Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od marzeń, projektów, wizualizacji do ...


mirela99

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mirelko:) pecha miałas:)z tym palcem. masz w gipsie???? czy sam musi się zrosnąc!!!!

 

fotelesuper:wave:

 

a może trawnik w doniczce na zimę:cool:

Nie mam w gipsie (całe szczęście) ale muszę bardzo uważać żeby nim nie poruszyć.

Próbowałam z trawą dla kotów ale nie wyrosła jakoś spektakularnie, no i chwastów nie było :(.

O raju ale pech :hug: ale przynajmniej sobie wypoczniesz :)

Moja bratowa złamała palec u stopy jak kopnęła w buty trekkingowe mojego miśka :p wychodzi na to, że nie trudno o taką kontuzję ;)

No, mi nikt nie chce wierzyć, że można złamać palec na plecaku. Sugerują, żebym sprawdziła sobie stan swoich kości.

witam się po raz pierwszy u Ciebie ale podczytuje od dawna i podglądam sliczne wnetrza :-) pokoj So sliczny..jak i sama wlascicielka :) chcialam podpytac jak ksiązka o Gruzji Mellera...bo zatanawiam sie nad czytaniem po ostateniej podróży do Gruzji..chyba powinnam od ksiązki zacząc :-)

Powrotu do zdrowia życzę i miłej lektury...:)

Dziękuję i witam serdecznie. Książkę fajnie się czyta, lekko ale ... to jednak nie mój typ pisarstwa. Wolę ksiązki ciekawie pisane ale historyczne. Jagielskim jestem niesamowicie zauroczona i w sumie to on mnie Gruzją i całym zakaukaziem zainteresował (na spółę z Hugo-BAderem). Jak mam być szczera - to nie szczególnie polecam. W sumie to w wiekszości opis pijaństwa i imprez. Polecam raczej "Dobre miejsce do umierania" Jagielskiego.

 

A podróży zazdroszczę :). Uwielbiam tamte kraje. Może kiedyś mi się uda :).

 

Uściski Mirelko :hug:

I przyjemnej lektury!

dziękuję :)

 

Mirelkaaaa, prawie nikogo dzis nie odwiedziłam (z braku czasu)-a do Ciebie chyba mnie przeczucia jakies przywiały....i co ja czytam:eek: Trzymaj sie kochaniutka......i zdrowiej nam szybko, bo Ty bez pielenia długo nie pociągniesz:hug::D

 

:rotfl: o matko :lol2:

To może przez ten brak pielenia jestem jakaś roztrzepana i nie zauważam przeszkód ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę L4 i odsypiania ,ale złamanego palca współczuję :hug: i życzę szybkiego powrotu do sprawności :yes:

Przyszłam podpytać o łóżko :rolleyes:

Materac też zmawiałaś u St.....?,i jaki masz wymiar wyrka ?? i jak to wyszło cenowo ??Znam szczegóły MarJel-ki ,ale ona ma 160cm. ,a ja chcę 180 ;)I jestem ciekawa ,ile na to przeznaczyć ;)

 

A nie wolałabys miec dwa po 90, my z mężem mamy złe doświadczenia co do materaca 180 zamienialismy taki na dwie 90 :)

 

 

Mirelko co u Ciebie?

 

Co aktualnie czytasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam (na razie) żadnych rabat. Mi oprócz granitu nic się nie podoba (a drewno jest nietrwałe). Więc będę kupowała zwykłe plastikowe obrzeża i będę je zakopywać aby ich nie było widać i aby można spokojnie kosić. To wersja ekonomiczna :). Innej nie biorę pod uwagę.

O takie:

http://img7.burak.pl/img/9/2/6/4/obrzeze-ogrodowe-plastikowe-faliste-wys-20cm-x-dl-9m.jpg

 

 

rodzice kupowali ostatnio obrzeża plastikowe sztywne Eko-border. Nie wnikałam, czy tylko do połączenia z kostka, czy również między np. trawą a rabatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę L4 i odsypiania ,ale złamanego palca współczuję :hug: i życzę szybkiego powrotu do sprawności :yes:

Przyszłam podpytać o łóżko :rolleyes:

Materac też zmawiałaś u St.....?,i jaki masz wymiar wyrka ?? i jak to wyszło cenowo ??Znam szczegóły MarJel-ki ,ale ona ma 160cm. ,a ja chcę 180 ;)I jestem ciekawa ,ile na to przeznaczyć ;)

Wyrko ma 180 na 200 cm. Materac chyba 700 pln kosztował (jest dla nas idealny - mega twardy). Jak chcesz cenę w ekoskórze to odezwij się na PW (muszę sprawdzić cenę, ale chyba cos ok. 2000 pln).

