Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Murarze zapomnieli o... wieńcu... zaboli?


jarett

Recommended Posts

Przeglądając przypadkiem projekt zauważyłem, że jest w nim fragment wieńca, o którym najwyraźniej wykonawca zapomniał.

Chodzi o pionowy wykusz, który idzie z przez całą wysokość ściany mojego domu i w którym jest klatka schodowa (a więc nie ma stropu).

Wcześniej jakoś nie rzuciło mi się to w oczy, ale projekt jest raczej jednoznaczny. Zerknijcie na poniższe rysunki i zdjęcia...

czy to mnie zaboli? jakie mogą być tego konsekwencje?

 

Jeśli to ma jakieś znaczenie to w projekcie są schody żelbetowe, u mnie ich nie będzie (będą drewniane).

 

Wykusz w przekroju, wieniec powinien być pod oknem:

http://www.budowanie-domu.pl/temp/wieniec1.PNG

 

Rzut wieńców, też go tu widać:

http://www.budowanie-domu.pl/temp/wieniec.PNG

 

A w naturze już jakby go brakowało.

 

Początek zbrojenia stropu:

http://www.budowanie-domu.pl/temp/wieniec4.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/temp/wieniec3.jpg

 

Wykusz od zewnątrz:

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/wieniecpod16.jpg

 

i od środka:

http://www.budowanie-domu.pl/temp/wieniec2.jpg

Edytowane przez jarett
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieniec powinien zostać wykonany z uwagi na wysokość ściany wykusza, który przekracza 4 m. Ściany murowane powyżej 4 metra muszą mieć przewiązkę. Generalnie zgonie z prawem budowalnym możesz obciążcyć tą niedoróbką kierownika budowy, który ma obowiązek dopilnować realizacji obiektu zgodnie z projektem (późno jest nie chce mi się otwierać prawa budowlanego i przytaczać paragrafów..nie o to chodzi).. Jednakże ta ściana nie jest szeroka a wobec tego nie będzie dużego parcia wiatru i innych większych sił poziomych na nią działających, dlatego osobiście bym się tym bardzo nie przejmował, tym bardziej, że ściana ma załamania, które ją usztywniają. Ale jak chesz możesz zasięgnąć konsultacji z konstruktorem, oczywiście na koszt wykonawcy. Z tego co widze główne siły od spocznika schodów miały być przeniesione na słupy i do nich pewnie będziesz mieć mocowany spocznik swoich schodów drewnianych (a przynajmniej powinien być).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wykonawca zapomniał, to chyba jego problem żeby go zrobił, a tak BTW-jakiś kierownik budowy to widział chociaż tę budowę czy sam wszystkiego pilnujesz? Jak bardzo chcesz, możesz wkleić 4 pręty Helibar 10mm w szczelinach wyciętych w ścianie i też jakoś będzie to udawało wieniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając przypadkiem projekt zauważyłem, że jest w nim fragment wieńca, o którym najwyraźniej wykonawca zapomniał.

Chodzi o pionowy wykusz, który idzie z przez całą wysokość ściany mojego domu i w którym jest klatka schodowa (a więc nie ma stropu).

Wcześniej jakoś nie rzuciło mi się to w oczy, ale projekt jest raczej jednoznaczny. Zerknijcie na poniższe rysunki i zdjęcia...

czy to mnie zaboli? jakie mogą być tego konsekwencje?

 

Wykusz od zewnątrz:

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/wieniecpod16.jpg

 

 

Ten wieniec, zasadniczo, to powinien być, ponieważ teraz nie masz ciągłości wieńców na ścianach konstrukcyjnych w poziomie stropów. W rzeczywistości to nie masz spełnionego warunku wynikającego z normy żelbetowej o nośności wieńca w ścianach bez stropów, gdyż ten wieniec jest przerwany. Konsekwencje mogą być takie, ze gdzieś się coś zarysuje lub pęknie. Domek lekki, to i osiadania mniejsze i ryzyko nierównych osiadań też. Kwestia najważniejsza to fundamenty. Zawalić się nie zawali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownik bywa, ale najwidoczniej sam ma problem z oczyma.

Odpowiedzialność i dochodzenie win to inna sprawa. Nawet jak dojdę to i tak ....ciężko będzie.... ten wieniec tam wstawić teraz.

Mnie w tej chwili najbardziej interesują ewentualne konsekwencje. Z powyższych wypowiedzi rozumiem, że tragedii nie będzie?

 

Ale pewnie spocznikowi schodów przydałoby się miejsce mocowania w tym wieńcu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponowałbym rozebrać i zrobić jak w projekcie. To tylko 2 dni roboty z 500 jakie cię czeka i śpisz spokojnie bez dylematów że może trzeba było... Wina jest wykonawcy bo miał zrobić zgodnie z projektem, choć kierownik też przegapił. Kwesta tylko czy kierownik jest tylko "papierowy" i jego rolą jest wypisanie dziennika budowy za 500zł, czy też do jego obowiązków należy odbieranie robót. Rafał190 odnajdzie tu zaraz odpowiedni paragraf odnośnie obowiązków kierownika budowy, ale przecież nie kupimy szynki w cenie kaszanki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasowało by coś z tym zrobić.

Niestety mogą w przyszłości pojawić się rysy pod oknem.

