Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odebrałem świadectwo energetyczne...


er-es

Recommended Posts

Masz OZC ( kilka wersji do wyboru) na stronie Purmo, poszukaj to znajdziesz.

 

Co do samych świadectw to niestety bez sensu od której strony by nie patrzeć.

Choć nie zgodzę się ze stwierdzeniem że obliczenia nie pokrywają się z rzeczywistym zużyciem energii.

Jeśli ktoś to policzy dobrze a inwestor będzie szczery to wyniki będą zbliżone.

Niektórzy co prawda nie wierzą w cyfry, a to błąd bo na matematyce opiera się wszystko co nas otacza.

Jeśli sie czegoś nie rozumie to nie znaczy że tego nie ma :)

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
No nie z tą matematyką to przesadziłeś.

Świadectwo energetyczne jest zbudowane w oparciu o pewien model matematyczny. Niestety jest tam od groma przybliżeń, więc dla domku dobrze ocieplonego świadectwo jest mniej więcej tyle warte co papier toaletowy.

 

Otóż to.

Właśnie dostałem od asolt'a OZC i certyfikat. W OZC można wszystko założyć tak, by miało to odzwierciedlenie w rzeczywistości. I wyniki są, rzekłbym, bardzo prawdopodobne. Mi np. wyszło (przy 0,5 wymiany w WM) EAH na poziomie 25 kWh/(m2*k). Natomiast świadectwo to już metodologia opierająca się od normy. I co z tego, że będę miał max. 0,5 wymiany powietrza w WM, skoro w świadectwie, zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Infrastruktury musi być 1,1 - ja 1,1 nawet ze swojej WM nie wyciągnę, bo przy kubaturze 490m3 mam WM z wydajnością 500m3! I z tego tylko powodu moje EK o kilka/kilkanaście kilowatogodzin rośnie w górę. Takich norm jest co najmniej kilka w świadectwie i dlatego ten dokument jest kompletnie bezużytecznym kawałkiem papieru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to.

Właśnie dostałem od asolt'a OZC i certyfikat. W OZC można wszystko założyć tak, by miało to odzwierciedlenie w rzeczywistości. I wyniki są, rzekłbym, bardzo prawdopodobne. Mi np. wyszło (przy 0,5 wymiany w WM) EAH na poziomie 25 kWh/(m2*k). Natomiast świadectwo to już metodologia opierająca się od normy. I co z tego, że będę miał max. 0,5 wymiany powietrza w WM, skoro w świadectwie, zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Infrastruktury musi być 1,1 - ja 1,1 nawet ze swojej WM nie wyciągnę, bo przy kubaturze 490m3 mam WM z wydajnością 500m3! I z tego tylko powodu moje EK o kilka/kilkanaście kilowatogodzin rośnie w górę. Takich norm jest co najmniej kilka w świadectwie i dlatego ten dokument jest kompletnie bezużytecznym kawałkiem papieru

 

I dlatego trzeba mieć swiadomość znaczenia wyników uzyskanych na podstawie obliczeń ozc. Dla ciekawosci powiem ze te wyniki są podstawą opracowania

audytów energetycznych na potrzeby termomodernizacji, a dzięki temu audytowi możemy się starać od zwrot kosztów na termomodernizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego tylko z OZC można wyciągnąć faktyczną wiedzę na temat energochłonności budowanego budynku. Można zmieniać założone parametry nie trzymając się sztywnych, narzuconych przez przepisy norm, czasem wręcz absurdalnych, mega przewymiarowanych. Tym bardziej, że wskaźnik Eu, który jest najbardziej miarodajny, o czym zresztą było dużo w wątku "Dom ciepły, pasywny....", jest kompletnie niewyeksponowany i żeby wyciągnąć jakiekolwiek informacje z tego dokumentu trzeba sporej świadomości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...