Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Brak jednej fazy w górnej skrzynce, w dolnej są wszystkie


Recommended Posts

Witam,

 

Kłopot jak w temacie. Mam zrobioną instalację w ten sposób że na dole domu mam skrzynkę główną, większą i w niej są wszystkie fazy, a na górze skrzynkę mniejszą obsługującą piętro. W niej brak jednej fazy. Ostatnio na budowie byli tzw. "fachowcy". Jedni to malarze, tapeciarze, glazurnicy itp. i jedyne co robili to skracali przewody w gniazdkach, izolowali je i umieszczali w gniazdkach przed tapetowaniem. Wcześniej obecni byli parkieciarze i czuję że to oni mogli coś poknocić. Początkowo jak włączali maszyny to wywalało różnicówkę całego budynku. Ponownie przyjechali albo z mniejszymi maszynami albo podłączyli jakiś przetwornik do sieci, który umożliwił im zrobienie cyklinowania. Nie było mnie przy tym więc ciężko mi powiedzieć jaki sposób zastosowali.

 

Czy oni mogli być przyczyną zaniku fazy? Czy poza prozaiczną przyczyną jaką może być przepalenie się diody może być jeszcze jakiś poważniejszy kłopot? Tzn. Czy może być coś popalone między dolną skrzynką a górną?

 

pozdrawiam

 

St.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za przepalenie diody? Masz jakieś diody w instalacji?

 

Przyczyn może być milion, od przeciętego w trakcie prac kabla począwszy, na niechlujnym ominięciu przez parkieciarzy różnicówki skończywszy, bez wróżki na odległość nie da rady. Wołaj elektryka, znajdzie przyczynę w 10 minut.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to nic nadzwyczajnego, ale napisałeś to tak, jakby awaria tej diody miała być przyczyną braku fazy w górnej rozdzielni, a to jest nierealne w przypadku diody LED użytej jako wskaźnik.

 

Oczywiście może być w górnej rozdzielni wszystko w porządku a jedynie nie sygnalizuje ci obecności fazy uszkodzona lampka, ale one są raczej bezawaryjne, więc nie liczyłbym na to. To, czy są tam wszystkie fazy, czy nie można piorunem zweryfikować za pomocą miernika bądź choćby żarówki w oprawce z dwoma przewodami.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli im coś wybijało to zapewne ominęli różnicówkę.

Na dwoje babka wróżyła czy po prostu wpięli swoje dodatkowe gniazdo przed różnicówką, czy też ją zmostkowali.

Najprawdopodobniej (moja teoria) nie skręcili tego dokładnie po robocie i po prostu jeden kabelek nie dotyka do styku.

 

Raczej nie sugeruj się tymi lampkami diodowymi, one wbrew pozorom nie są wieczne.

Krok 1 to sprawdzenie probówką czy rzeczywiście nie dochodzą 3 fazy do górnej skrzynki.

Krok 2 to zlokalizowanie i sprawdzenie w dolnej skrzynce czy kabel idący na piętro ma zasilanie z 3 faz.

 

To Ci pozwoli wyeliminować uszkodzenie kabla - na obecnym etapie budowy domu to najdroższa awaria jaka się mogła zdarzyć.

Jeśli coś jest sknocone w rozdzielnicy to zawołaj fachowca, bo sobie krzywdę zrobisz albo bliskim.

 

Nawiasem mówiąc, elektryk skopał idee dawania drugiej rozdzielnicy (piętrowej) jeśli i tak cały budynek zasilasz z jednej różnicówki.

Ale to twój dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...