Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykańczamy się... i nasze maleńkie eM...


nemi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja też przyłączam się do zachwytów nad Newtonem - boski jest! :) A jako mała kulka wyjątkowo słodki i rozczulający był ;)

Też mieszkamy w bloku i z racji tego nie planujemy mieć żadnego zwierzęcia, ale takie pieski są cudowne i na pewno fajnie być z nimi w bliskich kontaktach.

A jak tam Wasze eM? (ja też urządzając mieszkanie 2 lata temu gustowałam w beżach a teraz myślę, jak to powoli pozmieniać na szarości, biele i czerń. Najbardziej mnie drażni nasz brązowy narożnik, ale zamienne pokrowce na niego są tak drogie, że ciągle czekam na cud ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nemi śliczna ta wasza psinka :) gdyby nie fakt że z M. będziemy mieszkać w bloku i całymi dniami nas nie będzie też byśmy sobie kupili pieska a tak pozostaje czekać aż wybudujemy dom z ogrodem :)

 

Korozja akurat labkom blok absolutnie nie przeszkadza - generalnie 80% czasu, który spędza w domu to przesypia. Nieco gorzej jest z codziennymi treningami, bo dla niego wyjście na spacer nie jest żadną rozrywką, więc trzeba się trochę napracować, żeby się kundel odpowiednio zmęczył. Pies zmęczony to pies szczęśliwy i spokojny, no to biegamy za patykiem lub piłką, szukamy różnych schowanych wcześniej rzeczy itp. Jak tylko czas na to pozwala to minimum 1h dziennie. :)

 

ja też przyłączam się do zachwytów nad Newtonem - boski jest! :) A jako mała kulka wyjątkowo słodki i rozczulający był ;)

 

He he - jakby wiedział, że go tak chwalicie to pewnie by się zarumienił pod tą swoją grubą czarną sierścią. :)

 

 

A jak tam Wasze eM? (ja też urządzając mieszkanie 2 lata temu gustowałam w beżach a teraz myślę, jak to powoli pozmieniać na szarości, biele i czerń. Najbardziej mnie drażni nasz brązowy narożnik, ale zamienne pokrowce na niego są tak drogie, że ciągle czekam na cud ;))

 

Dalej nic nie robimy. Znaczy ja robię bo jestem chora, więc niezwykle intensywnie użalam się nad sobą. :)

 

A tak poważnie to kupiliśmy klamki do drzwi do łazienki i nadal czekamy na ościeżnice. Odrobine przydługo coś, ale jak dzwoniłam do nich ostatnio to miły pan powiedział, że mają jakieś opóźnienia i pewnie początkiem kwietnia powinny być.

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz powrót do tematów wnętrzarskich. :rotfl:

 

Buszowałam dziś trochę po sieci - wiadomo, w końcu chora jestem :) - i trafiłam na bellemaison.pl. I to był błąd - wynalazłam tam poduszki, które klimatem będą pasować do naszego większego pokoju. Poduchy wyglądają jak z worka parcianego. Mioooodzio. :)

 

http://img822.imageshack.us/img822/98/110310225059441.jpg

 

http://img232.imageshack.us/img232/9953/110310224638484.jpg

 

http://img836.imageshack.us/img836/6652/110314113712731.jpg

 

http://img864.imageshack.us/img864/8076/100113125712741.jpg

 

http://img863.imageshack.us/img863/8306/110310191251961.jpg

 

 

Te dwie pierwsze podobają mi się chyba najbardziej, tyle, że są strasznie duże (50x70cm). Może ktoś spotkał się z czymś podobnym w mniejszych rozmiarach? I może niekoniecznie po 200 zł za sztukę.

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi- choruj zdrowo w takim razie:D Widzę ,że ja w totalnie babciowy styl idę i wykupuję na allegro wszelkie szydełkowe rękodzieła:)(to apropo poduszek)

A co do mojego'cuda', które właśnie bawi się w aportowanie w mojej sypialni. To wabi się FIDGET ( z ang. wiercipięta , niespokojny duch- my mówimy że z ADHD:D).

Imię nadane przez panią , która mojego psiaka uratowała przed ubiciem przez hycla, zawożąc go do schroniska(rehoming centre).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi,

jesienią takie poduszki (z napisem Fragile lub z kodami kreskowymi) były w Leroy Merlin po 29.90 :)

 

joliska dzięki Kochana za info. Ja to zawsze opóźniona jestem - jak coś wynajdę co mi się podoba to za chwilę się okazuje, że było ale nie ma. Tak samo miałam z wilklinowymi koszykami z JYSKA kilka stron wcześniej. :) Ale i tak w najbliższym czasie nawiedzę LM - zobaczymy - może coś im się ostało. :)

 

 

Nemi- choruj zdrowo w takim razie:D

 

No staram się jak mogę. :)

 

Widzę ,że ja w totalnie babciowy styl idę i wykupuję na allegro wszelkie szydełkowe rękodzieła:)(to apropo poduszek)

 

Strasznie mi się podobają takie rzeczy. W domu moich dziadków są firanki, które z 60 lat temu moja prababcia zrobiła na szydełku. (!) Są boskie i mimo swojego wieku wyglądają się świetnie. Babcia kiedyś masowo wytwarzała takie szydełkowe cuda, ale większość porozchodziła się po rodzinie. Natomiast u siebie będę próbowała taką trochę piwnicę zorganizować. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :)

 

A co do mojego'cuda', które właśnie bawi się w aportowanie w mojej sypialni. To wabi się FIDGET ( z ang. wiercipięta , niespokojny duch- my mówimy że z ADHD:D). Imię nadane przez panią , która mojego psiaka uratowała przed ubiciem przez hycla, zawożąc go do schroniska(rehoming centre).

