Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pelletowcy Lublin i okolice


apieczyk

Recommended Posts

Zapraszam do wymiany doświadczeń wszystkich zainteresowanych z Lublina i okolic na temat wykorzystywania pelletu do ogrzewania swoich chatek. I raczej nie chodzi mi o dyskusje typu "czy pellet lepszy od eko-groszku" itp. Chodzi o tych "korzystających" a nie "zastanawiających się".

 

Jak się ostatnio przekonałem robiąc przeszukanie sieci za dostawcami, w naszym regionie jest kiepsko i z dostawcami i z odbiorcami (jest ich mało). To paliwko dobrze schodzi w okolicach Warszawy, Łodzi czy na Śląsku. I nie mówię tu o pellecie bardziej przemysłowym (np. słonecznikowym czy podobnym), a o takim z drzew liściastych, ewentualnie z dodatkiem iglastych.

 

Zawsze znajdzie się problem, gdzie kupić, co kupić i jak taniej. Może uda się zebrać grupę do wspólnych dostaw tirem itp. Przecież Ukraina nie jest daleko, a tam już nawet Barlinek robią...

 

Pierwsze pytanie - czy ktoś kupował pellet w big-bagach (1-tonowych), zawsze to można wiaderkiem zaczerpnąć, a nie rozcinać dziesiątki 15 kg woreczków? Mam namiar na taki interes - ściągnięcie spod granicy pelletu dębowego w big-bagach po ok.650zł/t z transportem. Ale problem to wyładowanie. Ale najpierw muszę przepalić jego próbkę żeby się upewnić, że jest warty zachodu.

 

Czekam na odzew:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj,

 

ja niestety jeszcze nie jestem "korzystający" ale na pewno będę. Z różnych powodów będę grzał chałupę pelletem. W razie czego mogę wejść w "spółdzielnię".

Myślę że do końca roku uda mi się odpalić kotłownię ale jeśli trzeba będzie zrobić zakup wcześniej to dawaj znaki.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Ja jadę na pellecie w kominku z PW - ale cena o której piszesz za tonę to jakiś kosmos, ja to kupiłem w workach 30kg. Drewno kominkowe jest porównywalne a dużo bardziej komfortowe w spalaniu w kominku - w porównaniu z zabawą w bigbagi.

 

PS. Myśląc o pellecie myślałem o brykiecie w walcach....

Edytowane przez janekbo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Zakupiłem właśnie 2 tony pelletu mix dąb/jesion/buk , na razie ładnie się spala, jak spalę cały zbiornik to dam znaki i namiary tutaj na forum. Tona za 700 zł. Worki po 20 kg.

a co do http://www.cenypaliw.eu - nie ma tam żadnego dostawcy z woj lubelskiego.

Edytowane przez jacekh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten co u mnie się aktualnie spala jest godny polecenia, zero spieków, popiół to wiadomo - puszek który nawet trudno nazwać popiołem. Chętnie spróbuję tego za 500 zł ale to już jak mi się chałupa wygrzeje i będzie czas na eksperymenty.

Mój kociołek ładował bufor 1000L do temperatury 65 st. przez jakieś 5 godzin ( startował od zera - spalił worek paliwa na ten bufor ) , potem puściłem grzanie w podłogówkę i na buforze spadło do 45 st. ale szybko odrobił. Rano dzisiaj sprawdzałem jak wszystko chodzi i ile poszło paliwa. Spalił 5 worków a w chałupie ciepełko ;) przez noc zrobiło się komfortowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Zakupiłem właśnie 2 tony pelletu mix dąb/jesion/buk , na razie ładnie się spala, jak spalę cały zbiornik to dam znaki i namiary tutaj na forum. Tona za 700 zł. Worki po 20 kg.

a co do http://www.cenypaliw.eu - nie ma tam żadnego dostawcy z woj lubelskiego.

 

Jacekh skorzystał z dostawcy, z którego ja korzystałem już drugi sezon (bo już praktycznie chyba można obecny uznać za zakończony). Materiał naprawdę dobry, porównywalny z Barlinkiem (średnica tylko mniejsza). Aczkolwiek i z nim miałem wpadkę jakościową, w tym sezonie jedna paleta była zanieczyszczona piaskiem (nie tak tragicznie, żebym reklamował, ale w porównaniu do innych palet było to widać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W Jastkowie jest hurtownia pelletu, ja kupowałem jesienią na rozpałkę (palę owsem) płaciłem 500 zł za tonę, pellet wydaje się niezły.

 

Z tego źródełka też brałem materiał "na spróbowanie", zanim jeszcze uruchomili sprzedaż w Jastkowie. Miał być dębowy, a znajomy stolarz stwierdził "organoleptycznie" że to bardzie jest zmielona płyta pilśniowa:-) Ale to jeszcze nic, te parenaście worków które wziąłem było tragicznie zanieczyszczone piachem, codziennie z paleniska musiałem wyjmować spiek krzemowy w kształcie półksiężyca. Niestety, to była porażka, chociaż cena atrakcyjna, tylko jak widać coś za coś.

