byggmol 15.12.2010 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 (edytowane) Termalica to też polski produkt, Bruk-Bet Nieciecza, w 100 % polska firma /krajowy potentat w produkcji kostki brukowej , Termalica T600-24/25/60UZ 8,04 brutto, żeby nie było, że to czysta reklama, mieszkam i pracuje teraz w Oslo:D:D:D:D:D:yes: Edytowane 15 Grudnia 2010 przez byggmol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.12.2010 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Termalica to też polski produkt, Bruk-Bet Nieciecza, w 100 % polska firma /krajowy potentat w produkcji kostki brukowej , Termalica T600-24/25/60UZ 8,04 brutto, żeby nie było, że to czysta reklama, mieszkam i pracuje teraz w Oslo:D:D:D:D:D:yes: A my w New York. W kostce to chyba Jadar żądzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 16.12.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 a co kostka ma wspolnego z tematem, pozdrowienia z Kapsztadu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 16.12.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 to prawda polski produkt - to wartosc dodana w tym wszystkim, ale raczej tu chodzi o pewne standardy, bo pan Kazio tez moze robic bloczki w garazu tez to krajowe ale nijak sie ma do duzego producenta! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 16.12.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Niestety małym firmom jest trudniej się wybić z uwagi na to, że mają dużo mniejsze możliwości niż duzi producenci. I tak jest wszędzie tak naprawdę. Przykładowo dostępność. Jeśli mieszka się w Niecieczy to może i opłaca się budować z tego całego bruk-betu i pewnie wszyscy tam mają domu z tego materiału (tym bardziej, że firma wyciągnęła klub z mieściny 1000 mieszkanców do pierwszej ligii piłkarskiej), ale niestety im dalej tym drozej, trudniej i mniej konkurencyjnie. Wydaje mi sie, że ta firma obsługuje głównie swój rejon. Acz kolwiek mogę się mylic i mają oddziały w całej Polsce (nie sprawdzałem bo ma to być przykład) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kicek26 16.12.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Ja się już prawie zdecydowałem na Solbet Optimal 600 24cm (lekko się wacham nad ceramiką) ale przez przypadek znalazłem H+H Thermostein. Słyszał ktoś coś o tym, wygląda to całkiem całkiem, ciekawe tylko czy ma takie parametry jak piszą . Z tego co szukalem po necie ceny B-K nie znacznie się róznią czyli brać co tańsze może mieć uzasadnioną racje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 22.12.2010 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Tak w gruncie rzeczy o wszystkim można by powiedzieć, że to wszystko i to samo, ale np. H+H nie trzyma przeważnie rozmiarów bloczków i trzeba lecieć grubą spoiną a to już głupota przy BK, a poza tym Solbet ma sporo przemyślanych systemowych rozwiązań ułatwiających budowę. A ceramikę to ja osobiście zupełnie bym sobie odpuścił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 23.12.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Tak w gruncie rzeczy o wszystkim można by powiedzieć, że to wszystko i to samo, ale np. H+H nie trzyma przeważnie rozmiarów bloczków i trzeba lecieć grubą spoiną a to już głupota przy BK, a poza tym Solbet ma sporo przemyślanych systemowych rozwiązań ułatwiających budowę. A ceramikę to ja osobiście zupełnie bym sobie odpuścił. Piszesz głupoty bo jak mam dom zbudowany z H+H na klej i murarze ani razu się nie narzekali na nie trzymanie wymiarów.Sam też nie zauważyłem ,aby były jakieś różnice pomiędzy bloczkami.Trzema transportami przywożone. Ale też nie reklamuje H+H. Myśle,że warto zastanowić się nad Solbetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 23.12.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 ja mam H+H na grubą spoinę, możesz mi wytłumaczyć dlaczego to głupota ?? Bo powinieneś iść z duchem nowoczesności,a nie budować jak 20 lat temu na zaprawę. Gruba spoina wpuszcza zimno do domu,a ciepło wypuszcza i do tego jeszcze to takie nie już modne. Uśmiech. Wesołych Świąt Życzę Wszystkim!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof czajka 26.12.2010 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2010 A Solbet to nasza rodowita firma w 100 %? Bez żadnego obcego kapitału - rzadkość teraz przy dużych firmach:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 27.12.2010 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 A jak wychodzi cena kleju do ceny zaprawy na średni dom ? Lub m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 27.12.2010 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 ja mam H+H na grubą spoinę, możesz mi wytłumaczyć dlaczego to głupota ?? co prawda nie do tego producenta sie tyczylo ale juz sobie pisalismy zasadnicze roznice zastosowania kleju i zaprawy przy bk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 30.12.2010 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2010 A jak wychodzi cena kleju do ceny zaprawy na średni dom ? Lub m2 niektórzy producenci dorzucają klej do profilowanych bloczków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 01.01.2011 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2011 Spoina z tradycyjnej zaprawy na pewno nie ma sensu przy cieplejszym bloczku. Kłóci się idea łączenia jednego z drugim. Odchyłki kilkumilimetrowe na bloczkach, występujące