-1,8 m, długie na 3. Kątownikami je ze sobą złączę (chyba tylko na wysokość jednej deski ok 15 cm, czy lepiej na dwie ?). Zaimpregnuję je. Na dno dam siatkę rabitza (mam nornice). Wewnątrz wyściełam je folią kubełkową (żeby deski się nie stykały z ziemią) Potem gałązki i na to ziemia. Między skrzyniami położę płaskie płytki kamienne (mam takie dosyć grube) na agrowłókninie (żeby chawsty za bardzo nie rosły).

[aneta s]

Mirelko a koniecznie chcesz kątowniki? według mnie ten element zbędny....