 

Mirelko co ja czytam :hug:

Ale nie ma tego złego - wypoczniesz, nadrobisz czytanie :rolleyes:, nabierzesz siłek :yes:.

Tylko mniej z nami chyba będziesz? :(

 

Buziaki i prześpij za mnie parę godzinek :)

Śpię, nawet kibicuję (aż sama się dziwię).

 

Jak zdrówko?

Zmierzyłam Ci lampę :) Mam nadzieję, że cokolwiek odczytasz.

 

[ATTACH=CONFIG]120003[/ATTACH]

Dzięki, już ją rozbieram na części pierwsze :).

rodzice kupowali ostatnio obrzeża plastikowe sztywne Eko-border. Nie wnikałam, czy tylko do połączenia z kostka, czy również między np. trawą a rabatami.

dzięki :). Jak przyjedziemy z wakacji się chyba w końcu weźmiemy za dłubanie w ogrodzie.

fotki? fotele? :popcorn:

Jak tam na przymusowym urlopie i jak palec? :hug:

 

 

Więc tak :):

Z fotelami poszłam do przodu. Miałyśmy dwa spotkania po 4 godziny. Są całe wyszlifowane, zaszpachlowane i zagruntowane. We wtorek będziemy je znowu szlifować i malowanko. Będzie na szaro (jeszcze nie zdecydowałąm czy mysi czy antracytowy). Roboty z nimi jest ogrom. Przecież powoli na dziesiątki godzin można zliczać pracę jaką w nie włożyłam.

A ja tak średnio odpoczywam. Ciągle coś załatwiam (np. dowód osobisty nowy), chodzę po lekarzach, So ma zęba do usunięcia (drugi rośnie a pierwszy nie wyleciał). Oczywiście dłubię sobie w ogrodzie jak nie pada (mój warzywniak jest na bieżąco plewiony). Wczoraj byliśmy u bliskich znajomych (jedziemy z nimi na wakacje), oni się też rok temu wprowadzili i mają zasianą trawkę. A w tej pięknej młodziutkiej trawce perz, lebioda i inne syfy. Jak Paweł z nimi rozmawiał to ja ... siedziałam na trawniku i pieliłam :). Nosi mnie jak widzę zaniedbany trawnik :). W domu też każdą minutę wykorzystuję na wyrywanie chwastów. Zamiast do baru na piwko ja śmigam na trawkę i się relaksuję. Ale dzisiaj leje i niestety muszę swoje zapędy powstrzymywać (ale fajnie będę chwasty wychodzić jak już przestanie). Książek nie czytam :( (ciągle coś jest do roboty), ale założyłam przelotki do zasłonek , jeszcze muszę kupić karnisz i zasłonki w salonie zawisną :).

Ktoś prosił o fotki drzwi:

 

http://images39.fotosik.pl/1586/b52420cf7ab4aa07med.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/1631/a56072d9639e4575med.jpg

 

http://images40.fotosik.pl/1633/9422ded54a5c4b59med.jpg

 

http://images35.fotosik.pl/1452/80f7ac0d5db5e9f3med.jpg

 

http://images35.fotosik.pl/1452/772f828e64db5298med.jpg

 

I So z młodym (wkleję kilka fotek z ostatniej niedzieli na ogrodzie):

http://images38.fotosik.pl/1631/8e98b9d5e26e9317med.jpg

http://images38.fotosik.pl/1631/047eab8c45bffce1med.jpg

http://images39.fotosik.pl/1586/da77603b7aeb53afmed.jpg

http://images35.fotosik.pl/1452/33a14baa462528a1med.jpg

http://images39.fotosik.pl/1586/b0e778a914ebaf59med.jpg

http://images46.fotosik.pl/1597/060172a74fbdb4f9med.jpg

http://images40.fotosik.pl/1633/353c0b16d5c3295emed.jpg

http://images46.fotosik.pl/1597/e1dbf7005c3f5eedmed.jpg

 

 

Emi chyba na FB pytała o wychodzenie kotów. Nie, nie wychodzą, ale od czasu jak zaczęliśmy przesiadywać na tarasie młody beczy cały dzień. JEgo roznosi w domu jak nas widzi za oknem. Więc mamy go ciągle na oku, on łapie sobie motylki (ostatnio się nawet zabrał za ... gonienie bociana). Uwielbiają leżeć na trampolinie (czarna, gorąca mata), Bandzior sam po drabince wchodzi (uwielbia drabinki) a ją można zamknąć na zamek więc ... :).

