nemi 14.02.2012 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 narendil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 14.02.2012 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Za Walentynkami nie przepadam, ale skoro już są i coraz mocniej wpisują się w naszą kulturę... Wszystkim Ludzikom, które zaglądają do mojego wątku życzę dużo MIŁOŚCI I powtórzę jeszcze to co napisałam w wątku walentynkowym: Szczególne uściski i moc buziaków dla inwent'a, który twierdzi, że zagląda do naszego wątku, ale przez 1,5 roku jeszcze nic nie napisał oraz dla mojej forumowej Siostry anagat, jej męża RadekNet i Ignasia, który aktualnie profilu na FM nie posiada, ale pewnie niebawem się to zmieni. Walentynkowo pozdrawiam również alanę, pysiaczka, Rocię, narendil, Arnikę, TAR i pozostałe Dobre Dusze, które czasem mnie odwiedzają i pomagają. Fajnie, że jesteście. http://img39.imageshack.us/img39/9332/75657876.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 14.02.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 hahaha:) Finiu czuje się niedopieszczony;D Ale my baaardzo dziękujemy i zwrotne życzonka wysyłamy:) A co do TK maxx.. mnie ten sklep tutaj w Ire wkurza na maxa.. nigdy nic z tego co chcę, nie mogę znaleźć Ja mam jeszcze 55 dni do terminu:D:Daaaaaaaaaaa zaczyna mnie to przerażać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 14.02.2012 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 14.02.2012 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 nemi pozdrawiam również walentynkowo anagat trzymam kciuki za mocne nerwy...ja jak tylko bym się dowiedział, ze jestem w ciąży już bym się stresowała porodem...brrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 14.02.2012 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 hahaha:) Finiu czuje się niedopieszczony;D Ale my baaardzo dziękujemy i zwrotne życzonka wysyłamy:) No fakt... Finka pominęłam - podrap go zatem za prawym uchem. A co do TK maxx.. mnie ten sklep tutaj w Ire wkurza na maxa.. nigdy nic z tego co chcę, nie mogę znaleźć Mnie ten pierwszy też nie zachwycił, ale do tego drugiego mam bliżej, więc może uda mi się nawiedzać go jakoś częściej. Ja mam jeszcze 55 dni do terminu:D:Daaaaaaaaaaa zaczyna mnie to przerażać.. Kurde ten czas leci za szybko... Zdecydowanie... Ale pomyśl, że później już Ignaś z Wami będzie i będziecie mogli się nim cieszyć... O i przemeblowania w brzuchu Ci nie będzie robił... Same zalety. Dzięki anagat trzymam kciuki za mocne nerwy...ja jak tylko bym się dowiedział, ze jestem w ciąży już bym się stresowała porodem...brrrrr Jeej ja mam to samo. Tomek twierdzi, że mnie to na ten czas będzie uśpić, bo inaczej dzidzia będzie kłębkiem nerwów. Beznadziejne to jest jak się człowiek wszystkim przejmuje 80 razy bardziej niż to konieczne... Ciekawe, czy można to leczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 14.02.2012 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 i ja pozdrawiam walentynkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 14.02.2012 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 (edytowane) lasche Strasznie dawno Cię u nas nie było. Fajnie, że zajrzałaś. Edit: zaglądałam do Bloga Twojego - choroba wściekłych pracoholików rozłożyła mnie na łopatki - jakbym siebie widziała w lustrze co wieczór jak wracam do domu... Edytowane 14 Lutego 2012 przez nemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 14.02.2012 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Oj Nemi Nemi.. jasne że to się leczy:D:D;p;pJa mam dziwne lęki.. mój największy to to, że będą mi znieczulenie podsuwać. A ja nie chcę znieczulenia.. Za dużo o nim wiem i jak coś pójdzie nei tak, to sobie nie daruję..A oni tu są nastawieni na epidurale..grrrChyba już od każdego mojego kolegi i szefa z pracy usłyszałam...'nic się nie martw, weźmiesz epidural i będzie wszystko dobrze' grrrrrrrrrrr Aż mi sie to po nocach śni.. Z Finiem nie możemy dojść do ładu ostatnio..echh nei wiem czy to moja ciąża, czy co.. ale on się nie zachowuje normalnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 14.02.2012 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 nemi - zaiste czas cos pokazac ludkom na fm. pozdrawiam walentynkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.02.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Beznadziejne to jest jak się człowiek wszystkim przejmuje 80 razy bardziej niż to konieczne... Ciekawe, czy można to leczyć? Mam tak samo. Tez bym chciala takie lekarstwo na nie przejmowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 15.02.2012 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 nemiś odpozdrawiam walentynkowo zalegle anagat trzymaj się - dasz radę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 15.02.2012 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 nemi - zaiste czas cos pokazac ludkom na fm. podpisuje się pod tym rękami i nogami.