Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dorki i Beńka chatka maleńka


dorben

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 503
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć wszystkim, którzy jeszcze nas nie zapomnieli:) Wielkie dzięki za piękne zyczenia.

Zwariowany ostatnio czas nas dopadł, jak to zwykle na wiosnę w pracy, ale równiez dlatego, ze :)udało sie sprzedac mieszkanie:)!!!!!!!!!!!!!!!! Takze jest nadzieja ze dokonczymy cosmy zaczęli, hehe:) Co prawda świętowac będziemy dopiero za kilka dni gdy przyjdzie przelew. Na razie cierpliwie czekamy-tak my, jak i kochani członkowie rodziny, którzy pomogli nam zachowac płynnośc finansową. Tymczasem na budowie...

Tynki są juz gotowe - naprawdę mi sie podoba, z kazdym dniem robi się coraz ładniej, bo w miarę wysychania ściany jaśnieją i jakoś tak optycznie wyrównują się plamy. Jedno co mnie martwi, to takie małe pęknięcia przy murłacie - czy u Was tez tak sie dzieje? Ponoc da sie tego pozbyc juz przy malowaniu, więc sie na razie bez paniki. Wczoraj był u nas pan od piany - pod koniec maja będzie działac na podłodze na dole. Do tego czasu musimy połozyc papę no i wszystkie rurki biegnące na podłodze oprócz podłogówki, która idzie na pianę. No a pote zasuwamy z podłogówką, bo ok. 15 czerwca nasz drogi forumowy Pablo wkracza juz z wylewkami i potem kaflami. Wszystko ściśle poplanowane - stresa juz mam, hehe (bo ja z tych roztrzepanych:) )

Teraz, tzn. jutro spadamy na wymarzony urlop-całe pięc dni za to w najlepszym miejscu na świecie. A potem: DO PRACY!!!!!!!!!!

Edytowane przez dorben
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dorben, gratuluję prac i urlopu, też mi się marzy od ponad roku:). O zrymowało się nawet. Nie chwaliłam się wizualizacjami z google bo nie bardzo miałam siłę do niego, ale znalazłam kilka innych programów, którre osobiście bardziej przypadły do gustu i umiejętności i trochę sobie projketuję:), bardziej na zasadzie co gdzie ma stac lub być podłączone bo to ważniejsze. Pozdrawiam, mam nadzieję, że wypoczęliście i gratuluje sprzedaży mieszkania!!!Też chciałabym móc sprzedać, kasa się kończy:))). Edytowane przez OlaiJacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie kochani, Lidka - no wreszcie!! Pojawiasz się i znikasz, hehe.

 

Ech te wakacje... tyle człowiek czekał i juz zleciało... ale dość narzekania, tym bardziej, ze wspomnień z tych kilku dni starczy na dłuuugooo! Nie ma to jak wakacje w STADZIE starych przyjaciół!! http://img703.imageshack.us/img703/3217/sam0500g.jpg

http://img696.imageshack.us/img696/6139/sam0514s.jpg

 

 

I jak tu się teraz odnaleźć w tej pędzącej codzienności...No ale zaraz wpadniemy w budowlany wir, zresztą już dziś pierwsze kroki poczynione: własnie wtargaliśmy do domu świeże zakupy wprost z Castoramy-zapoznaję się bliżej ze szczotką drucianą, gruntem do betonu i smrodliwą papą (bleee). A w sobotę uroczysta inauguracja na budowie-mamy ponad tydzień na przygotowanie podłogi pod piankę (to na dole). W tzw. międzyczasie chcemy też szykować górę pod wylewki - i tu pytane do Was!! HELP!!! Jakie tam dajecie warstwy ? Mamy w projekcie tak: strop-folia paroszczelna-styropian 5cm - folia PCV - wylewka. Tak na chłopski rozum zastanawia mnie po co tyle tej folii.. Dlatego proszę pięknie Was, którzy czytają, a są juz po tym etapie, napiszcie jak to jest u Was..

Co do zdjęć - juz niedługo wrzucę pełną dokumentację naszych poczynań, hehe-będzie co uwieczniać. Tymczasem pędzę pooglądać Wasze postępy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety w tym temacie jestem jak szczypior - zielona! :) Za to nie mogę się powstrzymać, żeby nie wyrazić zachwytu i zazdrości - cudne te konie - też bym chciała taki weekend :)

A'propos ociepleń i wylewek, chętnie poczytam posty mądrzejszych w tej kwestii - będzie jak znalazł niebawem, gdy wejdziemy w ten etap.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga uwaga wreszcie mam fotki - co prawda nie za ładne i nie za dużo, ale co tam - dokumentacja musi byc!

Zazdrościłam Reni, ze w każdym wpisie nowe postępy opisuje i wreszcie muszę się pochwalić, ze u nas podobnie - choć powoli to do przodu i co najważniejsze: własnymi ręcami, hehe.

Tak więc dzień pierwszy to czyszczenie, odpylanie poraz n-ty - tu z pomocą przyszedł Pan Odkurzacz (szacun dla niego, ze jeszcze dycha-tzn. ciągnie, hehe).

Po kilku godzinach w megapyle mozemy się pochwalić czyściutką, niemal ślniącą podłogą:)

Następnie zagruntowaliśmy podłoże czymśtam do betonu - i nastąpiła techniczna przerwa 2 godzinna na schnięcie, potem druga warstwa.

