Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja mechaniczna wywiewna vs nawiewno-wywiewna


frankb

Recommended Posts

Witam,

 

Czytam i czytam na temat wentylacji i już mam dość więc postanowiłem napisać do Was z prośbą o pomoc, choć wątpię by była jednoznaczna odpowiedź na moje wątpliwości

 

Mój dylemat dotyczy który typ wentylacji ma większy sens w moim przypadku:

- mechaniczną wywiewną z nawietrznikami ciśnieniowymi w oknach + opcjonalnie odzysk ciepła poprzez coś takiego jak : http://www.biawar.com.pl/index.php/pompy-ciepla/flm/menu-id-506.html lub centrala wentylacyjna

- mechaniczną nawiewno-wywieną z rekuperacją

 

Kryteria:

- jakość powietrza w domu

- energooszczędność

- bezobsługowość

- umiarkowane kryterium ceny ( nie oczekuje , że na wentylacji muszę "zarabiać" ale różnica w cenie musi mieć jakieś uzasadnienie )

 

 

Pozostałe elementy systemu:

- dom ma być raczej z tych energoszczędnych przyjmijmy więc zapotrzebowanie na moc 45W/m2

- c.o + c.w.u = pompa ciepła

- ogrzewanie podłogowe

- kominek z zamkniętą komorą spalania

- prawdopodobnie w domu nie będzie w ogóle kominów, choć nie wiem czy się odważę ( pomijam tutaj kominek )

- powierzchnia użytkowa 200 m2

 

Zebrane argumenty - racjonalne i psychologiczne

 

Wentylacja mechaniczna wywiewna

Za:

- prostsza w budowie i utrzymaniu ( zakładam że nawietrzniki wymagają mniej konserwacji niż kanały nawiewne )

- nawiew grawitacyjny więc bardziej odporny na uszkodzenia/brak pradu itd

- mam większe zaufanie do powietrza które wlatuje bezpośrednio do pomieszczenie niż przetłoczonego przez cały układ kanałów, wymienników itd ( być może błędne uprzedzenie )

- tańsza

 

Przeciw:

- nie wiem na ile można panować nad nawiewem. Czytałem gdzieś że wymuszony mechanicznie wywiew powoduje większy niż potrzeba napływ świeżego, zimnego powietrza czyli odczuwamy wyraźnie napływ zimnego powietrza do pomieszczeń no i dodatkowo tracimy sporo ciepła. No chyba że da się nad tym zapanować? Ciekawym rozwiązaniem są też nawietrzniki z grzałką np. http://wentylacja.com.pl/Wiadomości/Nawietrzak-z-grzałką-110-mm-od-Darco-40692.html ale jakoś mało o nich na forum

- zakładając, że dom jest przyzwoicie energooszczędny to mam opór w zostawianiu "dziur" w oknach

- trochę trudniejszy nawiew na poddaszu

- powietrze nawiewane może zawierać kurz

- nie jestem fachowcem od przepływów powietrza w domu, ale teoretycznie możliwe są chyba jakieś interakcje z innymi systemami, które mogę zakłócić pracę takiej wentylacji np. odkurzacz centralny i jego kanały

 

Mechaniczna nawiewno-wywiewna z rekuperacją

 

Za:

- pełna kontrola nad ilością napływającego powietrza

- pewna kontrola nad jakością powietrza ( kurz ) = filtry a dodatkowo można montować inne

- odzysk ciepła z powietrza wywiewanego choć biorąc pod uwagę zastowanie taniego źródła ciepła ( pompa ciepła ) i dodatkowo bazując na obliczeniach http://forum.muratordom.pl/showthread.php?144145-Koszty-wariantów-wentylacji to pewnie jest to pomijalny argument

- ? teoretyczna możlwość chłodzenia z wykorzystaniem GWC ale u mnie będzie sporo przeszkleń więc wątpię aby ten system sobie poradził bez robienia tornada w domu

- pasuje mi do idei domu energoszczędnego

 

Przeciw:

- większa złożoność systemu a więc większa szansa awarii

- droższa ( w obu systemach może nie być przewodów kominowych więc to nie argument na korzyść tego systemu )

- system trzeba czyścić, konserwować itd żeby nie bać się się tych prawdziwych lub choćby wydumanych grzybów w kanałach nawiewnych

 

 

 

