ekokamil 11.10.2010 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Witam, Za tydzień miałem mieć robione tynki wewnętrzne, cementowo wapienne.Trochę się teraz boję czy te tynki mi nie poodmarzaja i trzeba je potem będzie robić drugi raz.Pogoda jaka jest wszyscy widzą, w nocy przymrozki a ja nie mam jeszcze działającego ogrzewania. Poniżej jakiej temperatury nie powinno się tynkować? Z góry dziękuję za konstruktywną odpowiedź.Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek30 11.10.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 ..Żeby w domu w którym jak podejrzewam masz juz drzwi i okna , temperatura spadła poniżej zera to na zewnątrz musiałby być mróz rzędu -10 st przez jakieś kilka dni . Wydaje mi się, że przy takich nocnych przygruntowych przymrozkach nic nie grozi Twoim tynkom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika.Sz-a 11.10.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 dziś ekipa skończyła robić nam tynki wew cem-wap. w trakcie prac ekipy usłyszałąm w tv prognozę pogody i mnie zmroziło... pytałam dokłądnie o to samo- dom nieocieplony z zewnątrz, nieogrzewany- są okna i drzwi zew. podobno nic tynkom cem wap nie grozi- w trakcie prac Panowie grzali w domu (nocowali w nim)- wg wykonawcy największa wilgotnośc byla w trakcie nakładania i wtedy grzali. teraz tynki dalej wysychają spokojnie i podobno bezproblemowo- nocne przymrozki mają im nie zaszkodzić- mnie wykonawca uspokajał o ich jakość w oparciu o swoje wcześiejsze doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrs82 11.10.2010 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 dobrze mówi. u nas robili tynki w marcu i było +5 stopni, trzy dni po skończeniu temperatura spadła do -9 stopni i tynkom nic to nie zaszkodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ekokamil 12.10.2010 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Dziękuje wszystkim za odpowiedz, uspokoiliście mnie trochę Monika.Sz-a - a czym u Ciebie grzali w domku ci tynkarze? Ja zastanawiam się nad zakupem kilku farelek i dogrzewaniem w ten sposób w razie spadków temperatury. Problem z farelkami jest taki ze raczej nie zostawię ich włączonych na noc a wtedy najbardziej potrzebne :/ Ma ktoś lepszy pomysł? Pozdrawiam wszystkich, Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 12.10.2010 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 U mnie pod koniec tynkowania wewnątrz złapał mróz.Nic się nie stało, wszystko OK ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika.Sz-a 12.10.2010 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 z tego co zerknęłam to mieli elektryczną nagrzewnicę i tym grzali do dośc przyjemnej temperatury w budynku. Jednak tj wspominałam- w trakcie pracy ekipa nocowała na budowie- kilka dni temu skończyli i nie grzeję- obawiałam się włączania jakiś sprzętów w niepilnowanym domu.. Jedak niejednokrotnie byłam uspokajana o losy tynków w nocne przymrozki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ekokamil 12.10.2010 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Super!Bardzo dziekuje. Pozdrawiam,Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.