Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wykańczamy się... i nasze maleńkie eM...


nemi

Recommended Posts

A teraz tak w ramach powrotu do tematów wnętrzarsko-wykończeniowych - znalazłam fajne rozwiązanie na swój przedpokój. Chodzi o szafę z wieszakiem zewnętrznym (absolutnie nie o żadne pawlacze itp, widoczne na fotkach). :)

 

http://img852.imageshack.us/img852/9701/przedpokj1.jpg

 

http://img339.imageshack.us/img339/6879/przedpokj2.jpg

 

W tej chwili mam klasyczną szafę (ze sklepu na I. oczywiście), ale nie do końca spełnia swoją funkcję, więc szukam czegoś co miałoby i szafę, i wieszaki gdzie mogłabym powiesić psią smycz czy własną torebkę. A jakby się udało jeszcze jakieś mini-siedzisko zorganizować to już w ogóle cacy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ciekawy pomysł z tą szafą:)

 

Druga suknia baardzo mi się podoba, nie widziałam jej. Zresztą pocałunku też nie widziałam, no i najwyraźniej niewiele straciłam:)

Kupiłam już bilety do Polandii. Lecę 4 czerwca.. Do tego czasu mam jeszcze 'tylko ' 9 dyżurów... Chcą mnie wykończyć chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nemi szafa bardzo fajna :yes: Dużo miejsca na przechowywanie ma no i wieszaczek i siedzisko, na których też Ci zależy, więc pomysł wart rozpatrzenia :)

 

Podobały mi się obie sukienki Kate ale najbardziej to chyba tort - nie wiem czy widziałyście :D

http://e3.pudelek.pl/p1196/499734ac002979124dbc171e

http://pudelek.pl/p1196/499734ac002979124dbc171e

http://bmi/e3.pudelek.pl/p1196/499734ac002979124dbc171e

Edytowane przez pysiaczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga suknia baardzo mi się podoba, nie widziałam jej. Zresztą pocałunku też nie widziałam, no i najwyraźniej niewiele straciłam:)

Kupiłam już bilety do Polandii. Lecę 4 czerwca.. Do tego czasu mam jeszcze 'tylko ' 9 dyżurów... Chcą mnie wykończyć chyba.

 

Anagatku nie wiem, czy już gdzieś pisałaś, ale zapytam - jak te Twoje dyżury wyglądają? W sensie ile godzin pod rząd trwają?

Fajnie, że przybywasz. Radek i psina pewnie tęsknią trochę... :yes:

 

nemi szafa bardzo fajna :yes: Dużo miejsca na przechowywanie ma no i wieszaczek i siedzisko, na których też Ci zależy, więc pomysł wart rozpatrzenia :)

 

No tak też myślę. :) Jakbym ją dopasowała do swoich potrzeb - chciałabym, żeby nad częścią właściwą była większa szafka na jakieś walizki, pudełka itp, a na dole coś na buty... No i kolorystyka jakaś bardziej przytomna to byłoby nieźle.

 

Dodatkowo można by z boku zamontować coś w tym stylu - na jakieś komórki czy klucze...

 

http://img863.imageshack.us/img863/8548/polkidopredpokoju3.jpg

 

I jeszcze wieszaczki, żeby były składane...

 

http://img153.imageshack.us/img153/715/hr7012xt1.jpg

 

To miałoby to rączki i nóżki. :yes:

 

Muszę nad tym popracować, a później wysłać do jakieś firmy z prośbą o wycenę.

 

 

Druga suknia baardzo mi się podoba, nie widziałam jej. Zresztą pocałunku też nie widziałam, no i najwyraźniej niewiele straciłam:)

Kupiłam już bilety do Polandii. Lecę 4 czerwca.. Do tego czasu mam jeszcze 'tylko ' 9 dyżurów... Chcą mnie wykończyć chyba.

 

Anagatku nie wiem, czy już gdzieś pisałaś, ale zapytam - jak te Twoje dyżury wyglądają? W sensie ile godzin pod rząd trwają?