Aha. Rozmawiałam z panem od traw. Żółta trawa to obecnie normalka, zima i wiosna były suche więc na większości traw takie cuda się pojawiają. Po pierwsze muszę jej dać jeść (odżywić, mam to robić 2 razy w roku) a po drugie jest jakiś preparat hydro coś tam coś tam który poprawia pobór wody przez trawy. Musimy go zastosować, nie ma co szaleć z nawadnianiem. Ale okazło się, że od mojej kuzynki przyjaciel, też ukończył projektowanie ogrodów i dodatkowo jakiś kurs dot. nawodnienia. Ona ma się z nim spotkać i obgadać. Może jakoś taniej uda nam się to nawodnienie zrobić (robociznę jesteśmy w stanie sobie sami zapewnić, chodzi bardziej o doradzenie).

 

W poniedziałek nadrobię Wasze wątki (chyba po godzinach będę musiałą zostać), a przynajmniej mam taką nadzieję (dużo mam zaległości a 20 się zbliża więc muszę miesiąc zamknąć :().

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko przeciez twoja trawa jest zieleniutka:yes::yes::yes::jawdrop:chcesz moja zobaczyć????? ja już nie mam siły do niej, jest nawiezina , zwertyku ..coś tam , nawodniona i dośc ,że żółta to jeszcze rzadka!!!!

 

a kociaki cudne, Czemu ich nie wypuszczasz???? uciekają??????moj jest wykastrowany i nie oddala się zbytnio daleko, co najdalej przez uliczkę do sasiadów:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo wróciła :D i foty paskudy som :lol: ale te kocury mają u Was dobrze :wiggle: A ten Twój urlopik mocno pracowity. Tylko stopy nie nadwyrężaj przy pieleniu, to już naprawdę jednostka chorobowa jak ty do sąsiadów latasz pielić ;) http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/gardening/smileys-gardening-770106.gif Edytowane przez TwoOfUs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko, z kotkami to jest tak jak juz je wypuściłaś na dwór to teraz chyba nie ma odwrotu. My w Gdyni robilismy specjalne ogrodzenie, żeby koty nie wychodziły tzn prosta siatka a pózniej pd katem 45 stopni jakies 50 cm w kierunku naszego, ogrodu. Wydawał sie nam, ze nie ma takiej możliwości, aby kot wyszedł, wychodziły tylko wówczas jak bylismy w ogrodzie. I co oczywiscie zawsze znalazły jakiś pomysł na wyjście, np z gałęzi drzewa skakały do sąsiada do ogrodu itd, szczególnie sprytna była nasza maine coonka na której nam najbardziej zależało, ale jakoś zawsze wracaly. Tutaj bardz sie bję Migotkę i najchetniej zamknęłabym ja w domu, ale nie mam serca patrzec jak ona płacze siedząc w domku.

Wiec musicie uważać, nasz sąsiad ma dwa rosyjskie niebieskie, ostatnio spały sobie spokojnie w trawie na polu i nawet naszego pieska sie nie wystraszyły, dopiero jak ja chcialam podejść uciekły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no:,już parę lat śpimy na 180-tce i w naszym wypadku ,taki materac się sprawdza :yes:

Dziękuję za odp.:hug:.W takim razie ,ja też zamówię u niego (lubimy właśnie twarde materace).Jeśli chodzi o cenę łóżka,to jednak muszę przedzwonić do St.,bo ja chcę w skórze naturalnej.

I przyłączam się do zachwytów nad córą :yes:Oczy ma przepiękne ,jakby do powiedziała Dżoana Krupa -"takie hipnotajzing ":lol2:

 

Jenyyyy, ale jestem bląąądyna:rotfl:Dopiero teraz So zobaczyłam:rotfl: Sliczna jest i rzeczywiscie oczęta ma obłędne:wiggle: A forumowa ciocia Ola jest swiruską ale ciiiiii:rolleyes::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko no wreszcie jakiś znak życia :hug:

Ale zmartwiłaś mnie że nie odpoczywasz :(, nie czytasz :( - chociaż pielenie u znajomych byś zamieniła na bierny odpoczynek :lol2: bo jak Two napisała to się zalicza do L4 ale z innej jednostki chorobowej :lol2:. No ale trawę masz cudną :yes: nikt nie zaprzeczy :lol:

 

So piękna pannica rośnie :) - a przez te cudne duże oczka trzeba będzie uważać i pilnować :lol2:

 

Mirelko oszczędzaj no się kochana :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...