droga ekspresowa w pobliżu mego domu!

[wujekwiesiek]

Właśnie się dowiedziałem, że w okolicy mojej działki, na której planuję wybudować dom planowana jest budowa drogi ekspresowej. Będzie to około 1,1 km odległości od działki. Na tej linii są w większości łąki i pola, pojedyńcze domy jednorodzinne, troche drzew, małe wzniesienie terenu.

Zastanawiam się co robić? Czy przypadkiem nie sprzedać działki i nie poszukać czegoś innego. Ale to oczywiście nie będzie proste i pewnie kasy też trochę pochłonie. Nie wiem czy warto się szarpać. Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia i mieszka w pobliżu takiej drogi. Napiszcie czy bardzo mocno obniża to komfort mieszkania.

[dwiemuchy]

Pewnie zależy jak to zrobią - ja na przykład byłem mocno na kupnie działki w pobliżu A4 - po jednej wizycie w gorszej pogodzie zrezygnowałem jednak - hałas idący od tirów był spory. Z 2 strony zastanawiam się, czy z perspektywy czasu nie zareagowałem zbyt pochopnie.

 

A - odległość do autostrady wynosiła tam ok. 500 m i nie przeszkadzało to przy normalnej pogodzie. Wg mnie 1100 metrów to już całkiem spora odległość - ja mieszkam teraz ok. 500m od drogi krajowej i w sumie poza motocyklami w nocy nie zwracam na to uwagi. Możesz zresztą zrobić sobie ćwiczenie praktyczne i wybrać się w okolicę jakiejś istniejącej ekspresówki na tą odległość.

[pepe2009]

Naprawdę czasami to mnie krew zalewa jak widzę takie posty...1100 METRÓW OD TWOJEJ DZIAŁKI - przecież to olbrzymia odległość!!!! Ja buduję dom 30 m od drogi wojewódzkiej i nie mam zamiaru z tego rezygnować...więc o czym my tu rozmawiamy - w tej chwili mieszkam 400 m od drogi krajowej i śpię w nocy jak dziecko - NIC nie słychać...pozdr.

[wujekwiesiek]

Dzięki, też tak sobie teraz już na zimno myślę, ale przyznaję, że na początku ciśnienie trochę skoczyło.

[Baba_Budowniczy]

Około kilometra to jest już w miarę bezpieczna odległość z punktu widzenia hałasu. Chociaż ludzie mają różną tolerancję - np znajomemu który u nas nocował było ... za cicho i się budził w nocy . Nie wiem do jakiej opcji Wy jesteście przyzwyczajeni. Bo idealnie cicho nie będzie - nie ma się co łudzić. Zwłaszcza po deszczu pogłos będzie i tyle.

Ze sprzedażą działki tez może nie byc fajnie - ludzie boją się "nieznanego" - póki drogi nie ma, działki moga być słabo sprzedawalne. Albo będziesz musiał ją sprzedać za mniejsze pieniądze.

 

Przeanalizuj jeszcze jedną rzecz - jaki będzie wjazd na tą ekspresówkę. Czasem budowniczowie o tym "zapominają" i mieszkańcy drogę widzą, ale żeby do niej dojechać muszą sporo drogi nadłożyć...

Ale jeśli o tym nie zapomniano - droga może paradoksalnie życie ułatwić zamiast utrudnić. No i gdzieś te drogi u czorta muszą być...