Dzień kolejny to trudny wybór papy w sklepie i pogadanka z panem doradcą. Kupiliśmy ostatecznie 3 rolki - jak się okazało o jedną za mało. Papa na wózek, do kasy, a przy aucie zonk, hehe - to cholerstwo w huk ciężkie! Jakimś cudem udało się zawiesc i wtaszczyc rolki do domku, no i konieczność wymusiła uroczysty PIERWSZY WJAZD AUTEM POD DRZWI (bo na działce mamy metrowy brak ziemi i dotąd auto parkowalo przy drodze)

Papa została pocięta i p[rzygotowana do grzania i tak sobie czeka na dziś (o ile M. zakupi odpowiedni reduktor do palnika).

Wczorajszy dzień minął pod znakiem DRZWI I BRAMY. Wycena w naszym salonie od okien troszkę nas do ziemi przygniotła:( :( prawie 12 tys. za 2 pary dzrwi i bramę segmentową z automatem.. Zwłaszcza brama wydaje mi się megadroga - bo prawie 6000.. Czyli trzeba szukac czegoś innego....

To tyle. Wracam do pracy, a po południu znów śmig na budowę walczyć z palnikiem:) Jak przeżyjemy to relacja niebawem..

A tak wygląda nasze królestwo (zdjęcia sprzed 2 dni)

http://img27.imageshack.us/img27/1363/p1010001xp.jpg

http://img688.imageshack.us/img688/9985/p1010004ht.jpg

i jeszcze inwestor główny wykonawca w przerwie obiadowej:

http://img405.imageshack.us/img405/3126/p1010007q.jpg

 

 

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

llonka - przygoda, ze hej! i dzięki za ostrzeżenie, zwłaszcza ze Benek zaadoptował sandały na buty robocze, hehe.

 

Po wielu perypetiach związanych z próbami 1) pozyskania sprzętu, 2)odpalenia palnika, 3) opanowaniem technologii:)... udało się wystartowac z robotą:)

WIELKIE DZIĘKI naszym kochanym pomocnikom:)

 

Oto zespół roboczy (B&friends) w akcji:

http://img5.imageshack.us/img5/6936/p1010001qg.jpg

 

narada speców...

http://img864.imageshack.us/img864/8313/p1010003b.jpg

 

a to nasze babskie dzieło (przy okazji moze ktoś luknie czy dobrze):

http://img64.imageshack.us/img64/4128/p1010004zm.jpg

 

Na dzień dzisiejszy papa prawie cała dogrzana, salon zalepikowany na łączeniu z fundamentem (nie obyło sie bez czarnych ciap na swieżutkim tynku:( - na sczescie za szafkami w kuchni), styro rozłozony na pięterku w pokojach, ale bez kawałków wymagających docinania-to zabawa dla mnie na przyszły tydzień.

 

podsumowując - dopiero teraz mogę z czystym sumieniem napisac: BUDUJEMY DOM!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów proszę Was o radę-opinię, bo oczywiście mam dwie równoważne koncepcje, a mężuś jak zwykle: 'bylebys potem nie jęczała'

tym razem DRZWI na tapecie:

będą takie:

http://img31.imageshack.us/img31/4527/lupoldrzwi.jpg

tylko nieco szersze, z normalną klamką (chciałabym czarną, ale ponoć sie nie da-ze klamka niby z zamkiem w komplecie...) no i nasza kołatka obowiązkowo będzie.

CHODZI O KOLOR - moga być orzech-jak powyżej, w nawiązaniu do okien, albo......................... oczywiście ZIELONE. Kolor taki(RAL 6005):

http://img153.imageshack.us/img153/7710/kolorral6005.jpg

 

tak na szybko machnęłam wizualkę (choć kolor zbyt jaksrawy wyszedł):

http://img146.imageshack.us/img146/4685/lupoldrzwiwersjaziel.jpg

 

 

Rozum mówi mi: nie szalej bierz orzech, ale serce woła:ZIEEEEEEEEELLLLEEEEEEŃŃŃŃŃ...............

 

i co tu zrobić?

Czekam na kazdy głos, bo decyzja juz w przyszłym tygodniu!!

Edytowane przez dorben
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wry zjadło mi posta.Konie cudne miłość córy .Widzę ,że jednak styro ,zrezygnowaliście z pianki ?Ja bym wybrała drzwi orzech no bo to na lata chodź tak jak ty lubię zieleń ale wolę dodatkami zielonymi kombinować (będę malowała kuchnię ,do salonu i jadalni dodatki ) ale takie ,rzeczy żeby łatwo można było zmienić bez problemu jak mi odbije .U mnie jest taki jeden domek z oknami zielonymi ale drzwi nie pamiętam jakiem ma musiałabym podejść i kuknąć ale ten domek byłam zawsze oczarowana .Ja jutro albo w poniedziałek jadę po moje płytki Paradyża 21x98 orcha byłam widziałam są ok i jeszcze ta cena .Wyceniałam schody cena też super zamówiłam wstępnie ,mąż musiał zobaczyć co zamówiłam pan zostawił mi tralkę i słupek na pokazanie M mąż powiedział ,że ok .My właśnie na tapecie mamy drogę bo po deszczach też ciężko było wjechać ,oj idzie kamienia idzie ale mamy podjazdy do garażu wejście do domku w kamieniu .A ja biję się strasznie jakie drzwi wewnętrzne i cały czas dylematy drzweno czy Mdf i mam już dość jeszcze bardziej bo M to wsjo radno .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...