smugi w nowych oknach

[Gość Olka]

Jestem w trakcie wymiany okien. Firma od podpisania umowy najpierw zmieniła warunki płatności, nie dotrzymuje terminu (opóźnienie 1 miesiąc), czasu wymiany ( miały być 2 dni, a chyba będzie najmniej 4). Na dzień dzisiejszy mam zamontowane 3 z 5 zamówionych okien ( brakujących "jeszcze fabryka nie dostarczyła") i już w nich 2 szyby mają rysy, a w 5 (na 6) wewnątrz wkładów szybowych są tęczowe smugi (takie jak np. po benzynie). Gdy patrzy się na wprost, to ich nie widać, natomiast są doskonale widoczne pod kątem. I stąd moja prośba o informacje: czy te smugi mają prawo być? Chodzi o to, czy mogę

żądać wymiany tych szyb na "bezsmugowe", czy te smugi to coś, czego nie da się wyeliminować w trakcie produkcji? Chciałabym wiedzieć, na co jeszcze zwrócić uwagę przy odbiorze, o co mam prawo się upominać i czego domagać w rozmowach z firmą i mieć argumenty do obstawania przy swoim. Z góry dziękuję za rady i podpowiedzi. Sprawa pilna, bo wymiana w toku. Olka

[Gość]

Są to prawdopodobnie tzw. prążki Brewstera. Wynikają z rodzaju szyby zespolonej float. Jest tak gładka i idealnie równa, że następuje na niej odbicie światła w postaci prążków jak w tęczy. Nie da się tego usunąć, Natomiast szyby nie mogą być porysowane. Sprawdź czy na szybach na aluminiowych ramkach są napisy identyfikujące szybę. A od producenta okien zażądaj certyfikatu. Musi mieć, inaczej łamie Prawo Budowlane.

[bimer]

Jest to ewidentna wada szyby lub defekt myjki myjącej okna przed zespoleniem, szyba do wymiany bez dwuch zdań Jak nie ma napisów na ramkach to zastanawiałbym się czy ta szyba wogóle spełnia parametry podane w specyfikacji zakupowej

[mik99]

Było o tym w starych muratorach, 2001, czy 2000 chyba???