jan_z_wolna 18.10.2010 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Witajcie,Cieśla, na którego jestem zdecydowany może zacząć robotę 15 grudnia. Dachówka ceramiczna. Biorąc pod uwagę ryzyko warunków pogodowych, to czy warto zaczynać 15 grudnia, czy odczekać do wiosny? Jakie argumenty za i przeciw? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 18.10.2010 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Jeżeli tyko ma ochotę , nie widzę przeciwwskazań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 18.10.2010 16:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 (edytowane) Jeżeli tyko ma ochotę , nie widzę przeciwwskazań. Kiero (który jest dość zachowawczy) też radził, żeby robić. Newralgiczna będzie tylko obróbka komina, ale dekarz mówił, że sobie poradzą z palnikiem i przetrzymywanym w cieple silikonem. Boję się tylko o membranę. Czy jak sobie będzie wisiała i nawali śniegu, to czy coś się złego z nią nie stanie? PS: A tak w ogóle to witaj Zbigniew. Miło cię znowu "czytać" Edytowane 18 Października 2010 przez jan_z_wolna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 18.10.2010 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 hehe, ja mam te same obawy tyle że moja dach-ekipa ma wejść w ciągu 1-2 tygodni. Nie zostawiałbym solbetu nie nakrytego dłużej niż to konieczne. Ja to mam nawet pomysł żeby otwory okienne zabić/zafoliować do połowy grudnia (bo dopiero wtedy będę miał okna). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 19.10.2010 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 hehe, ja mam te same obawy tyle że moja dach-ekipa ma wejść w ciągu 1-2 tygodni. Nie zostawiałbym solbetu nie nakrytego dłużej niż to konieczne. Ja to mam nawet pomysł żeby otwory okienne zabić/zafoliować do połowy grudnia (bo dopiero wtedy będę miał okna). U mnie dach układany na przelomie lutego i marca, czyli w samym środku zimy. Akurat była taka pogoda że dekarze w samym lutym zrobili chyba ze 4 dachy. Może w tym roku będzie podobnie, może nie. Trzeba chyba reagować na bierząco. Jak pogoda będzie niesprzyjająca to sami dekarze odmowią wejścia na dach. A okien bym nie zabijał, mroźne powietrze ładnie osusza budynek z wilgoci technologicznej, a sniegu zbyt wiele nie powinno przez okna napadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 19.10.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Kiero (który jest dość zachowawczy) też radził, żeby robić. Newralgiczna będzie tylko obróbka komina, ale dekarz mówił, że sobie poradzą z palnikiem i przetrzymywanym w cieple silikonem. Boję się tylko o membranę. Czy jak sobie będzie wisiała i nawali śniegu, to czy coś się złego z nią nie stanie? PS: A tak w ogóle to witaj Zbigniew. Miło cię znowu "czytać" Komin można zrobić w lecie. Dach można przykryć plandeką; np.http://www.plastech.pl/oferty-b2b/oferta_13666/Plandeki-rolnicze-PE-z-metalowymi-oczkami 0,80 zł / m2 to nie dużo , a plandeka zawsze przyda To wszystko zależy od pogody. Wykonanie całego dachu , dla sprawnej ekipy to góra dwa tygodnie . Pamiętam takie zimy ,że cały styczeń chodziłem w koszulce polo . Może tak będzie w tym i przyszłym roku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 19.10.2010 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Komin można zrobić w lecie. A można zrobić pokrycie, potem jak przyjdzie ciepełko to wyjść z kominem? Przeciez nie zostawię teraz do grudnia bez osłony 5m maczugi z kształtkami Shindla zakończonej obmurowaniem z klinkieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 19.10.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 A można zrobić pokrycie, potem jak przyjdzie ciepełko to wyjść z kominem? Przeciez nie zostawię teraz do grudnia bez osłony 5m maczugi z kształtkami Shindla zakończonej obmurowaniem z klinkieru. O tym myślałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 19.10.2010 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 No to muszę jeszcze pogadać z cieślą na spokojnie i chyba "jadę z koksem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 19.10.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 A okien bym nie zabijał, mroźne powietrze ładnie osusza budynek z wilgoci technologicznej, a sniegu zbyt wiele nie powinno przez okna napadać. No właśnie to druga ciekawa kwestia. A może w ogóle nie wstawiać okien - niech się wietrzy. Z takimi głosami też sie spotykam. Inni mówią - głupiś - przemarznie Ci - wstawiaj okna. Ale z drugiej strony co to za izolacja takie okna jak i tak w środku będzie mróz. Więc mam fajną ofertę z montażem w połowie grudnia, a może i później jeśli pogoda będzie ciulowa i nie wiem co począć. Czy brać i czekać na wiosnę (tzn zamówić na wiosnę i tak trzeba teraz albo niebawem). PS. Już ustalone - moja ekipa dachowa ma wejść po wszystkich świetych i mówią, że góra 2 tygodnie i zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 19.10.2010 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Ja raczej też będę robił. A okien nie wstawię. Popłacę tylko. Toć to jedne dzień roboty dla ekipy. Zabezpieczę tylko wejście na piętro, żeby mi połaciowych nie wynieśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 19.10.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 nie będziesz robił bo... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 19.10.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 U nas dach był robiony w lutym 2009 r. Wykonawca nie przychodził na robotę tylko wtedy, jak napadało dużo śniegu, bo bał się, żeby mu pracownicy nie pospadali ze śliskich dachówek. I tylko ta jego obawa była jedyną przeszkodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 20.10.2010 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 nie będziesz robił bo... ? Niech sobie wiaterek dmucha troszkę. Trochę bet. kom. mokry się zrobił, to może osuszy. Zawsze sądziłem, że jak są okna to trzeba chałupę grzać. Ale w sumie to jakieś słabe te argumenty. Mam...! Pianka montażowa ma chyba max -5 temperaturę pracy Może trochę poddenerwowany jestem. Do tej pory sam wszystko robiłem. A teraz nagle ma wejść ekipa cieśli, potem okna, instalację ... trochę strach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 20.10.2010 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Może trochę poddenerwowany jestem. Do tej pory sam wszystko robiłem. A teraz nagle ma wejść ekipa cieśli, potem okna, instalację ... trochę strach http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/201.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 20.10.2010 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/201.gif Się śmiej... Moją fiołkową chatkę będzie jakiś obcy chłop dotykał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 20.10.2010 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 a na co dekarzowi będzie potrzebny przy obróbce kominaten palnik i trzymany w cieple silikon ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 20.10.2010 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 a na co dekarzowi będzie potrzebny przy obróbce komina ten palnik i trzymany w cieple silikon ??? Z tego, co zrozumiałem to przy dużym mrozie ogrzewają nieco wcięcie zrobione w klinkierze przed obróbką silikonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grjek 20.10.2010 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Do grudnia (podobno) mrozów ogromnych ma nie być... także chyba możesz zaryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 21.10.2010 03:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2010 Z tego, co zrozumiałem to przy dużym mrozie ogrzewają nieco wcięcie zrobione w klinkierze przed obróbką silikonem. przewiduję założenie w przyszłości przez Janazwolna wątku: "Pomocy, co robić cieknie koło komina!!!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.