Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

idea domu autonomicznego (częściowo)


Recommended Posts

 

@andriuss

Czyżbyś radził zostać rolnikiem małorolnym, czy mi się wydawało? ;) Nieprzemysłowe jajka mam od teścia, warzywka żona uprawia - ale to bardziej hobby niż filozofia życiowa.

 

Odnośnie samowystarczalnego życia na wsi, polecam wątek "Ucieczka na wieś - fakty i mity" http://boungler.pl/forum/showthread.php?tid=1643

 

Co do zgazowarki, fajna sprawa ale nie taka prosta jak by się chciało

http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/forum/stacjonarne-malej-mocy-f6/kogenerator-o-mocy-pe-pc-45-45kw-zasilany-holzgazem-t181.html

 

Urodzony i wychowany na podwórkach Warszawy kilka lat misternie przygotowywałem biogazownię 200 kW. Zrobiłem nawet podyplomowe rolnictwo na SGGW. Wszystko poszło w pi... wraz z Pawlakiem i jego wersją ustawy o OZE. Plan na życie był prosty - żegnajcie korporacje i korpoludki, mam pewny biznes, który polega głównie na doglądaniu generatora. Obok mam dom, a w nim wszystko czego do szczęścia potrzeba, w tym basen, stół bilardowy i worek bokserski, a obok pas startowy dla motolotni i porządny warsztat. W takim układzie odniesienia własne warzywka, chleb, masło, sery, wódka, nawet biodiesel, itd. to czysta przyjemność i miłe urozmaicenie. No ale, poszło w ch..., trzeba znaleźć nowego króliczka.

 

Nie pamiętam niestety czy to było na elektrodzie i jakie są słowa kluczowe, ale było 100+ stron gościa, który instalację holzgazową zrobił własnymi ręcami i był zadowolony z efektów. Na pewno nie on jeden. Kwestia motywacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 352
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Z resztą - taki mamy wątek, do pogadania, pozastanawiania się. Dzięki niemu jeden się lepiej przygotuje na powódź, inny na śnieżyce, trzeci na brak prądu trwający 2 tygodnie a czwarty lepiej obmyśli domek letniskowy na zadupiu bez podłączonych mediów.

 

 

 

A i tak większość ma to w głębokim poważaniu ładuje oszczędbności życia + bierze kredyt na 30 lat i buduje sobie taki przykładowy

wymarzony domek nad Odrą i czeka spokojnie aż się wydaży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i tak większość ma to w głębokim poważaniu ładuje oszczędbności życia + bierze kredyt na 30 lat i buduje sobie taki przykładowy

wymarzony domek nad Odrą i czeka spokojnie aż się wydaży

 

WOW!!! Z takim żywiołem za płotem ja pierdziuuu....

Tu jest jeszcze mocniej:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?156296-Domek-nad-Odr%C4%85&p=5231997&viewfull=1#post5231997

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WOW!!! Z takim żywiołem za płotem ja pierdziuuu....

Tu jest jeszcze mocniej:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?156296-Domek-nad-Odr%C4%85&p=5231997&viewfull=1#post5231997

 

Się właściciel zabezpieczył na wypadek W ma:

1. Wody pod dostatkiem (więcej niż mu potrzeba)

2. Co roku dostawa świeżego lodu na działkę

3. Ryby można łowić z piętra po roztopach.

 

Do tego jeszcze gromnica i jakiś mały agregacik by odebrać radio z Torunia. Chociaż w sumie w TESCO widziałem radio nakręcane więc można jeszcze taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radio spokojnie może działać bez baterii. Co prawda może sygnał z ukaefów może być przysłaby, ale jak byłem dzieciak to zbudowałem z kilku drucików, diody, słuchaweczki i kondensatorka radyjko i grało samo bez baterii można było lata z radiem posłuchać na długich falach. Hi fi to nie było ale dawało radę całkiem nieźle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 years później...
Czy ktoś z obecnych próbował już budowy domu autonomicznego. Chodzi mi taka myśl po głowie- prąd, ścieki, wszystko drożeje.

Myślałem żeby uniezależnić się chociaż częściowo od tego kiedy będę budował dom. Ale po kolei -mam trochę ziemi pod budowę graniczącej ze sporą rzeką- średni przepływ do 20m3/s -wykorzystał bym więc ją do produkcji prądu i częściowego dogrzewania wody. Korzystał bym z gminnego wodociągu, zainstalował bym gruntową oczyszczalnię ścieków. Do ogrzewania domu użył bym kominka z DGP bez wymuszonego obiegu do ogrzewania wody wykorzystał bym wężownicę nawiniętą na rurę odprowadzającą spaliny- w lecie kolektor słoneczny położony na zewnątrz poniżej poziomu zbiornika tak żeby wykorzystać grawitację a nie pompy obiegowe. co o tym myślicie -jest to realne?

 

Ja zbudowałem płacę 0zł na miesiąc a koszt budowy mieszkania w bloku dla potwierdzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zbudowałem płacę 0zł na miesiąc a koszt budowy mieszkania w bloku dla potwierdzenia

Pewnie ze jesteśmy ciekawi. Takie domy to jednak rzadkość. Jeśli moglbys cos wiecej, powierzchnia, technologia, zapotrzebowanie, co tymi rencami a co ekipy. Chociaż jak znam życie to wszystko tymi rencami. Pomyliłem się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...