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 15.02.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Ja również Cię pozdrawiam Dobra Duszyczko i po cichu liczę, że kiedyś pogadamy nie tylko wirtualnie (pewnie dopiero po Twoim odwyku od pracoholizmu ) Anagat, kto jak kto, ale Ty nie powinnaś chyba się obawiać rozwiązania. Po pierwszym porodzie leżała ze mną na sali położna, która rodziła pierwsze dziecko i powiedziała nam, że poród gorzej wygląda od strony "obserwatora". Ona codziennie witająca dzieci na świecie bardzo się bała swojego porodu, a gdy już było po stwierdziła, że da się przeżyć Nemi nie będę Cię atakować o fotki (bo mi odpłacisz tym samym), ale tak po cichutku dołączam do próśb nicol i alany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 15.02.2012 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Laseczki, ale ja nie mam co pokazać, bo nic się nie dzieje. I myślę, że nic nie ruszy się przynajmniej do wiosny, bo raz, że nie ma się kto wziąć za robienie czegokolwiek (Newton nie wyraża zainteresowania tematem, mimo że cały dzień siedzi w domu...), a dwa pogoda nie sprzyja. Dziś w Krk tak waliło śniegiem, że z własnego biura nie widziałam budynku oddalonego od nas o 20 metrów. A daję słowo, że nic nie piłam... Natomiast z takich "wykończeniowych" tematów: - położenie paneli na przedpokoju było niestety błędem i trzeba je wymienić na płytki - panele AC4 przy psie to za mało - nadal biorę pod uwagę położenie płytek również w pokoju; natomiast panele tymczasowe były b.dobrym pomysłem - najpewniej jeszcze w tym roku trzeba je będzie wywalić - brakuje mi miejsca na książki - to co się zmieściło poupychałam w regałach - reszta nadal przebywa w szufladach na pościel pod łóżkiem (porażka, wiem) - brakuje mi miejsca na Tomkowe filmy - mam ustawione takie wieże z nich przy każdej wolnej ścianie (oo to Wam mogę pokazać, ale nie wiem, czy chcecie) - potrzebny mi szary lub grafitowy dywan taki "niewysoki", żeby nie zbierał Newtonowej sierści - najlepiej łatwy do czyszczenia i odkurzania - muszę wziąć się za sypialnie kiedyś - póki co mamy zdecydowanie za duże łóżko, 2 szafki i szafę - kolor ścian jest okrutny, a zamiast żyrandola nadal wisi żarówka... - chciałabym biokominek, ale nie wejdzie, bo mój mąż jest związany emocjonalnie z fotelem (pisałam już o tym wcześniej), który zajmuje 1/3 pokoju - rozważam wymianę męża (ale nie tak na poważnie). No a żeby nie popaść w zimową depresję proponuję drineczki: http://images40.fotosik.pl/1362/6ba59468b7e7f262med.jpg I soczki dla anagat http://img715.imageshack.us/img715/200/soki.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 15.02.2012 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 nemi, no pewnie, że pokaż te filmowe wieże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.02.2012 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 A daję słowo, że nic nie piłam... Czyżbyś chciała am powiedzieć, że jarałaś Tak serio to wszędzie sypało i wiało... U nas kilka razy odśnieżane i kilka razy skutecznie zasypane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 15.02.2012 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 ja jestem jestem ...drinkiem się częstuję (a co) ...i czekam na pogaduchy o wnętrzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 16.02.2012 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Czyżbyś chciała am powiedzieć, że jarałaś buhahahahahaha rozbawiłaś mnie do łez z samego rana tak na marginesie, mam zdecydowanie za mały zasób emotikon...buuu...i nie wiem gdzie je znaleźć.... nemi mam Ci przypomnieć, że w weekend miałaś obfocić przedpokój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 16.02.2012 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Czyżbyś chciała am powiedzieć, że jarałaś :no: Z używek to ja tylko drinkusie. I też niezbyt często. Tak serio to wszędzie sypało i wiało... U nas kilka razy odśnieżane i kilka razy skutecznie zasypane... Newton wczoraj bosko się poruszał, bo mu śnieg miejscami sięgał prawie do brzucha. Taki mały lodołamacz z ogonem w powietrzu. ja jestem jestem ...drinkiem się częstuję (a co) ...i czekam na pogaduchy o wnętrzach Takie pogaduchy pewnie też będą. Na inne tematy nie rozmawiasz??? tak na marginesie, mam zdecydowanie za mały zasób emotikon...buuu...i nie wiem gdzie je znaleźć.... http://emoty.blox.pl/html - tu jest duuuużo! nemi mam Ci przypomnieć, że w weekend miałaś obfocić przedpokój... No wiem. Akurat pamięć mam b.dobrą. Gorzej z konsekwencją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.