Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Równouprawnienie kobiet i mężczyzn.. po polsku :)


Mymyk_KSK

Recommended Posts

Jeszcze nigdy nie spotkałam się z drogą zawodową, która by biegła przez łóżko.

 

nie no oczywiscie mamy kilku rozhisteryzowanych,ale jak napisalam to jest zdanie faceta

ja osobiscie np na ministra finansow powolalabym jakas kobiete,ktora w zyciu codziennym musi sobie radzic z utrzymaniem domu w ktorym jest kilkoro dzieci,z jednej sredniej krajowej....:wink:

 

Tę inicjatywę popieram i podpisuję się pod nią obiema rękoma i nogami. Moi faceci, mąż i eksi, nidgy nie mieli głowy do finansów. Zarabiam mniej, ale z tej mniejszej ilości funduszy potrafię pozyskać znacznie więcej, niż on.

 

No właśnie, dla przykładu, nie widziałem nigdy kobiety w zawodzie - górnik przodkowy czy też pomocnik na budowie.

 

Moja mama jest górnikiem któregoś tam stopnia - hydrogeologiem. I nie raz jeździłam z nią w teren, czyli np. na mierzenie studzien. Moja mama - w gumiakach, schodziła do studni. Na te raczej niekobiece zajęcia wysyłali ją szefowie - faceci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie przeczytałam całego wątku z braku czasu (nadrobię), więc mój wpis nie będzie związany z poprzednim. Byłam ostatnio na pewnej uroczystości i burmistrz małego miasteczka w swej przemowie pochwalił się: " Byłem ostatnio w Belgii. I wiecie co? Tam jest zupełne równouprawnienie. Kobieta jest równa mężczyźnie." Część słuchaczy w wieku powyżej 75 lat potakiwała z niedowierzaniem głową. reszta milczała zakłopotana. A ja sie roześmiałam w głos, bo myślałam, że to żart. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice są tak duże (nie tylko na płaszczyźnie fizycznej) że zrównywanie się nie ma sensu.

Kobieta ma silny instynkt samozachowawczy.Wiąże się to (powiem brutalnie) z podtrzymaniem gatunku.

Jej główne życiowe zadanie to urodzić,wykarmić i wychować.

Bez tego po prostu nie istnielibyśmy.

Tak jest i tak będzie i póki co nikt tego nie zmieni.

Tak,jak facet szuka kształtnej kobiety z dużym biustem,tak ona szuka postawnego,zdrowego chłopa.

Podświadomie działa dobór naturalny.

Ale się zagalopowałem...

Chodzi mi o to, że facet bardziej skory jest do podejmowania ryzyka,jest bardziej "mobilny",wytrzymalszy, i nie zachodzi w ciążę.

Dlatego dla pracodawcy jest ciut więcej wart.

 

Tediiiii, Słonko, podświadomie to Ty się naczytałeś za dużo internetowych mundrości, gdzie ziarna prawdy służą uwiarygodnieniu zmyśleń, i teraz Ci "Indianie zbierają chrust jak cholera!". :)

 

Szkoda,*że nie tylko Ty czytasz tę trawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

cieszynianka...ja ciagle widuje facetow w rozowych koszulach,oni tez chca rownouprawnienia :D

 

Skoro tak lubią, to niech noszą, nie widzę przeszkód. Natomiast nie trawię kiedy czegoś nie lubię, a stereotyp głosi, że powinnam.

Klasyczny przykład tak zwany "kobiecy samochód" - w domyśle mały (większym przecież nie będzie umiała zaparkować ani zmieścić się w bramie), ze słabym silnikiem (żeby sobie krzywdy nie zrobiła), no i oczywiście z automatyczną skrzynią biegów (bo inaczej skokami i ze zgrzytaniem będzie jeździć) :bash:

:yes::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie Panie,zachłysnęłyście się współczesną cywilizacją.

A w dziejach ludzkości ta nasza "cywilizacja" to zaledwie ułamek sekundy.

I w tym ułamku sekundy chcecie przewrócić wszystko do góry nogami.

Jestem realistą ,dlatego to co można zrobić na już, to skrócić czas pracy kobiet na początek do 6 godzin.

Pamiętacie tylko wolne niedziele? Ile było krzyku przed wprowadzeniem wolnych sobót.

I co? Świat się zawalił?

Tak samo nic złego się nie wydarzy przez skrócenie czasu pracy.

Kobiety będą mieć więcej czasu i dla siebie i dla domu.

A i partner będzie bardziej zadbany,najedzony i ogólnie rzecz biorąc "zadowolony" z tytułu chociażby braku bólu głowy u żony.

To wszystko może się przełożyć na większą wydajność pracy faceta i na szczęśliwszą rodzinę.

Gdzie ta partia kobiet?? O co walczą? O kobiety -górniczki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie Panie,zachłysnęłyście się współczesną cywilizacją.

A w dziejach ludzkości ta nasza "cywilizacja" to zaledwie ułamek sekundy.

