Terror w ENEA?

[Gość]

PRoszę o pomoc. W ZE Enea nie pozwalają mi wybrać zapotrzebowania na prąd takiego jakiego chcę. Muszę wybierać skokowo - dokładnie tyle ile wynika z zabezpieczenia, czy to jest zgodne z prawem? Czy ktoś coś z nimi to wywalczył? Dlaczego oni zmuszają mnie do zkupu mocy, której nie potrzebuję? Czy na prawdę to jest mój problem, że oni nie mają odpowiednich bezpieczników?

 

Dzięki z góry za pomoc.

[tom soyer]

PRoszę o pomoc. W ZE Enea nie pozwalają mi wybrać zapotrzebowania na prąd takiego jakiego chcę. Muszę wybierać skokowo - dokładnie tyle ile wynika z zabezpieczenia, czy to jest zgodne z prawem? Czy ktoś coś z nimi to wywalczył? Dlaczego oni zmuszają mnie do zkupu mocy, której nie potrzebuję? Czy na prawdę to jest mój problem, że oni nie mają odpowiednich bezpieczników?

 

Dzięki z góry za pomoc.

niestety maja racje - zamawia sie konkretne zabezpieczenie przedlicznikowe (wartosc podawana w Amperach), ktore stanowi o max dostarczanej mocy.

[Metal]

A walczysz w monopolowym, żeby Ci sprzedali 423,5 ml wódeczki?

[Gość]

A walczysz w monopolowym, żeby Ci sprzedali 423,5 ml wódeczki?

Nie walczę, bo nie kupuję, a sprawę wyciągnąłem dlatego, zę wiem iż w innych ZE jest inaczej.

[krzyss]

W moim było inaczej - kupiłem 723,5 ml wódeczki płacąc za pół litra I oni sami mnie do tego namówili...

[Gość PL]

W moim czy Beskidzka Energetyka, wybierałem ile chciałem.

Natomiast płaciło się za wykonanie przyłącza od wartości zapotrzebowanej mocy. I tutaj ten spór ma swój konkretny wymiar.

 

Ten spośob płacenia za przyłącze jest bodajże ustalany z Urzędem Regulacji Energetyki.

Popatrz na ich stronę jeśli mają, może się czegoś doszukasz. Jak nie spytaj w ZE o podstawę prawną takiego wymogu.

 

LP

[Gość Karol N]

PRoszę o pomoc. W ZE Enea nie pozwalają mi wybrać zapotrzebowania na prąd takiego jakiego chcę. Muszę wybierać skokowo - dokładnie tyle ile wynika z zabezpieczenia, czy to jest zgodne z prawem? Czy ktoś coś z nimi to wywalczył? Dlaczego oni zmuszają mnie do zkupu mocy, której nie potrzebuję? Czy na prawdę to jest mój problem, że oni nie mają odpowiednich bezpieczników?

 

Dzięki z góry za pomoc.

 

Daj zrobic bezpieczniki na zamowienie, to moze Energetyka je zainstaluje.

A jak bys chcial jakas nietypowa rureczke z doprowadzeniem wody i bys jej nie otrzymal to tez bys sie obrazil na "wodociagi".

 

Karol N.

[Gość]

PRoszę o pomoc. W ZE Enea nie pozwalają mi wybrać zapotrzebowania na prąd takiego jakiego chcę. Muszę wybierać skokowo - dokładnie tyle ile wynika z zabezpieczenia, czy to jest zgodne z prawem? Czy ktoś coś z nimi to wywalczył? Dlaczego oni zmuszają mnie do zkupu mocy, której nie potrzebuję? Czy na prawdę to jest mój problem, że oni nie mają odpowiednich bezpieczników?

 

Dzięki z góry za pomoc.

 

Daj zrobic bezpieczniki na zamowienie, to moze Energetyka je zainstaluje.

A jak bys chcial jakas nietypowa rureczke z doprowadzeniem wody i bys jej nie otrzymal to tez bys sie obrazil na "wodociagi".

 

Karol N.

Oj chyba nie wiesz o czym piszesz... bezpieczniki na zamówienie? Coś Ci się chyba pomyliło. Niech instalują bezpieczniki jakie mają (z zapasem), dlaczego ja mam płacić za moc, której nie zamawiam?

[Gość Karol N.]

PRoszę o pomoc. W ZE Enea nie pozwalają mi wybrać zapotrzebowania na prąd takiego jakiego chcę. Muszę wybierać skokowo - dokładnie tyle ile wynika z zabezpieczenia, czy to jest zgodne z prawem? Czy ktoś coś z nimi to wywalczył? Dlaczego oni zmuszają mnie do zkupu mocy, której nie potrzebuję? Czy na prawdę to jest mój problem, że oni nie mają odpowiednich bezpieczników?