.......Jak bardzo chcesz, możesz wkleić 4 pręty Helibar 10mm w szczelinach wyciętych w ścianie i też jakoś będzie to udawało wieniec.

 

To może być rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta, ten helibar wydaje mi się najlepszą opcją.

Jeśli to nie jest błąd, który może spowodować opłakane skutki to wolałbym osobiście uniknąć rozbierania ściany ale oczywiście chcę spać spokojnie.

Na razie zbieram opinie o powadze sytuacji i szukam optymalnego rozwiązania. Za chwilę będę gadał z kierownikiem i wykonawcą i zobaczymy co zaradzimy.

A kierownik nie jest na papierze odbiera poszczególne etapy choć nie bywa jakoś strasznie często. Na pewno jednak powinien to zauważyć przy okazji odbierania stropu (a wcześniej zbrojenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta, ten helibar wydaje mi się najlepszą opcją.

Jeśli to nie jest błąd, który może spowodować opłakane skutki to wolałbym osobiście uniknąć rozbierania ściany .... Na pewno jednak powinien to zauważyć przy okazji odbierania stropu (a wcześniej zbrojenia).

 

Ten fragment powinien być zrobiony wcześniej, przed stropem.

Ściany nie ma powodu rozbierać.

Można podkuć do połowy i dać belkę stalową owiniętą siatką Rabitza.

Kierownik coś doradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 22. Do podstawowych obowiązków kierownika budowy należy:

3) zapewnienie geodezyjnego wytyczenia obiektu oraz zorganizowanie budowy i kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę, przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, oraz przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy;

 

Niestety kierownik niezależnie ile się mu płaci musi się liczyć z takim problemem.

 

Nie wiem czy nie prostrzym rozwiązaniem byłoby zrobienie trzpienia na środku wykusza, schodzącego do poziomu posadzki oraz małego wieńca pod oknem (zachodzącego z 10-15 cm poza otwór..Ściny to nie usztywni statycznie w poziomi ale rozłożymy naprężenia pionowe. Dodatkowo można co trzecią spoinę wetknąć pręt zbrojeniowy łącząc w ten sposób ściane z trzpieniem. Wycinanie ściany w poprzek jest trune a brak ciągłości zbrojenia spowoduje, że pęknięcia i tak mogą powstać tyle że w innym miejscu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jestem po rozmowie z kierownikiem.

Twierdzi, że tragedii nie będzie. Wiadomo - po troszę jego wina więc może bagatelizować sprawę.

 

Mówi, że przypadek jest dość nietypowy gdyż wieniec w tym wykuszu nie wypada w linii stropu, linia ta jest bowiem przecinana przez okno.

W przypadku tej ściany najważniejsze nie są naprężenia pionowe/ściskające a poziome/rozpychające - głównie ze strony dachu.

Daszek w tym miejscu jest prawie płaski, Więc takie naprężenia będą minimalne. Zresztą cała więźba jest oparta nie tylko na ścianach ale dodatkowo na trzech drewnianych słupach na poddaszu. Ponadto ścianę dodatkowo wzmacniają filary w narożnikach oraz wieniec na szczycie ściany. A ściana sama w sobie jest wąska więc nie powinna sprawiać wielkich problemów. Twierdzi, że buduje się i wyższe ściany (np w halach) z pustaków między filarami i bez wieńców "pośrednich" i "nic się nie dzieje".

 

Niemniej jednak jesteśmy jutro umówieni na budowie i ma się temu przyjrzeć z bliska... oraz innym rzeczom, które mógł przeoczyć :)

Zaraz wyhaczę wykonawcę, zobaczymy co on na to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie , tragedyji nie ma .

Ale naciąć fugi , dać pręty nawet zbrojeniową 12 i zarzucić zaprawą cementową to by wypadało.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?168274-Pekniecia-rysy-pod-oknem&p=4354356&viewfull=1#post4354356

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję dać w samych fugach, naciąć szlifierką nad fugą około 4 cm na głębokość tarczy, około 7 cm, wykuć pustak razem z zaprawą dać dwa pręty , mogą być 10 lub 12 , jeden jak najgłębiej czyli 7 cm drugi 2 cm ,zarzucić zaprawą cementową na dwa razy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest i wersja wykonawcy. Jak się okazuje zrobił to specjalnie (szkoda, że nie zapytał).

 

Strop pierwotnie miał być terriva, przeprojektowany na monolit. Ponoć terriva "trzyma ściany jedynie punktowo". Monolit je spaja wszystkie razem, co jak dla mnie nie ma znaczenia bo owym wykuszu nie ma stropu (klatka schodowa). Ale cały dookoła jest objęty słupami zbrojonymi, które są posplatane najpierw ze zbrojeniem wychodzącym z fundamentu, potem ze stropem i wieńcem na szczycie ściany. powyżej stropu ściany tego wykuszu się załamują do wnętrza domu (w kształ litery U) i to też wszystko jest ozbrojone.

 

Widać to dokładnie na tych zdjęciach:

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/rozszal14.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/rozszal13.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/rozszal16.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/wp-content/gallery/surowy-otwarty/rozszal20.jpg

 

W projekcie za to filarki narożne sięgają tylko do stropu, a nie do samej góry.

Ponoć wszystko stanowić będzie sztywną ramę.

Taką miał inwencję.

Edytowane przez jarett
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...