Fajnie, że przybywasz. Radek i psina pewnie tęsknią trochę... :yes:

 

Podobały mi się obie sukienki Kate ale najbardziej to chyba tort - nie wiem czy widziałyście :D

 

Tort obłędny. :) Ja byłam na tyle żywo zainteresowana kieckami, że na tort w ogóle nie zwróciłam uwagi. :D

 

i mnie się obie suknie podobały ...tylko ja lubię śluby ;) a rośliny na torcie symbolizowały rośłiny w herbie Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii

 

Ehh - to tylko ja i monah takie dziwne jesteśmy. :) A tak poważnie - nawiązań symbolicznych do UK to tam chyba więcej było, gdzieś czytałam coś na temat menu pod tym kątem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad ślub - sukienki ogólnie podobały mi się, przy obydwu mam wrażenie, że są zbyt duże w biuście ;)

 

Ad dziwolągi domowe - klamka brrr, a podpórki do książek brrrrrr. Lubię ładne, ale nie mogą być szerokości książki - nie mam na to miejsca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad dziwolągi domowe - klamka brrr, a podpórki do książek brrrrrr. Lubię ładne, ale nie mogą być szerokości książki - nie mam na to miejsca :)

 

Ojej ta klamka przerażająca :o

 

Oj tak nie przemocy ...ściśnięta zwierzyna i odcięte dłonie ...brrr

 

:yes: :yes: :yes:

 

Dekoracje rodem z domu rodziny Adamsów. :rotfl:

 

Ale pewnie komuś się i takie coś może podobać. Tym bardziej, że znam człowieka posiadającego w jadalni stół prosektoryjny. :rolleyes:

 

"Rączki" mogą mieć też inne zastosowanie - np. jako wieszaki. Wyglądają równie upiornie. :rotfl:

 

http://img51.imageshack.us/img51/5309/thoklargethumbnail.jpg http://img215.imageshack.us/img215/848/thupyourslargethumbnail.jpg

 

http://img847.imageshack.us/img847/1518/thpeacelarge.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemiczku upiorna ta ręka.. i stół prosektoryjny.. bleeeeeeeeeeee

 

Moje dyżury zaczynają się o 7:30 rano Trwają do 8 rano następnego dnia, bo wtedy przekazuję mój pager następnej osobie. Ale w pracy siedzę dalej do ok 12/13

 

Więc wychodzi ok 29 godzin.

Mam też dyżury , gdzie jestem w domu pod telefonem, jako 'second on call' , ale to tylko w weekendy. Np robię piątek i neidzielę( w pracy) a w sobotę jestem pod telefonem. Skomplikowane to trochę.Tak czy siak 9 dyżurów w miesiącu to duużo.

A dyżury ostatnio mam masakryczne. Na ostatnim umarło mi 2 pacjentów:(:( To daje po głowie niestety. Ale cóż taką specjalizację wybrałam, wszystkie najgorsze syfy i naciężsi pacjenci przechodzą przez moje ręce. Mogłam robić okulistykę , albo dermatologię:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemiczku upiorna ta ręka.. i stół prosektoryjny.. bleeeeeeeeeeee

 

Jak mi człowiek powiedział co to jest to zaczęłam się bać go odwiedzać. :)

 

Moje dyżury zaczynają się o 7:30 rano Trwają do 8 rano następnego dnia, bo wtedy przekazuję mój pager następnej osobie. Ale w pracy siedzę dalej do ok 12/13

 

Więc wychodzi ok 29 godzin.

Mam też dyżury , gdzie jestem w domu pod telefonem, jako 'second on call' , ale to tylko w weekendy. Np robię piątek i neidzielę( w pracy) a w sobotę jestem pod telefonem. Skomplikowane to trochę.Tak czy siak 9 dyżurów w miesiącu to duużo.