 

A co do palenia owsem, Andrea31, to też próbowałem w tamtym sezonie - przerobiłem 1 tonę i stwierdziłem, że to p.....:-) Codziennie musiałem wyrzucać wiadro popiołu z niedopalonymi ziarnami. Nie dałem rady ustawić parametrów spalania (przewertowałem wiele wątków i lipa), może i mój kociołek nie jest konstrukcyjnie do tego dobrze przygotowany. Niektórzy twierdzili mi, że owies musiał być mokry, ale - spalając mokre paliwo wydzielałaby się mocno para wodna, która powodowałaby powstawanie na potęgę smoły w kotle (miałem taki przypadek w tym sezonie z innych powodów) np. na schłodzonych (w porównaniu do paleniska) drzwiczkach od popielnika.

Także Andrea31, jakie są Twoje doświadczenia i wrażenia z wykorzystywania tego paliwka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy za spam, który nic dla nas nie wnosi tzn. nie ma informacji z woj.lubelskiego.

 

Mój błąd- nie zauważyłam, że z lubelskiego akurat nikogo nie ma.. no ale lista producentów nadal może być dla kogoś przydatna- Barlinek przecież ma dystrybucję na terenie całego kraju (tylko ta cena- sic!), Ekopal też dowozi z tego co wiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Nowy sezon za pasem a co tam ludziska u Was w temacie pelletu ? Jakieś nowe źródełka się pojawiły ? Ja usiłuję namierzyć producenta z okolic Włodawy ale na razie bezskutecznie, w Jastkowie się pojawił 8 mm dębowy ( chyba faktycznie dębowy bo grzeje ładnie i mniej idzie niż iglastego ) próbowałem od nich iglastego - spala się ze spiekami więc faktycznie mają jakiś zasyfiony piaskiem, z tym że nie każdy worek daje takie efekty, to zależy chyba od partii towaru. Wziąłem też na próbę torfowy - masakra, ale sam się chciałem przekonać jak to się będzie palić, spieki , smród, do tego 8 mm a w moim piecu ta średnica powoduje "strzelanie" ślimaków podajnika i muszę stosować 6 mm. Na razie Charlęż górą. Ile w tym roku kasują może ktoś już brał ?

Temat spółdzielni możnaby odświeżyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój błąd- nie zauważyłam, że z lubelskiego akurat nikogo nie ma.. no ale lista producentów nadal może być dla kogoś przydatna- Barlinek przecież ma dystrybucję na terenie całego kraju (tylko ta cena- sic!), Ekopal też dowozi z tego co wiem....

 

No Ekopal też dowozi - sam biorę od nich. Dobry materiał mają - już pare sezonów nim przepaliłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie zaglądałem dawno : pellet Charlęż : 513724473 , brałem właśnie dwie palety po 730 zł.

Wcześniejsze dostawy były jasne i spalały się czyściutko, bez zarzutów. Aktualna dostawa jest ciemniejsza i jeszcze nie próbowałem tym palić bo w zasobniku mam na parę dni zapas z poprzedniego źródła, tj Jastków skład paliw , kupowałem tam na lato małe ilości po 10 worków i płaciłem 16 zł za worek 20 kg, pellet ciemny, jak twierdzą dębowy ale ktoś tutaj wyżej już to zdaje się obalał. Ten ciemny u mnie się spieka delikatnie, tzn raz na tydzień (jeśli sobie przypomnę) wyciągam z palnika kawałek pumeksu ale bez wpływu na spalanie na moim palniku. Za to kaloryczność ma wysoką bo ładnie grzeje i na długo wystarcza, może dlatego że to 8 mm a z Charlęży jest 6 mm.

Brałem wcześniej na próbę z Jastkowa jeszcze inny - iglasty 6 mm i torfowy 8 mm, ten pierwszy spalał się ładnie ale też spieki delikatne, to mi wygląda na piasek w pellecie, a ten torfowy to masakra jak dla mnie, śmierdziało mi po tym wszędzie, spieki na maksa a popiołu więcej niż pelletu się robiło. Nigdy więcej, nawet za dopłatą tego nie dam kociołkowi do jedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Jastków

al.Warszawska 46

BazaGS

 

(jadąc od Lublina) mijamy stację Orlen po lewej stronie i salon motocyklowy po prawej i skręcamy w prawo na Krasienin, następnie ponownie w prawo i jedziemy a zobaczymy hałdy z węglem.Podłużny budynek w tle to magazyn firmy oraz biuro. Wszelkie informacje na stronie firmy http://www.intervic.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w sprzedaży są dostępne 3 rodzaje pelletu:

 

-ciemny 8mm

-jasny 8mm

-jasny 6mm

 

Każdy z nich był testowany w moim piecu. Rzeczywiście pierwszy z nich generuje spieki. Jasne rodzaje spalają się bez zarzutów. Drugi z nich jest towarem eksportowanym również na zachód (głownie do Francji) i cechuje się wyjątkowo dobrą jakością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Obi jest aktualnie pellet ale nie próbowałem bo po 940 zł za tonę mniej więcej wychodzi. Jak ktoś potrzebuje małe ilości to można zajechać awaryjnie. W tym Jastkowie trudno trafić, ja znałem adres i miejsce gdzie szukać a i tak zrobiłem parę kółek zanim to namierzyłem - poprawcie sobie oznakowanie dojazdu.

Nie chciałbym reklamować Charlęża ale to jest bardzo blisko Lublina, zresztą gość dowozi autem z windą i paleciakiem mi wstawia do garażu na palecie. Jak dla mnie cenowo i jakościowo na razie numero uno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...