I w tym ułamku sekundy chcecie przewrócić wszystko do góry nogami.

Gdzie ta partia kobiet?? O co walczą? O kobiety -górniczki?

 

Tedi, mimo, że bardzo lubię przyrodę, całe życie mieszkam na wsi (i chwała Bogu) to jednak ogromnie doceniam wiele wynalazków naszej cywilizacji i już nie wyobrażam sobie bez nich życia. Wiem, jestem wygodna i uważam, że życie trzeba sobie ułatwiać.

Pracujące soboty pamiętam, nie mogę sobie jedynie przypomnieć kto krzyczał przeciwko ich "uwolnieniu" :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

A i partner będzie bardziej zadbany,najedzony* i ogólnie rzecz biorąc "zadowolony" z tytułu chociażby braku bólu głowy u żony.

...

... tiaaaaaa :) ;) (*podkreślenie moje)

 

ps - ta moja małżka jakaś dziwna ;) nigdy ją głowa nie boli :) ... pewnie dlatego, że "generator bólu głowy" przekształcił się Jej w TOREBKI (że o innych szmatkach nie wspomnę) :D ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tedii,

 

masz pełne prawo mieć takie poglądy na użytek własnego stadła - o ile oczywiście żona się na nie zgadza. :) To czasem znakomicie działa.

 

Ale proszę, nie uszczęśliwiaj reszty świata, nie przekonuj, że to boski porządek dany od zarania dziejów, któremu wszyscy muszą się podporządkować.

Edytowane przez bratki
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... we wczorajszej mej skrzynce e-mail:

How to keep a woman happy....

It's not difficult to make a woman happy. A man only needs to be:

1. A friend

2. A companion

3. A lover

4. A brother

5. A father

6. A master

7. A chef

8. An electrician

9. A carpenter

10. A plumber

11. A mechanic

12. A decorator

13. A stylist

14. A sexologist

15. A gynecologist

16. A psychologist

17. A pest exterminator

18. A psychiatrist

19. A healer

20. A good listener

21. An organizer

22. A good father

23. Very clean

24. Sympathetic

25. Athletic

26. Warm

27. Attentive

28. Gallant

29. Intelligent

30. Funny

31. Creative

32. Tender

33. Strong

34. Understanding

35. Tolerant

36. Prudent

37. Ambitious

38. Capable

39. Courageous

40. Determined

41. True

42. Dependable

43. Passionate

44. Compassionate

WITHOUT FORGETTING TO:

45. Give her compliments regularly

46. Love shopping

47. Be honest

48. Be very rich

49. Not stress her out

50. Not look at other girls

AND AT THE SAME TIME, YOU MUST ALSO:

51. Give her lots of attention, but expect little yourself

52. Give her lots of time, especially time for herself

53. Give her lots of space, never worrying about where she goes

IT IS VERY IMPORTANT:

54. Never to forget:

* birthdays

* anniversaries

* arrangements she makes

 

HOW TO MAKE A MAN HAPPY

1. Leave him alone

:) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z badaniami, które widziałem kiedyś, w Polsce akurat różnice w pensjach kobieta/mężczyzna są wcale nie tak złe w porównaniu np. do Wlk. Brytanii. W Szwecji dzięĸi heroicznym wysiłkom udało sie chyba wreszcie nas prześcignąć, bo jeszcze 20 lat temu mieli tam większe różnice niż u nas...

 

Co do stanowisk kierowniczych - moja żona miała kiedyś propozycje awansu, wróciła do domu, przemyślała i powiedziała mi: "czy ja się będę nadawać?" "Pewnie, że będziesz" "Ale to za duża odpowiedzialność.. i to ciągłe użeranie się z ludźmi.." I kierownikiem został facet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do stanowisk kierowniczych - moja żona miała kiedyś propozycje awansu, wróciła do domu, przemyślała i powiedziała mi: "czy ja się będę nadawać?" "Pewnie, że będziesz" "Ale to za duża odpowiedzialność.. i to ciągłe użeranie się z ludźmi.." I kierownikiem został facet.

 

a no właśnie o tym pisałam

facet nie myśli w takich okolicznościach, tylko się zgadza.

a potem przyjmuje kobietę na zastępce i ona i tak wszystko zrobi, co trzeba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie proszę, akurat na temat: "Człowiek współczesny tworzy swoją tożsamość samodzielnie i składają się na nią takie elementy, jak wybór kuchni, internetowego serwisu społecznościowego, filmów, muzyki, ubioru, praktyk seksualnych. To świat, w którym męska dominacja nie ma już ani uzasadnienia, ani sensu. Touraine twierdzi, że nadchodzi świat kobiet, co nie oznacza jednak, że nadchodzi epoka żeńskiej dominacji. Francuski socjolog rozwija swoją tezę w kolejnym dziele „Świat kobiet”. Touraine’a interesowały sposoby, w jakie kobiety konstruują swoją tożsamość. Badacza zaskoczyło, że zdecydowana większość ankietowanych na pytanie: kim jesteś?, odpowiadała: jestem kobietą, czyli jestem samodzielnym, autonomicznym podmiotem, sprawującym kontrolę nad swym losem, ciałem i seksualnością." http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1509360,2,kobiety-przejmuja-wladze.read