A dyżury ostatnio mam masakryczne. Na ostatnim umarło mi 2 pacjentów:(:( To daje po głowie niestety. Ale cóż taką specjalizację wybrałam, wszystkie najgorsze syfy i naciężsi pacjenci przechodzą przez moje ręce. Mogłam robić okulistykę , albo dermatologię:D:D

 

Ooooooooooooooooooo matko! Anagatku takie dyżury są upiorne - 29h w pracy non stop. Jak Ty kochana dajesz radę... Kurcze ja nawet 8h nie mogę wytrzymać. :bash: Strasznie mi Ciebie szkoda, że się tak zapracowujesz... :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemiczek nie jest tak źle.. da się przyzwyczaić:D Mam to szczęście , że Radek rozumie. Nie wiem jakim cudem, ale on daje radę. Nawet nie wiesz ile moich koleżanek ma problemy w związkach przez tę 'cholerną' pracę.

 

Masz kogoś , kto Ci zrobi tę szafę? Czy będziesz szukała?

 

P.S. wczoraj była nasza pierwsza rocznica ślubu:D

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemiczek nie jest tak źle.. da się przyzwyczaić:D Mam to szczęście , że Radek rozumie. Nie wiem jakim cudem, ale on daje radę. Nawet nie wiesz ile moich koleżanek ma problemy w związkach przez tę 'cholerną' pracę.

 

Kochana ja przez 3 lata pracowałam przy organizacji imprez integracyjnych (generalnie non stop poza domem - w ciągu dnia na uczelni, w nocy na kolejnych integracjach, w weekendy pikniki, wyjazdy z grupami itp.), więc wiem, co oznaczają 'problemy w związku' związane z pracą... Fajny okres w życiu, ale na krótką metę. Dobrze, że Radek bardziej wyrozumiały. :)

 

Masz kogoś , kto Ci zrobi tę szafę? Czy będziesz szukała?

 

Mam namiar na jakąś firmę od znajomych. Skontaktuję się z nimi w przyszłym tygodniu, zapytam czy coś takiego zrobią. A jak nie to poszukam jakiegoś stolarza.

 

P.S. wczoraj była nasza pierwsza rocznica ślubu:D

 

Gratulacje!!! No i oczywiście najlepsze życzenia z tej okazji. :hug:

 

http://img8.imageshack.us/img8/3185/3115405075c712a1d8a5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anagat to wszystkiego dobrego :):):), jaką masz specjalizację? Pracujesz okropnie dużo!!! Musisz mieć dobrze opanowane wykorzystywanie wolnych chwil :hug:

 

Nemi, mam nadzieję że z tym stołem nie doczytałam bo aż nie wierzę :o ludzie to mają pomysły! A ja się zastanawiam czy koronka pod blatem nie jest zbyt ekstrawagancka :lol2: Rączki przerażające ale pomysłowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi, mam nadzieję że z tym stołem nie doczytałam bo aż nie wierzę :o ludzie to mają pomysły! A ja się zastanawiam czy koronka pod blatem nie jest zbyt ekstrawagancka :lol2: Rączki przerażające ale pomysłowe :D

 

No niestety przypadek z realnego świata. Ale kliniczny, bo to w ogóle bardzo dziwny człowiek jest (był??? - nie wiem, czy coś mu się nie pozmieniało w tym temacie). Aż żałuję, że aktualnie nie mam z nim kontaktu, bo poprosiłabym o zdjęcia. :)

 

Brr... ale nam się temat na dobranoc zrobił... :bash:

 

Pokażę Wam jeszcze wannę za jedyne 42 tys. zł - też raczej dla ludzików z ułańską fantazją:

 

http://img812.imageshack.us/img812/8231/wannaszklananovellinicr.jpg

Edytowane przez nemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nemi widziałam bardzo podobną wanne szklaną na żywca. Robi wrażenie tylko ciekawe jak wygląda po kąpieli cała w zaciekach od wody.... nie wiem czy by mi się chciało ją wycierać po każdym myciu ;)

 

