Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od marzeń, projektów, wizualizacji do ...


mirela99

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szary to koszt około 300-400 pln. Bezbarwny to ok 100 pln. Dwa razy w roku trzeba malować więc stwierdzilam, że to jednak za duży wydatek jak dla mnie, tym bardziej, że modrzew szarzeje z czasem. Jak ja odpuściłam szary i poszłam w brązy ... to już chyba koniec świata sie zbliża ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko a ja z ciebie jestem dumna!!!!! specjalistko od trawy:)

a wiesz ,że moja też ciut lepsza:) po dekultywatorze:)dobrze to urządzenie nazwałam

rekultywator Moniś :). Super, cieszę się, że trawka się w końcu zebrałą w sobie :). Może fotka jakaś ? Ja wczoraj pstryknęłam ale zapomniałam karty w domu :(.

 

A dzisiaj ... pokój różowy zostanie zamieniony w ciemnoszary :p. Pan malarz jest pełen obaw, ale ja jakoś dziwnie nie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :) Jak ja nie lubie szarego, wszystkie kolory tylko nie szary :lol2:

tośmy się zgrały :). Ale mi nie brakuje u Ciebie szarości - domek choć nie w moich kolorach a jednak ciepły i miły. Bardzo mi się podobał. nie to co łazienka hazelki :p :hug:

 

Witam sie z rana :hug:

 

Jak dechy???

dechy ... musi duch na nie rzucić okiem. Są gdzieniegdzie popękane :(. Ale kolory mają piękne. Są grube (ale nie na 4 cm tylko na 3,7). Zobaczymy co powie "specjalista". Dla mnie na razie one ...... cudownie pachną :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tośmy się zgrały :). Ale mi nie brakuje u Ciebie szarości - domek choć nie w moich kolorach a jednak ciepły i miły. Bardzo mi się podobał. nie to co łazienka hazelki :p :hug:

 

 

dechy ... musi duch na nie rzucić okiem. Są gdzieniegdzie popękane :(. Ale kolory mają piękne. Są grube (ale nie na 4 cm tylko na 3,7). Zobaczymy co powie "specjalista". Dla mnie na razie one ...... cudownie pachną :).

 

Mirelko nieodparcie musiałam wyrazić swoją opinię, każdy dom jest inny w swoim rodzaju, myślę, że kazdy na swój sposób piękny, jednemu sie podoba matka a drugiemu corka, gdyby było inaczej świat byłby nieciekawy. Z pewności jak do Ciebie kiedys zajrze tez będe sie zachwycala szarosciami. tak naprawde to dla mnie niewazne jest czy dom jest brązowy czy szary czy czarny najwazniejsi są jego własciciele, a Ty Mirelko bardzo mi zaimponowałas, jesteś wspaniala ciepla osobą, więc Twój dom tez jest ciepły bez względu na kolor ścian :hug::hug::hug:

 

Ciekawe co powie specjalista czy to rzeczywiście modrzew syberyjski?

Deski naolejowane pózniej zmienia sie nie do poznania :) te popekane wykorzystasz gdzies na boki :)

Edytowane przez emiranda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko zrobię ,ale cudów się nie spodziewaj:no: jesli chodzi o moja trawkę:lol2: oczywiście

 

 

szary pokój a jakie dodatki będzie miała So??? w jakim kolorku????

a jak myślisz ? Nie mam zbyt dużego wybotu: czarny, szary biały i .... oczywiście różowy :)

Dzisiaj mnie uświadomiła, co chce na dzień dziecka ...

http://www.gothic.stir.ac.uk/wp-content/uploads/2011/03/draculaura0.jpg

 

więc kolorystycznie się wpasujemy (bo ja ... często kupuję zabawki pod kolor ..... ;)).

 

Dostajesz bana na komentowanie mojej łazieneczki cholierko:P:rolleyes:

ja mam dylemat co do oleju-czy bezbarwny, czy w kolorze.....p. Krzysiek ma pomalowac jednym i drugim i mam zdecydowac.

Miłego dzionka, "łobuzialo" (tak mnie nazywa moj Synus:))

:p

 

Ciekawe co powie specjalista czy to rzeczywiście modrzew syberyjski?

Deski naolejowane pózniej zmienia sie nie do poznania :) te popekane wykorzystasz gdzies na boki :)

jestem dobrej myśli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale lalka :jawdrop:

Pomijając jej jioziowość, to jest okrutnie nieproporcjonalna.

Takie się teraz robi? To może ja jednak przemyślę płeć drugiego dziecka :rolleyes:

 

Ale dobrze, że przynajmniej kolorystycznie się wpasuje :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No muszę się wypowiedzieć na temat proporcji lalki, powiem tak, kilka dziewczyn na moim sptkaniu tez mialo nogi wyżej niz do pasa (tzn bardzo długie, bardzo mi sie to podobalo, super dzieffczynki wygladałyście :) )

 

Więc o co chodzi ?

 

Każda z nas chce byc szczupła wrecz chuda, wysoka, żeby wyglądac jak modelka i mi się to wydaje naturalne :)

 

Lalka ma sie podobac Soni a nie nam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu, ale skomentować można ;) w końcu dzieci lubią nieraz paskudne rzeczy (już kiedyś pisałyśmy o lalkach z trumienkami :D).

 

Wcale nie chciałabym być wyższa niż jestem :D no chudsza tak ale nie chuda :no: i nigdy w życiu mieć figury modelki, przynajmniej takiej jakie sa promowane :).

 

 

A jeśli chodzi o proporcje - głowa 3x większa od tyłka nie jest normą, nawet wśród modelek :rotfl::rotfl::rotfl:.

 

Chyba Mirelka się nie pogniewa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee... tam, mnie się podoba :). Podobna do EMU jest:). A to postpunckowa subkultura (a mnie punck w młodości był bliski). ;)

Kiedyś rozmawiałysmy o dzieciakach i ja jestem takiego zdania - nie ważne jak moja So się będzie ubierała, wyglądała, nosiła itp. Najważniejsze żeby była dobrym człowiekiem, usamodzielniła się i nie wpadła w nałóg.

Oczywiście mój mąż jeszcze na życzenie ... zeby nie przyprowadziła do domu chłopaka na ścigaczu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko, już zmieniłam swojego posta :lol2: bo głowa większa od pupy rzuciła mi się w oczy :lol2:.

 

A co do dzieci - święta racja, mam identyczne zdanie :yes: (i wdzięcznośc dla rodziców, że całej naszej 3 pozwalała się ubierać po swojemu nawet jesli wyglądaliśmy co najmniej dziwnie :D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu

A jeśli chodzi o proporcje - głowa 3x większa od tyłka nie jest normą, nawet wśród modelek :rotfl::rotfl::rotfl:.

 

Chyba Mirelka się nie pogniewa?

eee... taka chuda chyba nie jestem ?? w biodrach mam przepisowe 90 :p.

 

A co do dzieci - święta racja, mam identyczne zdanie :yes: (i wdzięcznośc dla rodziców, że całej naszej 3 pozwalała się ubierać po swojemu nawet jesli wyglądaliśmy co najmniej dziwnie :D).

 

otóż i to. U mnie to samo. Biedna moja mama jak sobie to przypomnę ... Ale tatuażu sobie jako 16 latka jednak nie zrobiłam (a już było blisko). Ani dreadów. Ale żałuję. Więc So ma wolną rękę. Jeżeli chodzi o tatuaże, kolczyki, włosy ... byle by rodziców szanowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...