 

Nawiasem mówiąc - to jak od dłuższego czasu mam wrażenie, że Polska w kwestii równouprawnienia jedzie na wstecznym biegu. Z mojej perspektywy - równiej już było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiasem mówiąc - to jak od dłuższego czasu mam wrażenie, że Polska w kwestii równouprawnienia jedzie na wstecznym biegu. Z mojej perspektywy - równiej już było.

 

O,, jak najbardziej. Rosnąca liczba nowo przybyłych Europejczyków, pochodzących z krajów mających odmienne podejście do równouprawnienia kobiet, na pewno nie pozostanie bez wpływu na faktyczną ich rolę w kulturze. Pytanie tylko, jak wielki i jak trwały będzie ten wpływ.

 

A tak naprawdę; to czego brakuje w Polsce do równouprawnienia kobiet? Proszę nie traktować tego pytania jako retorycznego, ja naprawdę jestem ciekawy Pani opinii, i być może po usłyszeniu odpowiedzi odpowiem "No tak! Że też o tym nie pomyślałem!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak naprawdę; to czego brakuje w Polsce do równouprawnienia kobiet?

Zmiany mentalności matek synów.

Dopóki nie zrozumieją, że wychowywanie "małych pępków świata", którym matka ma obowiązek wyprać i pod nos jedzenie podstawić, czyni im tylko szkody, to żadne przepisy nic nie zmienią. Jednym słowem szeroko kultywowany podział ról na męskie i niemęskie już od dziecka. Przy czym prędzej dziewczynce ktoś kupi resoraka, niż chłopcu lalkę.

Pomijam fakt, że taki mały pępek świata dorasta i zaczyna byż dużym pępkiem świata. A potem dostaje nerwicy, bo ten świat jakiś wredny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem szeroko kultywowany podział ról na męskie i niemęskie już od dziecka.

 

Hehhee.. Przypomniało mi się, jak się bawiłem kiedyś z moją córką w wyprawę Jazona po złote runo. Mieliśmy kupę zabawy z rysowaniem harpii i wycinaniem. Potem Jazon stoczył heroiczną walkę, trup się słał gęsto, aż po wszystkim moja córka stwierdziła: a teraz "harpie są już dobre i urodziły im się dzieci" i był koniec wyprawy Jazona.

Naprawdę, nie wierzę, że takie róznice w mentalności kobiet i mężczyzn są tylko i wyłącznie efektem wychowania. Moja córka na przykład nigdy nie miała takich głupich pomysłów jak teraz mój syn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauwazylam,ze czesto jest tak,ze to kobieta w poczatkowym okresie zwiazku wyrecza faceta w pewnych pracach,poniewaz uwaza,ze zrobi to lepiej....boi sie o pranie,wydaje jej sie,ze musi jeszcze raz odkurzyc,bo nie jest to dobrze zrobione,ogranicza dostep do niemowlaka.,bo on sobie na pewno tak swietnie nie poradzi....

a po latach,kiedy jest zmeczona,niestety jest juz za pozno,bo pewien podzial rol juz zostal w danym zwiazku utrwalony...

Zgadzam się w 100%

To często tak działa.

Skoro coś działało przez np.10 lat

to dlaczego nagle miałoby przestać działać?

To straszne, bo tak na prawdę. ONA nie chce tego wszystkiego, tylko "się poświęca" - Daczego? Jeden psycholog raczy wiedzieć;)

 

...nawet jak dostajemy taki pepek swiata,to zawsze ten pepek w pierwszym okresie zwiazku jest zawsze chetny do pomocy i nauki

i to jest czas na zmiane jego przyzwyczajen

Z tym się w 100% nie zgadzam!!!

Niebezpiecznie jest używać słowa "zawsze".

Mój osobisty "pepek swiata" nie był chetny do pomocy i nauki itd.

Za to zrobił się chętny - zaznaczam, "zrobił się" tzn. w czasie naszej przedślubnej ok.11letniej znajomości, nie był - więc:

zrobił się chętny do.. nauczania swojej jużżony, że MA robić wszystko.

Wszystko to jest: dom: zapewnienie, utrzymanie, sprzątanie i inne prace domowe; dobre samopoczucie męża: zapewnienie, utrzymanie...

itp., itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale Kasia przypomnij sobie,czy w tym pierwszym okresie(rok?dwa?),kiedy milosc jeszcze slepa,skrzydla rosna,a motyle w brzuchu lataja,fecet nieba nie chce przychylic i kazdego pylka sprzed nog usunac? :D ;)

 

widzisz, to zalezy, komu bardziej zależy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...