 

Wiesz jak czytam coś takiego (hycel próbujący ubić psa) to mi się normalnie robi mi się słabo. Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy rozumieją, że psiak też czuje; może nawet więcej niż człowiek. Super, że go zabraliście do siebie, psiak zasługuje na prawdziwy dom. Imię też ma świetne.

 

A a propos ADHD - Niutek też to ma. Co prawda jak jest w domu tylko z nami to jest spokojny, ale jak tylko ktoś przyjdzie w naszego kundla wstępuje prawdziwy demon. Cały czas coś przynosi, pokazuje jaki to on jest fajny i w ogóle, trzeba się nim zajmować, głaskać i wtedy jest pełnia szczęścia.

 

Strasznie dużo radości sprawiają te nasze psiaki... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej no nie mogłabym sie z Tobą bardziej zgodzić niż się zgadzam:) Tu w Irlandii (już chyba u Rokoko pisałam) jest tak, że bezpańskie psy idą do hycla i jak nikt się po nie nie zgłosi w ciągu 7 dni- są zabijane. W Irlandii nie ma schronisk. Są tylko centra adopcyjne psów, że tak sie wyrażę. Straszne to jest. Nasz jak go wzięliśmy nei był już zagrożony.. ale ileśmy sie zastanawiali nad nim..

 

Centrum , z którego wzięliśmy naszego można znaleźć pod tym linkiem. http://www.rainbowrehoming.com/adopt/dogs_line1.htm

Reklamują też psy właśnie od hycla, te których nie mogą przyjąć pod swoją opiekę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej no nie mogłabym sie z Tobą bardziej zgodzić niż się zgadzam:) Tu w Irlandii (już chyba u Rokoko pisałam) jest tak, że bezpańskie psy idą do hycla i jak nikt się po nie nie zgłosi w ciągu 7 dni- są zabijane. W Irlandii nie ma schronisk. Są tylko centra adopcyjne psów, że tak sie wyrażę. Straszne to jest. Nasz jak go wzięliśmy nei był już zagrożony.. ale ileśmy sie zastanawiali nad nim..

 

Kurcze to jakieś chore jest. Centra adopcyjne to fajna sprawa, ale to z hyclem to lekka paranoja. Kto w ogóle wymyślił takie rozwiązanie... :mad: Albo raczej z jakiego szpitala psychiatrycznego uciekł ten co to wymyślił. :x

 

Centrum , z którego wzięliśmy naszego można znaleźć pod tym linkiem. http://www.rainbowrehoming.com/adopt/dogs_line1.htm

Reklamują też psy właśnie od hycla, te których nie mogą przyjąć pod swoją opiekę.

 

Ja gdyby nie to, że mamy tak małe mieszkanie na pewno zaadoptowałabym jeszcze jednego psa. Jak będziemy mieć dom to znajdziemy Niutkowi przyjaciela na 100%. Czytałam kiedyś wątek martadeli o adopcji młodego Astora. Naprawdę podziwiam ludzi o tak ogromnym serduchu dla psiaków.

 

A tak jeszcze w temacie psiaków - polecam fajną notkę - niedawno pod Warszawą sunia urodziła 17 szczeniaków. Wyobrażacie to sobie:

http://kontakt24.tvn.pl/temat,hania-urodzila-17-szczeniat,85559.html?token=174ff5a1ad5cbcbf40b6ee88dd686960

 

http://img269.imageshack.us/img269/1747/634358963410127502.jpg

 

Psiak co prawda gabarytów sporych, ale i tak sytuacja niecodzienna. Właściciele pewnie chodzą teraz po domu krokiem posuwistym, żeby tych maluchów nie rozdeptać. :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o matko, jakie śliczności!!! Gdybym miała dom to od razu jednego biorę ;)

Swoją drogą, jak to dobrze, że aż tak mnogie ciąże u ludzi się nie zdarzają ;)

 

He he he no z tymi ludźmi to masz rację. :D

 

jonaw a u Was wiadomo już co się pojawi? Bo to jakoś bardzo niedługo, z tego co pisałaś u Korozji... :)

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super! Gratulacje! Jak będzie miał na imię?

 

 

* * *

 

I jeszcze ku pamięci wrzucam regał, który podprowadziłam z wątku Famelii. :) Oczywiście bardzo przepraszam za to, ale inspiracja strasznie mi się podoba.

 

http://img638.imageshack.us/img638/4900/rega12.jpg

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe.. ale regał fajny:) Tylko gdzie po takie skrzynie startować? Teraz to chyba same plastiki? Kiedyś to w takich jabłka sie trzymało.. Muszę obszukać maminą piwnicę, może jeszcze ma??:D:D

 

Pewnie u stolarza można coś takiego zamówić. I od razu wymalować na szaro... Koncepcja jakaś jest, tylko nie wiem na ile praktyczne to będzie w moim przypadku - bibliotekę mam sporą, a miejsca b.mało. Muszę to sobie jeszcze przemyśleć, ale sama koncepcja jest super.

 

No i wrzucam jeszcze trochę lnianych dodatków - tym razem zapożyczone od lasche. Komentarz mój będzie taki sam jak tam - CHCĘ WSZYSTKO. :D

 

http://img854.imageshack.us/img854/4011/zdjecie.jpg

 

Może tylko za pomarańczowy kostium kąpielowy podziękuję - nie moja kolorystyka. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to przyszłam w odwiedziny...SKrzynie vintage oryginalne są baaardzo drogie (przynajmniej na ebay ) co nie zmienia faktu, że ja zupełnie oślepłam na wszystko i to mój MUST HAVE :) a mnóstwo lnianych dodatków w H&M Home ...jak i inspiracja powyższa ...bardzo Ci współczuję bo to wirus zaraźliwy jest ;) prawie nieuleczalny :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...