malkul 19.03.2013 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Wodę pić będą także z zewnątrz. Nie zapomnij o dziurkach w tej folii, jak już chcesz tak strasznie poważnie, bo korzonki zgniją w basenikach z wodą. Pokost zostanie wymyty wodą deszczową. Kasia ale one są bez dna to raczej basenik sie nie zrobi. A czym masz swoje malowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.03.2013 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Potraktowałam je lakierobejcą 3V3. Też się wymywa, nędza. Po 4 latach wszystkie deski są do wymiany. Teraz je zaolejuję jak taras i meble. Wyszło mi, że olej jest dużo trwalszy. Od środka mam wyłożone podwójną agro przeciw chwastom. Całe skrzynie, bo na dno sypałam żwir. Po pierwszym sezonie tak zrobiłam, bo krety strasznie grasowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 20.03.2013 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Mirelko Gdzie ten reflektorek zamawiałaś? Widać jaką wiosnę u Was ? U nas śnieg sypie -------------------- Pestko świetne inspiracje warzywników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.03.2013 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 (edytowane) Admete, dzięki. To zbiory w wyniku „prośby” kręgosłupa dobrze wybierz miejsce na warzywnik, żeby był osłonięty od wiatru, miał słońce, a rano cień (bo wtedy się podlewa najlepiej). I zostaw przejście między skrzyniami tak żeby taczką dało się wjechać. Skoro już zdecydowałyście się na warzywnik, to pomyślcie też o kompostowniku. Bardzo pomaga. Większość odpadów miękkich kuchennych można skompostować. Trawę oczywiście przede wszystkim. Liście opadające z drzew i krzewów. To są wszystko produkty uboczne, które sprawiają kłopot w utylizacji i rodzą koszty. Kompostownik to rozwiązuje, a dodatkowo po krótkim czasie można mieć własną znakomitą ziemie np. do użycia w warzywniku. Jeśli potrzebujecie to napiszę więcej. Aha, kilka fajnych pomysłów ogrodniczo-warzywniczych wpisała wczoraj na swoim blogu moja córka - link w sygnaturze. Edytowane 20 Marca 2013 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.03.2013 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Mirelko-ja tez robie warzywnik w skrzyniach. Dechy juz przyjechały, Będę miała 6 sztuk - 2metry na 1,5metra Od środka obij folią kubełkową budowlaną aby wody ni piły i maluj tylko pokostem lnianym ( ekologicznie) Robisz rozsady sama czy kupujesz gotowe? jak tak to gdzie? Robię sama z nasion. Ale większość od razu do gruntu sieję. Zastanawiam się nad tym pokostem ... czy to aby nie przesada ... sasiad psika chwasty kilka razy do roku rundapem a ja z pokostem będę szaleć ? Wodę pić będą także z zewnątrz. Nie zapomnij o dziurkach w tej folii, jak już chcesz tak strasznie poważnie, bo korzonki zgniją w basenikach z wodą. Pokost zostanie wymyty wodą deszczową. Też myślę o oleju. Ale mam super impregnat stosowany w sadownictwie do impregnacji palików przy drzewkach ... pomyślę nad tym. Potraktowałam je lakierobejcą 3V3. Też się wymywa, nędza. Po 4 latach wszystkie deski są do wymiany. Teraz je zaolejuję jak taras i meble. Wyszło mi, że olej jest dużo trwalszy. Od środka mam wyłożone podwójną agro przeciw chwastom. Całe skrzynie, bo na dno sypałam żwir. Po pierwszym sezonie tak zrobiłam, bo krety strasznie grasowały. Dam na dół siatke rabitza więc z kretami nie powinno być problemów. Zastanawiam się czy nie użyję desek tarasowych - modrzew syberyjski mi dużo wytrzyma ... Mirelko Gdzie ten reflektorek zamawiałaś? Widać jaką wiosnę u Was ? U nas śnieg sypie -------------------- Pestko świetne inspiracje warzywników Lampa już w domu, ale nie odpakowałam jeszcze (wracam póxno do domu). Może uda mi się w weekend to pstrykne fotkę. Zamawiałam na all. Admete, dzięki. To zbiory w wyniku „prośby” kręgosłupa dobrze wybierz miejsce na warzywnik, żeby był osłonięty od wiatru, miał słońce, a rano cień (bo wtedy się podlewa najlepiej). I zostaw przejście między skrzyniami tak żeby taczką dało się wjechać. Skoro już zdecydowałyście się na warzywnik, to pomyślcie też o kompostowniku. Bardzo pomaga. Większość odpadów miękkich kuchennych można skompostować. Trawę oczywiście przede wszystkim. Liście opadające z drzew i krzewów. To są wszystko produkty uboczne, które sprawiają kłopot w utylizacji i rodzą koszty. Kompostownik to rozwiązuje, a dodatkowo po krótkim czasie można mieć własną znakomitą ziemie np. do użycia w warzywniku. Jeśli potrzebujecie to napiszę więcej. Aha, kilka fajnych pomysłów ogrodniczo-warzywniczych wpisała wczoraj na swoim blogu moja córka - link w sygnaturze. Z tą trawą to nie do końca. Jak duża działka to i trawy w cholerę - nie do przerobienia na kompostowniku Kupiłam młodemu kubraczek: http://images40.fotosik.pl/1989/af47ba254354e210med.jpg http://images42.fotosik.pl/810/9d6f44576f4dae0cmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 ależ przystojniak i kolorystycznie pasuje w salunie Stawiał opór? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.03.2013 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Zupełnie nie stawiał. Podoba mu się, bo jest mu ciepło Za to drugi najpierw się przyczaił, stał tak w jednym miejscu kilka minut z 2 cm nad podłogą, na rozsuniętych łapach, nawet powieka nie mrugną. Po czym jak tylko spróbował zrobić jeden krok do przodu to się wywrócił na bok, łapki wszystkie cztery dał do góry i tak lezał. Do czasu aż mu sweterka nie ściagnełam. Bez ruchu. Z 5 minut. Już mu go nie przymierzam, to stworzony ekshibicjonista w przeciwieństwie do młodego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.03.2013 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 O rety, ale dostojny Nie protestuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malkul 21.03.2013 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Mirelko - wiesz już kiedy do Rynika jedziesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 21.03.2013 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Nie wiem czy mi się uda przed świętami. Jak nie to na 100% w tą sobotę po świętach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.03.2013 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Ale fajnie wygląda. Elegant w golfie U mnie by z kocurem nie przeszło. Miałabym sznyty na rękach jak po skalpelu. A kotka zdjęłaby sweterek w pięć minut. Modrzew tarasowy będzie znakomity. Z trawą jest u mnie tak. Ogród ma 2000m2, z czego ciągle jeszcze większość koszę. kompostowniki były dwa po kubiku każdy. Nie mogłam się przez 2 lata doczekać, kiedy jeden napełni się trawą. Koszę, wrzucam, jest pełno. Po dwóch dniach dwie trzecie kompostownika znowu puste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 22.03.2013 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Pestko z co ile kosisz ? Ja mam w tygodniu około 10 worków 120 litrowych. Koszę około 15 arów (samego trawnika). Poza tym - sama trawa z tego co wiem nie skompostuje się, dodajeszc jakies specyfiki to kompostu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GUMISIOWA 22.03.2013 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 mirelko-slonka chcialam przyniesc ,ale zakichana zima wrocila w gory na calego:bash: Wiec pozdrawiam serdecznie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 22.03.2013 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Dzięku Gumiśko . Mam nadzieję, ze w przyszłym tygodniu się to zmieni . Ja nawet nie zauważam tej zimy, latam ciągle, nie mam czasu nawet zjeść . Wstaję o 5 rano, potem idę do pracy na 11-12 godzin (mamy badanie bilansu) a potem od razu jadę na festiwal filmów. Taki miałam cały tydzień. Do domu wracałam o 24 . Dzisiaj jeszcze mama mnie porywa na koncert Waglewskiego, w niedzielę koncert Gaga Zielone żabki i Moskwa w Mikołowie ... Masakra jakaś. Ale przedwczoraj w nocy otworzyłam lampę - cudna jest . Zawiozłam ją do mamy aby P. nie zobaczył jej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.03.2013 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 (edytowane) Pestko z co ile kosisz ? Ja mam w tygodniu około 10 worków 120 litrowych. Koszę około 15 arów (samego trawnika). Poza tym - sama trawa z tego co wiem nie skompostuje się, dodajeszc jakies specyfiki to kompostu ? W sklepie ogrodniczym kupisz przyspieszacz do kompostu. To, żeby było szybciej. Poza tym pamiętaj, żeby kompost polewać. Lepiej pracuje jak ma wilgoć. Z tych 10 worków po tygodniu powinno być max 3–4, a po miesiącu 2. Jakie tam nie skompostuje się !!! Jeszcze jak się kompostuje !!! Trawa wlaśnie się pięknie kompostuje i jest to najlepszy kompost. U mnie długo była sama trawa, a teraz dochodzą liście na jesieni. Liście mogą być o tyle problemem, że zakwaszają. Oczywiście wrzucam też wszystko mokre z kuchennych odpadów za wyjątkiem cytrusowych. Skórki od bananów wrzucam. http://www.nastrojowyogrod.pl/category/ogrody-ekologiczne/kompostownik/ Koszę wiosną, jak zaczyna szaleć, co tydzień. Latem zależy czy jest deszcz, czy nie. Nie podlewam (za duży koszt), więc latem znacznie wolniej rośnie. Zdarzyło się, że miesiąc nie kosiłam. Jak mam czasem fazę na koszenie, to mulczuję. Wtedy latam co najmniej 2 razy w tygodniu za kosiarką. Lubię tak, bo jest lekko bez kosza i szybciej idzie. Poza tym mulczowanie jest jak nawożenie. Warzywnik po angielsku http://www.nastrojowyogrod.pl/2011/04/ogrod-angielski-22-zdjecia-warzywnika-w-hampton-court-castle/ Edytowane 22 Marca 2013 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 23.03.2013 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 o matko, kot w kubraku!!!! - świetnie wygląda! Podziwiam eleganta, że się dał ubrać- mam 2 sztuki, żadna za diabła nic by nie założyła:) Kupiłaś lampę, którą mam od dawna na oku:) - no to będę czekać na recenzję i foto-relację, Mirelko!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.03.2013 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 Ja tylko na chwilkę i nie budowlano. Wesołych Świąt. Zdrowia, szczęścia humoru dobrego, a, przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka. I niech, te święta będą jak bajka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 30.03.2013 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2013 Rodzinnych, radosnych i kolorowych Świąt, bez względu na to co dzieje się za oknem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szocik 30.03.2013 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2013 Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt życzą Szociki z Szociątkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2013 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2013 Starki padali, ze w tym dniu slonce skoko z wielgigo szczynscio. Jo wom zycza gryfnych geszenkow od Hazoka, kupa maszkietow i by colki swiot Was pszajal! A w lony poniedzialek by wszyjskie gryfne frelki lozily ganz mokre! Takie życzonka dostałam i popycham dalej, bo fajne (choć nie do końca rozumiem). Rychłej wiosny Wszystkim zaglądającym tutaj, a jaja wstawiam black&white, zgodnie z tryndami na fm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.