Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

efilo

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

do wszystkich którzy w domu planują choinkę:

 

kilka lat temu kupiliśmy super stojak. to nasz najlepszy zakup bożonarodzeniowy ever. choinka 'zapina się na niego sama', zero szamotaniny ciosania i takich tam innych zabiegów które facetów doprowadzają do rozpaczy i smętnych skojarzeń ze świętami. daliśmy ponad stówę ale naprawdę warto było. właśnie bardzo podobny wytropiłam w ofercie lidla za 59 zł.

 

http://www.lidl.pl/static_content/lidl_pl/images/PL/PL_53554_01_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, a ja zaczynam bardzo poważnie rozważac kupno w tym roku choinki sztucznej, takiej 3 metrowej. Przez ostatnie lata zawsze byla choinka żywa tylko ostatnie trzy lata jakieś pechowe, Strasznie szybko sie sypala a i koszt takiej dużej jest niemaly. A teraz sztuczne tak pieknie wygladaja :D

A Wy na zywo czy sztucznie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie cały urok świąt w wyprawie po choinke. a jeszcze teraz z córeczką to w ogóle (choć szczerze mówiąc w takich sytuacjach też czuje sie dzieckiem :D).

w ciągu trzech lat zaoszczędzisz 700 zł. zakładam że w czwartym roku już będzie zbyt smętna, pomięta i zakurzona żeby z radością ją rozkładać ;)

rozumiem dylemat kasowy. to jedyne co do mnie przemawia choć ja bym nie wziela sztucznej nawet gdyby mi tysiaka doplacali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się łamię... wolę żywą choinkę, ale...

* kupienie prawdziwej to co roku hard-core

* żywa sypie się zdecydowanie za szybko

* jak się kot i pies najedzą igieł to też nie jest fajnie, a lubią, oj lubią...

* koszt jednak mniejszy przy sztucznej, bo dwa- trzy lata kupowania żywej to koszt pięknej sztucznej, która posłuży znacznie dłużej

* kupując sztuczną możemy sobie pozwolić na naprawdę wielką i "wypasioną"- bo przecież to na kilka ładnych lat

 

z drugiej strony

* zapach jest super

* atmosfera świąt - nie wiem, czy ze sztuczną uda się tak samo fajnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miała sprawdzone miejsce na kupowanie choinki i bym wiedziała ze nie zostaly ściete miesiac wczesniej ( świeża pani świeża , wczoraj jeszcze rosła) To na 100 % bylaby żywa. Dla nas to też zwsze świeto było i ten efekt wyciagania jej z siatki ... niezapomniany tylko cos z tym zapachem nie tak, pachnie tylko przez pierwszy dzień tak naprawde

to moja ubiegloroczna ( 250 cm )

http://foto1.m.onet.pl/_m/547862392ef5c3df4d9ee4d6fefcf4d1,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do wszystkich którzy w domu planują choinkę:

 

kilka lat temu kupiliśmy super stojak. to nasz najlepszy zakup bożonarodzeniowy ever. choinka 'zapina się na niego sama', zero szamotaniny ciosania i takich tam innych zabiegów które facetów doprowadzają do rozpaczy i smętnych skojarzeń ze świętami. daliśmy ponad stówę ale naprawdę warto było. właśnie bardzo podobny wytropiłam w ofercie lidla za 59 zł.

 

http://www.lidl.pl/static_content/lidl_pl/images/PL/PL_53554_01_b.jpg

 

Mam identyczny! ;)

I też jestem z niego baaardzo zadowolona - stawianie choinki zajmuje dosłownie chwilkę -):yes:

 

Co do drzewka, to od kilku lat niezmiennie żywa jodełka koreańska...

Nie ma w Święta nic piękniejszego niż zapach świeżego drzewka w domu.....:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

* kupienie prawdziwej to co roku hard-core

 

Mnie to najbardziej przekonuje do sztucznej ale tez się nie przełamałam, no i zwłaszcza że my też wyjeżdżamy na święta i jakoś takie sztuczne to ubieranie grubo przed, i jak wracamy to już ta choinka taka bez klimatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stojak super, dzieki efilko. :) Musze taki koniecznie namierzyc i od razu kupie tesciowej, moj maz bedzie mi dziekowal po stokroc. :D

 

A co do choinki - w dziecinstwie zawsze mialam sztuczna i zawsze o to zal do mamy, ze nie chce prawdziwej, zawsze kupuje pare galezi prawdziwych, ale choinka jest sztuczna, bleeee. Teraz sobie odbijam. Na szczescie moj malz jest ekspertem choinkowym i zawsze wybiera sliczne choinki za grosze na Kleparzu, rzadziej pod supermarketami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...