Czytając forum najwięcej jest sporów na temat czy jest sens montować wentylację mechaniczną nawiewną-wywiewną kontra grawitacyjną a niestety temat wentylacji mechanicznej wywiewnej jest jakoś mało dyskutowany. Ciekawe czemu? Chętnie poznam Wasze opinie w wyżej opisanym temacie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie śądzę by mechaniczna wywiewna była prostsza w i tańsza w utrzymaniu niż wm, różnica tylko obecności jednego wentylatora więcej,

 

nawiew grawitacyjny też nie zadziała w wypadku braku prądu przy wywiewnej, do tego potrzebne są kominy a u ciebie będą rury do pc,

 

z uprzedzeniami walczyć ciężko, ja do rur ich nie mam :)

 

ile kosztuje ten moduł do pc? różnica w cenie zamknie się chyba tylko w wartości dodatkowych kanałów nawiewnych przy wm na korzyść twojej opcji wymuszonej wywiewnej

 

twój opór w robieniu dziur w oknach jest ze wszech miar uzasadniony, wszystkie te wynalazki higrosterowane machawidła, nawiewniki, krateczki i inne duperele są po to by poprawić działanie gównianej wentylacji grawitacyjnej, ty chcesz zrobić jakąś hybrydę, działać to będzie ale nie powiem ci jak bo nie wiem, wiem natomiast że wm działa jak noależy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście wziąłbym mechaniczną nawiewno-wywiewną, z tanim GWC i opcją dostawienia później rekuperatora.

 

Rekuperator to nie tylko oszczędność energii na ogrzanie powietrza wentylacyjnego, ale też komfort. Mniej zimnych przeciągów przy podłodze.

 

Nie słuchaj głosów o czyszczeniu wentylacji mechanicznej. To przeczy prawom fizyki i logiki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"prawdopodobnie w domu nie będzie w ogóle kominów, choć nie wiem czy się odważę"

 

Widać że inwestorzy boją się zakładać wentylacje mechaniczną mimo że jest pod każdym względem lepsza i już sprawdzona.

 

frankb

Postaw te kominy i miej tak jak nasi rodzice i dziadkowie.

No chyba że tego też się boisz?

Tyle tych tematów o grzybie i odwrotnym ciągu ,,,

 

 

Moje zdanie: tylko wentylacja nawiewno wywiewna .

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

 

Widzę, że wszyscy tutaj są zwolenikami opcji full WM tzn. nawiewno-wywiewnej choć na tym forum jest też wielu zwolenników wentylacji grawitacyjnej ( chyba że coraz mniej? )

Odpowiedzi na moje pytanie pokazują że rozwiązanie kompromisowe nie ma swoich zwolenników, choć wg mnie jest ciągle interesujące. Pomijając już lekką komplikację którą podałem tzn. ten odzysk ciepła z powietrza wywiewanego ( chciałem aby było bardziej porowywalne do WM z rekuparacją ) to jest to rozwiązanie, które usuwa główną wadę wentylacji grawitacyjnej czyli jej uzależnie od warunków pogodowych a nawiewniki choć trochę kontrolują siłę tego nawiewu. Osobiście dziwię się, że osoby które nastawiają się na wentylację grawitacyjną nie rozważają takiej opcji.

 

Ja ostatecznie zdecydowałem się na nawiewną-wywiewną pomimo pewnych obaw higienicznych ( z których się trochę naśmiewacie :) no i wyższych kosztów.

Główne argumenty to:

- ilość badań publikowanych w internecie ( w Polsce i reszcie świata ) potwierdzających, że to działa i jest zdrowe jest niemała

- kontrola nad jakością powietrza

- energooszczędność dzięki rekuperacji i dostarczaniu tyle świeżego powietrza ile potrzeba

- chłodzenie latem - być może GWC albo, to narazie czysto teoretycznie, rozważam opcje czy nie podpiać klimakonwektora kanałowego spiętego z pasywnym chłodzeniem z pompy ciepła ( tutaj może być problem skroplin, wydajności itd )

 

Żeby choć trochę obniżyć koszty rozważam zostawienia tylko jednego komina do kominka, ale ciągle mam stracha czy ta pompa ciepła wystarczy do c.o i c.w.u.

Nie chce jej przewymiarowywać bo każdy jej "nadmiar" słono kosztuje.

Mając komin zawsze jest opcja uruchomienia innego rodzaju kotła no ale pytanie "Mieć komin czy nie mieć" to już chyba temat na inny wątek ?

 

-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...