 

Dzięki z góry za pomoc.

 

Daj zrobic bezpieczniki na zamowienie, to moze Energetyka je zainstaluje.

A jak bys chcial jakas nietypowa rureczke z doprowadzeniem wody i bys jej nie otrzymal to tez bys sie obrazil na "wodociagi".

 

Wiem o czym pisze. Widac, ze nie wyczules ironi w mojej wypowiedzi. Dostaniesz bezpieczniki jakie sie produkuje i basta. Mozesz wybrac sobie wieksza lub mniejsza moc zainstalowana. Za energie placisz i tak wg. wskazan licznika. Ktos wyzej wspomnial ze, wodeczke sprzedaje sie w zaleznosci od wielkosci buteleczki i klient musi sie sie zdecydowac: wieksza buteleczka wiecej wodeczki, mniejsza buteleczka mniej wodeczki. Posredniej wielkosci nie ma.

Karol N.

 

Karol N.

Oj chyba nie wiesz o czym piszesz... bezpieczniki na zamówienie? Coś Ci się chyba pomyliło. Niech instalują bezpieczniki jakie mają (z zapasem), dlaczego ja mam płacić za moc, której nie zamawiam?

[bilbo]

Niech instalują bezpieczniki jakie mają (z zapasem), dlaczego ja mam płacić za moc, której nie zamawiam?

 

Oj chyba Gościu dzielisz włos na czworo.

Gdyby wystarczyło (dajmy na to, nie znam dokładnie tych skoków mocy) zamówić 13kW, by dostać "z zapasem" zabezpieczenie na 24kW, to kto by zapłacił (kto by się przyznał, że potrzebuje) 24kW???

 

Zastanów się ile wynosi różnica między mocą, która wydaje Ci się teraz potrzebna, a tą jaka jest wśród znormalizowanych w ZE.

Po pierwsze, jeżeli potrzebujesz kilka kW więcej (i to szczytowo pewnie) niż jakiś tam próg , to zamów mniej. Z tego, co wiem i tak będziesz mógł czasami pociągnąć więcej. A jak będziesz miał problem z zabezpieczeniem, to chyba sobie z nim poradzisz, nie

A jeżeli chodzi Ci o kilka KW mniej niż kolejny próg, to jakiej właściwie pomocy potrzebujesz i o co chcesz toczyć walkę? O 120pln za 1kW ???

 

Dzisiaj właśnie elektryk zrobił duże oczy, gdy zobaczył nasze warunki przyłączenia, gdzie widniało 24kW. Stwierdził, że z tego można mały zakład rzemiślniczy zasilać ciągnąc w szczycie do 40kW. I że 12kW w zupełności by nam starczyło nawet z elektrycznym ogrzewniem, bo bez problemu można by ciągnąć w szczycie około 20kW. Nie wiem ile miał racji z tymi "szczytami". Podobno przy 12kW zabezpiecznie (główne, przed domem) jest 32A (czyli (po mojemu) 23kW) a przy 24kW amper jest 50, czyli 36kW.

Może są tu jakieś nieścisłości w tym, co podałem. Nie znam się na dokładnie na normach ZE. Nie irytujcie się więc, tylko sprostujcie

 

Tak czy inaczej pozwoliłem się z nim nie zgodzić, co do sensowności oszczędzania i zamawiania 12kW w naszym przypadku. To prawda bowiem, że rzecz nie polega na zsumowaniu mocy wszystkich urządzeń. Jednak jak zacząłem wymieniać, co sobie wyobrażam, że mogłoby jednocześni chodzić (zwłaszcza w nocy w tańszej taryfie), to z jego strony zaczęły się argumenty o zegarach czasowych i ustawieniach regulujących i blokujących możliwość włączania się jednocześnie zbyt wielu pożeraczy energii. A my tak nie chcemy! Nie zamierzam rezygnować w danym momencie z włączenia jakiegoś urządzenia, bo akurat mocy dla niego nie ma. 1000pln za to by mieć w miarę energetyczny spokój uważam za nie warte oszczędności.

W każdym bądź razie można ponoć pobrać nieco więcej mocy niż się zamówiło, a i bezpieczniki nie zawsze muszą jej odpowiadać, jak się ktoś uprze.

[Gość]

To kwestia filozofii, gdy sie buduje cały dom, to oszczędności rzędu 100-200zł na każdym elemencie dają w sumie okrągłą sumkę.