Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

idea domu autonomicznego (częściowo)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 352
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Trochę z innej beczki.

Innym urządzeniem przetwarzającym energię o sprawności rzędu 117-140% (w zależności od źródła informacji) jest pompa kawitacyjna.

W warunkach laboratoryjnych osiągnęła podobno nawet 160% sprawności.

Możemy więc założyć ze z każdych 10kWh energii dostarczonej uzyskamy średnio 13kWh energii, czyli mamy prawie perpetuum mobile.

Z tym że i w tym przypadku "prawie" robi dużą różnicę :)

Problem polega na tym, że mimo tych samych jednostek energie te nie są tożsame, bo dostarczamy energię mechaniczną, a uzyskujemy energie cieplną.

Niestety odwrócenie tego procesu odbywa się ze zbyt mała sprawnością żeby uzyskać układ samonapędzający, choć może kiedyś ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa kawitacyjna nie przetwarza energii z taką sprawnością, ona co najwyżej może działać trochę jak pompa ciepła.

Podobno niewielka nadwyżka energetyczna może powstawać przez zmianę właściwości fizycznych samej wody (zaobserwowano np. zmniejszenie napiecia powierzchniowego wody po przejściu przez pompę hydrosoniczną).

 

Przykład procesu, który można wykorzystać jako pompę ciepła, to sprężanie powietrza. Wiadomo, że podczas sprężania powstaje ciepło. Jeżeli sprężanie powietrza przeprowadzilibyśmy w okresie zimowym, to ciepło to możemy wykorzystać np. do ogrzewania pomieszczeń, czy wody. Oczywiście nie ma nic za darmo. Podczas rozprężania powietrze zmniejszy swoją temperaturę. Jeżeli jednak przechowamy je do lata, to możemy podgrzać rozprężające się powietrze "za darmo", czerpiąc ciepło z otoczenia. Sprężone powietrze możemy wykorzystać np. do napędu klimatyzacji, czy do napędu pojazdów (wtedy będziemy mieli darmową klimę w samochodzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, BEZPOŚREDNIO to się nie da, ale...

"ozy" to cukry.

Celuloza to wielocukier. Jak się go dobrze 'pokruszy" to dostaje się dwucukry i podobne.

Na to enzymy - i jesteśmy w monocukrach.

Dalej już jest "z górki"

:lol:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jak poczciwe C2H5OH jest dla Ciebie paskudztwem to.....

(takie niedomówienie... :lol: )

Pali się ładnie.

Do napędu też się nadaje...

 

(po metanolu się "ściemnia" na początku...)

[ale, jak się go pije!]

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie mi policzyć przepływ mas w takim procesie?

 

Czy temperatura spalin paliwa spalanego izochorycznie jest taka sama jak paliwa spalanego izobarycznie?

(rozumiem - identycznych ilości, mas, identycznego paliwa)

Nie myślę tu o stanie USTALONYM DŁUGO PO SPALENIU paliwa.

 

Problem się wymyka, bo dotyczy wielu zmiennych w układzie otwartym termodynamicznie.

Jedynym racjonalnym podejściem jest chyba eksperyment.

(I tak mam go w planie!)

Na wyjściu generatora prądu - licznik energii.

Na wyjściu rury ciepłej transportującej odzysk ciepła za spalin i bloku - ciepłomierz.

Na zasilaniu - przepływomierz.

Dane paliwa z tablic.

Odpalić.

Ustabilizować.

Wystartować stoper.

Po zadanym czasie zebrać wyniki i ... zobaczyć co wyjdzie.

Twierdzę, że wydobywając samo ciepło z procesu spalania pod ciśnieniem atmosferycznym będzie nieco mniej, jak spalając porcjami w silniku (po dodaniu energii elektrycznej).

Nie twierdzę, że proces przebiega ze sprawnością większą jak 100%, bo to byłyby cuda.

Problem w tym, co to jest to 100% brane do obliczeń.

Z czego ono się składa.

Jak wziąć tylko wartość opałową to głupoty typu 109% wychodzą, co wszyscy widzą!

 

Adam M.

 

Szanowny Adamie ...

Silniki mają sprawność od 25 do max 45% - najnowocześniejsze!

Jednak inne wartości są brane pod uwagę nie tylko spalanie paliwa ....

Te 25 - 45% to to co dociera do "asfaltu" ale pod uwagę brane są wszystkie czynniki jak masa, tarcie, przekładnie, przełożenia, straty samego silnika .... złożony bardzo proces....

Twoje urządzenie ma obciążenie prądnice i tylko tyle, ciepło wykorzystujesz do ogrzewania, brak strat. Występuje tylko tarcie samych podzespołów silnika, podzespołów prądnicy i jej obciążenie - tylko takie straty ... Ciepło jest wykorzystywane, spaliny również ...

Ma prawo być nawet i 150% - przy małych obciążeniach ...

pozdrawiam

P.S. Obliczenia praktycznie niemożliwe - producenci silników ukrywają takie dane lub często je fałszują, tak samo z prądnicą - najlepsze rozwiązanie - tak jak sam napisałeś test praktyczny w jednostce czasu - przy najwyższej sprawności - rozgrzana machina ....

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest już ta instalacja do pędzenia bimbru czy nie? ;) Powracam po dłuższej przerwie spowodowanej nauką. Podrzucam kolejny pomysł który mi się podoba niesłychanie-nie do zastosowania w Polsce ale idea ciekawa.

http://www.enviromission.com.au/EVM/content/technology_technologyover.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest już ta instalacja do pędzenia bimbru czy nie? ;) Powracam po dłuższej przerwie spowodowanej nauką. Podrzucam kolejny pomysł który mi się podoba niesłychanie-nie do zastosowania w Polsce ale idea ciekawa.

http://www.enviromission.com.au/EVM/content/technology_technologyover.html

 

A co działka za mała na postawienie tej wieży solarów ???, dla tego sprzedajesz :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź prosta -dziura budżetowa-niestety nie mam "podatników" którym mógł bym podnieść Vat ...

muszę wejść w zawód-stąd mój post o nauce-jestem blisko dostania się do projektu w którym mam szanse dostać pracę w TFI lub firmie OSTC (tutaj mógł bym zdobyć bezcenną wiedzę i duże pieniądze)- ale ja chcę pracować na własny rachunek-tylko odpowiedniej gotówki w tej chwili brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nic, ze droga wyboista - ważne, ze kierunek - SŁUSZNY!!!"

 

:lol:

Uszy do góry!

Kumaty zawsze da radę!

Powodzenia!

Adam M.

 

Bimbrownie mają długa tradycję...

Tu niewiadomych już prawie nie ma...

Ale... nie.

Jeszcze nie stoi i nie działa (ta konkretna).

Po drodze jeszcze czadnica i holcgaz...

A.M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...