Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe - czy podjąć sie i zrobic samemu?


monika i lukasz

Recommended Posts

Jeżeli będziesz palić od 16 do 23, to te swoje 28-30 stopni zimą będziesz miała pół godziny przed snem. Wybacz, ale jakoś to się wszystko "kupy" nie trzyma. Kocioł planujesz z podajnikiem, ekogroszek kupujesz po 400 zł/tonę, w domu chcesz mieć 30 stopni i chcesz palić tylko 7 godzin na dobę??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczam, choć nie rozumię. Wszystko co napisałeś się zgadza i nie wiem dlaczego kupy się to nie trzyma.

 

odpowiadając jednak na twoje zarzuty:

"Jeżeli będziesz palić od 16 do 23, to te swoje 28-30 stopni zimą będziesz miała pół godziny przed snem" "w domu chcesz mieć 30 stopni i chcesz palić tylko 7 godzin na dobę"- u mojej przyszłej teściowej tak właśnie robią i działa, może to opatentuje w takim razie, skoro to jest taki fenomen :) a tak poważnie to przy podłogówce pewnie nie ma na to szans. przy kaloryferach po godzinie jest wystarczająco ciepło, żeby biegać w krótkich spodenkach.

 

"Kocioł planujesz z podajnikiem" - tak z podajnikiem, ale też taki, że można ogień robić samemu, bez używania podajnika. Piec kupuję na kilka, a nawet kilkanaście lat. I nie wykluczam opcji korzystania z podajnika i palenia przez cały sezon grzewczy non stop. Różne sytuacje są w życiu i być może wszystko się zmieni, jak narazie plan jest jaki jest

 

"ekogroszek kupujesz po 400 zł/tonę" - Skoro ty płacisz za niego 700 zł to nie oznacza, że ja też muszę... Wcale nic się nie pomyliłam, kupiłam tonę ekogroszku w pięknych 25kg workach i leży w garażu, za całość zapłaciłam 400 zł. Mogę zdjecia posłać jak nie wierzysz :) wiem, że to okazja i moze się skończyć. jak narazie wychodzi, że jeszcze pare ton bedę mogła tak kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wręcz przeciwnie nie uważam tego za żaden fenomen. Też wiem co mówię ponieważ mieszkam teraz w starej kamienicy, w której mieszkanie mam ogrzewane kotłem węglowym i wierz mi, nie ma nic gorszego niż przychodzenie po pracy zimą lub jesienią do zimnego mieszkania, jak również budzenie się w zimnym. Są to kluczowe momenty kiedy tego ciepła najbardziej potrzebujesz, a go nie masz! Ty będziesz go miała jak będziesz szła spać. Kolejną sprawą jest codzienne czyszczenie kotła przed rozpaleniem. Zobaczysz jakie to uciążliwe. Nie mam zamiaru Cie do niczego przekonywać, ale z Twoich wypowiedzi wnioskuję że do tej pory ciepło przychodziło do Ciebie samo, a regulowało się takim pokrętłem przy grzejniku. W rzeczywistości to jest ciężki kawałek chleba.

Dobrze, że kupujecie kocioł z podajnikiem bo myślę, że szybko zmienicie zdanie co do sposobu ogrzewania, zwłaszcza ja porównacie zużycie węgla do ciągłego rozgrzewania domu z utrzymywaniem trochę niższej ale stałej temperatury. To jest trochę tak jak ze spalaniem w samochodzie, inaczej pali jak się jedzie, a inaczej jak się rozpędza.

U mnie nawet po 800 zł chwilowo nie ma, mieszkam nad morzem:)

 

PS. Nie wierz we wszystko teściowej - zwłaszcza przyszłej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teściowej nie wierze w nic :) to opinia mojeg faceta i szwagra :)

 

I wiem jaki to jest ciężki kawałek chleba z tym piecem, bo całe życie miszkałam w kamienicy. Dopiero dwa lata mieszkam w bloku, gdzie ciepło robi się samo :) I nawet ogień w piecu umię sama zrobić :) Przypuszczam, że wiele jest w tym co piszesz racji, czyli pewnie skończy się na tym, że zasypiemy podajnik i zgłowy :) ale wiadomo jak jest, teraz liczymy każdą zł, więc zakładamy wszystkie wariany oszczędności...

 

A z tym ekogroszkiem to współczuje. U nas na Śląsku to chyba jednak jest troche łatwiej o węgiel, co chwila gdzieś od chłopaków można usłyszeć, że mają do opchnięcia tonę czy dwie :) Wiem też, że jak się kupuje duże ilości po 25 ton to można taką cenę dostać, chyba na allegro tak sprzedają.

 

http://allegro.pl/wegiel-z-czech-ekogroszek-cena-195-netto1t-i1263114362.html

 

Wracając jednak do tematu, to chyba podłogówka jednak przy naszych obecnych założeniach się nie sprawdzi...

 

Ale mam jeszcze jedno pytanie, jakiej wysokości jest podłoga po położeniu podłogówki. Tzn ile ta warstwa ma cm? Bo my zamawiając okna założyliśmy, ze wylewka z wszystkim będzie miała 15 cm, bo nie braliśmy podłogówki pod uwagę. I teraz gdybyśmy zmienili zdanie to nie wiem czy się zmieścimy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...