Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wibrować beton na stropie ?


markii

Recommended Posts

Mam dylemat czy na prawdę koniecznie trzeba wibrować beton zalewany na stropie w budynku jednorodzinnym ; do tej pory - ani w ławach ani na stropie nad piwnicą nie wibrowałem betonu ale być może dlatego też pojawiły się gdzieniegdzie delikatne rysy skurczowe na ławach oraz minimalne na stropie ( kilkunastocentymetrowe) , z laboratoryjną precyzją "zakleiłem " ceresitem cx 5 i mleczkiem cementowym . Teraz będę zalewał strop nad parterem i według większości opinii powinienem koniecznie wibrować !!! bo jak nie to ; i tu cała litania ..... . Mieszkam na razie w ponadtrzydziestoletnim domu rodziców ; ojciec i murarze na pewno nie stostowali żadnego wibrowania z uźyciem narzędzi spalinowych , czy elektrycznych i jak na razie dom stoi , stropy całe. Strop nad piwnicą ( i ściany) w moim nowo bydowanym domu ( z użytkowym poddaszem ok. 100 m2 powierzchni) cały mimo, że był już obciążony osiemnastoma paletami z maksem , spociłem się jak przeliczyłem sobie jaki to ciężar a większego ciężaru na tym stropie już nigdy nie będzie ( fakt jest też taki , że strop jest dość dobrze zbrojony) . Wiem, że na pewno wytrzymałość zwibrowanego betonu wzrasta o 20 - 30 % ale logiczne podchodząc do sprawy przecież ten mój budynek nie muszi stać tysiąc lat a mi raczej nie przybędzie na wadze 500 kg. Może też już moje dzieci będą miały inną koncepcję w jakim budynku będą chciałyby mieszkać, wojny konwencjonalnej też już raczej nie będzie . Tak na marginesie powiem szczerze , że człowiek normalny może nie udźwignąć tych dylematów przy budowie : Zbroimy ławy ! - Nie zbroimy !, Izolujemy ! - Nie izolujemy ! , Ceramika ! - Silikaty !, Cegła kratówka na kominy ! - Tylko cegła pełna !, Komin tradycyjny ! - Nie , systemowy ! , Budować jak będzie - 5 stopni ! - Katastrofa , niebudować ! , Impregnować samemu więźbe ! - Nie impregnować !. Wibrować ! - Nie wibrować ! . Ja na razie zbroiłem ławy , izolowałem dysperbitem mimo że grunt piaszczysty i 3,5 metra do wody , zastosowałem ceramikę , cegłe pełną na kominy tradycyjne , murowałem w dzień ( + 5 do 10 stopni) przy spadku temperatury do - 5 w nocy, impregnowałem zanurzeniowo sam całą więźbe . Teraz aktualne jest pytanie czy wibrować jeden ostatni strop dodatkowo w sytuacji kiedy np. moje boby nigdy takiego narzędzia elektrycznego nie miały w ręku. Ciekawe co mnie jeszcze czeka .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie zawibrujesz, a strop i zbrojenie będą zrobione zgodnie ze sztuką budowlaną i projektem - nic się nie powinno stać. Natomiast dzięki wibrowaniu beton szczelnie wypełnia wszystkie szczeliny i konstrukcja jest mocniejsza. Kiedyś w zamierzchłych czasach wibrator do betonu był abstrakcją, obecnie to standard dostępny u większości wykonawców lub wypożyczalni narzędzi. Ja u siebie wibrowałem i widząc efekty, zrobiłbym to ponownie. Moim zdaniem jeżeli robi się dla siebie - warto. Edytowane przez Regut1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeżeli to przeciętny DJ z rozpiętościami płyty poniżej 6m to brak wibrowania mieszanki nie wpłynie drastycznie negatywnie na jego nośność. Standardowo zamiast wibry po prostu sztychuje się mieszankę przez co uzyskuje się dobre jej zagęszczenie. Można również obstukać deskowanie od spodu jak się komuś chce latać z drabiną.

W wibrą jest o tyle lepiej że strop jest od razu zatarty na cacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...