niestety co jakiś czas podczas murowania, generują niestety zwiększone koszty w kleju. Trzeba jakoś to pogodzić i ja zdecydowałem się w takich sytuacjach na mieszanie zaprawy murarskiej z klejem, czasami pół na pół. Tempo pracy na kleju jest zdecydowanie szybsze i co najważniejsze nie wymaga w ogóle betoniarki. U mnie gdyby jej nie było na budowie to również bym sobie poradził. Worek dobrej zaprawy murarskiej Murfixu w LM kosztował w ub. roku poniżej 5,50zł. Droższy Izolbet był przy niej produktem zaprawopodobnym. Dodam, że bloczki na moje ściany z powodzeniem przecinałem pilarką lisem z marketu za 150zł i kupionym do kompletu na alledrogo specjalnym do gazobetonu brzeszczotem boscha(79zł). Cięcie bloczka trwało kilka chwil. To tyle z moich doświadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 02.01.2011 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 mam u siebie H+H na cienka spoinę. Bloczki trzymały wymiar. Klej wychodzi taniej lub porównywalnie jak zaparawa. Sprawa przenikalności cieplnej jest bez znaczenia przy ścianie 2w ale czystośc i szybkość budowania jest nieporównywalnie większa niż przy zaprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 02.01.2011 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 mpoplaw, zdobywając następne miejsce po przecinku zmierzamy ku doskonałości hehe..... Przenikalność, kultura pracy, tempo pracy, dokładność itp. to atuty. I wbrew pozorom zaprawę trzeba umić wymieszać i kłaść, grzebień specjalnych zdolności nie wymaga, więc przy samodzielnym murowaniu jest prościej. Ale to zazwyczaj i tak ekipa wybiera sposób murowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 02.01.2011 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 (edytowane) Widocznie mamy odmienne wyniki obserwacji. Kolegi dom był murowany tak jak u ciebie. Niby ekipa profi, ale ilość towaru spadającego po obu stronach muru była niemała. Nikt tego nie zbierał, bo przecież tanio jest. Jedynie na końcu kumpel szpadlem to usuwał z posadzki. Jeden bloczek gratis to super wynik. Jednak jest to jakby nie patrzeć jeden rząd bloczka z materiału już niezbyt ciepłego. No ale mamy przecież obliczenia, wyniki, wnioski.... I na pewno 3cm spoina ci wyszła? Aha, jeszcze jedno. Ekipa musi na prawdę być szybka, jeśli potrafi osiągnąć tempo murowania na zaprawie tradycyjnej w stosunku do klejenia na rozrobiony mieszadłem na miejscu klej. Edytowane 2 Stycznia 2011 przez compi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 02.01.2011 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Pierwsze rzędy również były zbierane. Jednak już te przy których trzeba stanąć na dechach czy rusztowaniu nie były czyszczone na dole. U mnie nie było profesjonalnej ekipy murarzy do ścian nośnych, tylko dwóch jako tako trzymających grzebień w ręku kolegów syna, on i ja. Sznurki jak najbardziej były rozciągnięte, na narożach 2,5 metrowe, wypionowane kątowniki 45x45mm z aluminium i co trzy rzędy odpalany niwelator laserowy. Każdy rozrabiał klej samodzielnie. I ściany postawiliśmy piorunem. Bloczki mieliśmy wstawione na paletach w środku. Trochę się przeliczyliśmy i na końcu musiałem paleciakiem je do drzwi tarasowych potem dowozić. Dodam, że po skończeniu nośnych pomiar wykazał odchył na całym domu mieszczący się w 1cm, co przy domu parterowym bez użytkowego poddasza było sukcesem. Tak powiedział kierownik. Ścianki działowe z 12 to już całkiem szybko poszły. Na zaprawie murarskiej ciągniętej w taczkach czy kastach z zewnątrz nie byłoby to możliwe. Trzeci i następny rząd bloczka mogłem kłaść po dwóch godzinach. Murarska na pewno tak szybko nie wiąże. Jak widzisz można być zadowolonym z kleju i go polecać. Twoje tradycyjne rozwiązanie pewnie też znajdzie swoich zwolenników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 02.01.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 nie zauważyłem żeby u mnie przy zaprawie było wolno albo brudno, śmiem twierdzić że było szybko i czysto, a do tego tanio, kilka worków cemnetu i wapna + wywrotka piasku + woda i cały domek był wymurowany razem z nadprożami do tego przy grubości zaprawy 3 cm każda 9-wiąta warstwa pustaków jest gratis zakładając że zużycie zwykłej zaprawy 45 kg/m2 to średni dom gdzie jest w sumie 400 m2 ścian potrzeba 18 ton zaprawy. Piasku jest 11 ton , to te kilka worków oznacza że cementu poszło 1,5 tony i 2,5 tony wapna. Koszt tradycyjnej zaprawy to około 2500 zł. Kleju pójdzie 10 razy mniej czyli 1800 kg. Tak mniej wiecej poszło u mnie. Koszt około 1200 zł. Różnica około 1300 zł czyli gratis 5 palet bloczka. Naprawdę nie widzę sensu babrać sie ze zwykłą zaprawą. Ale co kto lubi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 03.01.2011 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 gdzie wyczytałeś ze 25 kg? Jeśli 3mm fuga to 4,5 kg/m 2 (mówię o pełnych fugach - poziome i pionowe) to zwykłej zaprawy gdzie fuga jest 10 razy grubsza idzie 45 kg. Jak juz mówiłem - co kto lubi. Ps - 9 zł za worek cementu? Siedzę w tym biznesie - wierz mi - nie kupiłes cementu. Kupiłeś 12,5 kg cementu + 12,5 kg pyłu . Czysty cement luzem (silos 24 t) kosztuje 300 zł/t netto (cementownia Ożarów) Workowany jest o 20 zł/t droższy. A po tyle zwykły zjadacz chleba nie kupi towaru - musi zapłacic jeszcz 2 posrednikom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.