Andzia84 17.10.2010 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Właśnie skończył się mój sezon budowlany, a więc będę miała więcej czasu, który będę mogła poświęcić na boksowanie się z Urzędem odpowiedzialnym za drogi. Proszę Was o pomoc. Szczególnie gdyby był tu jakiś prawnik specjalizujący się w prawie budowlanym.....a było to tak: W lipcu 2009 roku kupiłam działkę budowlaną, powstałą w wyniku odrolnienia i podziału kilku hektarów łąk. Podział został wykonany pod koniec 2008 roku i wtedy do Urzędu powiatowego, wydział chyba budownictwa trafiła mapa z aktualnym podziałem terenu. W momencie kupna działki był "wykonany" zjazd na moją działkę kolejne w miejscu gdzie na aktualnej mapie była naniesiona droga wewnętrzna będąca własnością wszystkich właścicieli działek leżących po obu stronach tej "papierowej drogi"(w zasadzie tamtędy czasami jakiś ciągnik na pole zjechał i w rzeczywistości tam żadnego zjazdu nie było, aczkolwiek samochodem spokojnie można było wjechać na łąkę). Na starej mapie, sprzed podziału drogi ani zjazdu tam nie ma, jest tylko podział na dwie sąsiednie łąki. We wrześniu 2009 roku został wykonany remont drogi powiatowej, wymiana nawierzchni i pogłębienie rowów odwodniajacych znajdujących się po obu stronach powiatówki. Jednocześnie wykonano zjazdy do posesji z rurami przez które mogła przepływać woda (kto tam mieszka i dopilnował tego ten taki zjazd dostał - mój dom niestety stoi w polu i nikomu nie zależało aby tam był zjazd,a i ja zaczęłam budowę dopiero rok później). No i tu zaczyna się problem...podczas remontu zamiast zjazdu na drogę wenętrzną wykopano mi rów odwodniający, a zostawiono zjazd którego według aktualnych map nie ma!!!!!!! Budować mogłam bo sobie wjeżdzałam tym "nielegalnym zjazdem". Gdy zaczęłam w listopadzie 2009 interweniować w starostwie powołując się na zapis z prawa budowlanego: "Wykonanie lub przebudowa zjazdu z drogi do pól uprawnych i zabudowań należy: 1. w wypadku budowy lub modernizacji drogi-do zarządu drogi" otrzymałam informację telefoniczą że to nie była modernizacja ani budowa drogi tylko remon, a to nie wlicza się do tego zapisu. Dla mnie modernizacja i remont to to samo, ale jak widać dla urzędasów to nie to samo. I najważniejsze-oni budowali według starych, nieaktualnych planów. Po prostu nikt z wydziału budownictwa nie przekazał wydziałowi dróg aktualnych map! Stwierdzili, że należy to do właścicieli działek. To prawda? Jakoś nie chce mi się wierzyć. Aha na moje pismo z 30.11.2009 (ksero mam z wpływówką) nie odpowiedzieli wcale. Ja też trochę zaniedbałam sprawę z braku czasu Ale teraz znowu muszę powalczyć. Czy mam jakieś szanse? Jak to jest z interpretacją tego prawa? I przepraszam jeśli podobny wątek istnieje, ale nigdzie nic takiego nie znbalazłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 17.10.2010 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Skoro Urząd twierdzi, że to remont, to błędnie to wszystko opisujesz. Wg Ciebie wybudowano zjazdy więc jeśli ich wcześniej nie było to jest budowa a nie remont. Jeśli jest już po robotach to Ci nic nie zrobią . Będziesz musiała zrobić zjazd sama, wykonując projekt zjazdu. Powiatowa Służba Drogowa nie ma praw odmówić Ci zjazdu na drogę powiatową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andzia84 17.10.2010 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 no właśnie najważniejsze pytanie-czy jest szansa na to, że oni mi wybudują lub sfinansują ten zjazd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andzia84 17.10.2010 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 tzn zjazdy były tylko takie piaskowe, bez rur przelotowych. Powiat dołożył tylko te rury i utwardził zjazdy. Ale dlaczego u mnie tego nie zrobili? Czy mogli wykonywać remont na podstawie nieaktualnych map? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andzia84 18.10.2010 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Może ktoś jeszcze się wypowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.