A wracając jeszcze do wcześniejszych tematów....ślub Williama i Kate oglądałam i tak średnio mi się podobał. To miał być ich moment a tymczasem całe zaślubiny trwały raptem 5 min a przez reszte czasu śpiewali piosenki. Wynudziłam się. I jeszcze mnie zaskoczyło że nawet państwo młodzi śpiewali ze śpiewników. Kurde to ich dzień i to im powinni śpiewać. A suknie Kate mimo iż mi sie bardzo podobały trochę mnie rozczarowały. Liczyłam na coś bardziej wypasionego. No ale wiadomo że Kate nie przystało cyrku z siebie robić. Aczkolwiek ja czuje niedosyt ;)

 

Tort przecudny ciekawe czy smakował równie dobrze jak wyglądał...

 

Szafa która pokazałaś bardzo mi sie podoba. Takie niespotykane rozwiązanie. Też już myślę nad szafą u siebie do przedpokoju eh

 

Klamka ręka przerażająca i te czerwone też nie w moim stylu ;)

 

Jeśli chodzi o dozowniki a mydło to mi przekornie najbardziej się spodobały te Circlo bo jakoś tak fajnie by pasowały do dekoru na ścianie :) podświetlenie wanny superowe. Ja już kombinuje jak tu u siebie w kuchni coś takiego zrobić. Ale nie chcę tego nikomu zlecać bo zedrą ze mnie jak za zboże i chyba sama kupię listwę ledową, przykleję, podłączę i wsio :lol: zobaczymy czy będzie to takie proste jak brzmi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szafa która pokazałaś bardzo mi sie podoba. Takie niespotykane rozwiązanie. Też już myślę nad szafą u siebie do przedpokoju eh

 

Klamka ręka przerażająca i te czerwone też nie w moim stylu ;)

 

Jeśli chodzi o dozowniki a mydło to mi przekornie najbardziej się spodobały te Circlo bo jakoś tak fajnie by pasowały do dekoru na ścianie :) podświetlenie wanny superowe. Ja już kombinuje jak tu u siebie w kuchni coś takiego zrobić. Ale nie chcę tego nikomu zlecać bo zedrą ze mnie jak za zboże i chyba sama kupię listwę ledową, przykleję, podłączę i wsio :lol: zobaczymy czy będzie to takie proste jak brzmi :)

 

 

Podświetlenie wanny dokładnie takie proste jak piszesz - jedyne co było nieco skomplikowane to "schowanie" zasilacza od taśmy ledowej. Ostatecznie została wykuta dziura w ścianie i zasilacz tam zabudowaliśmy, a żeby dostęp był łatwiejszy 'w razie czego' to zasilacz jest od strony przedpokoju. :)

 

Taśma LED zakupiona na Allegro - pokazywałam ją gdzieś wcześniej. Tymczasowo mam nią też podświetlone szafki wiszące w kuchni.

 

Szafa do przedpokoju bardzo mi się podoba, więc cieszę się, że popieracie pomysł. Jedyne co zmienię na 100% to zamontuję jej "plecy" przy części z wieszakiem, bo nie będę malować co chwilę ściany z tyłu. No i może siedzisko zrobię tapicerowane, albo przynajmniej z podusią. :) Pracuję jeszcze nad tym. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) A dziekuje za zyczenia..

Nemis zobacz, to my sie nawet w tym rozumiemy(mam na mysli prace):)

Yokasta jestem anestezjologiem:)

 

Chyba jestem jedyna osoba , ktorej nie podobal sie tort.. tzn. jako plastikowa forma bylby super, wyglada rewelacyjnie, ale ja z zasady nie tykam nawet dluga igla niczego , co ma na sobie warstwe lukru..bleee

Jak sobie pomysle o moich cudnych tortach slubnych:):):) ZERO lukru...mmmhhhmm

 

P.S. ja sie dalej odchudzam.. zgubilam od Radka wyjazdu 3 kg:D Po prostu jem tyle ile trzeba, a nie tyle co mam w lodowce:D:D

Jeszcze ze 4 kg i bede szczesliwa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...