Czy można pominąć wykonanie przyłącza tymczasowego?

[deratus]

Mam wydane warunki podłączenia do sieci energetycznej na przyłącze tymczasowe (budowlane) i docelowe. Mam jednak możliwość "pociągniecia" prądu z domu moich rodziców sąsiadującego z moją działką. Czy powinienem starać się o zmianę warunków w takim przypadku?

[EZS]

warunki, to warunki. Umowę sobie podpiszesz przed odbiorem domu a po odbiorze zmienisz na docelowe i już.

[dwiemuchy]

Pytanie tylko jak wyglada to z czasowego punktu widzenia - czy np. w momencie, kiedy umowe podpisze pozniej, nie bede musial na przyklad 2 lata czekac, az ZE pofatyguje sie wykonac przylacze docelowe?

[EZS]

może tak być

w umowie masz napisamy termin, raczej jest przestrzegany. Ale jak nie masz umowy, to nie znasz terminu. A z sasiadami nie ma co porównywać. ile razy tak było, że sasiad miał szybko, bo akurat mieli wZE pieniadze i moc, a drugi sasiad już musiał czekać.

[dwiemuchy]

W sumie u mnie sytuacja teoretycznie prosta - bo przylacze wg warunkow ze slupa juz stojacego na dzialce - ale kto ich tam wie..

[EZS]

rozumiem, że koniecznie chcesz ominać prąd budowlany

czasem się nie opłaca, bo teoretycznie i w zgodzie z przepisami nie powinno się ciągnąć od kogoś. Ale wiadomo, że życie jest życie.

Terminy są czasem długie nie dlatego, że przyłacze skomplikowane, ale że ZE np nie ma kasy, bo już wydał i trzeba czekać na nowy budżet. Wtedy można zrobić przyłacze "prywatnie" i kasę (choć czasem nie całą) odzyskać z ZE. Ja tak robiłam, bo potrzebowałam prąd już a termin miałam za pół roku (słup za siatką ). Musisz wybrać. Zawsze możesz zacząc na rodzicach a w trakcie budowy sobie załatwiać papiery, jek bedziesz widzieć na horyzoncie koniec.

[dwiemuchy]

I tak najpewniej zrobię; podobnie robię z wodą/kanalizacją (tu akurat kopanie w trakcie) - na razie kończę przyłącze zasuwą bez studzienki - docelowo podłącze kiedy już będzie stał dom.

 

A zgodnie z przepisami chodziło chyba o sprzedaż prądu; w przypadku użyczenia nie powinni się przyczepic (choć znająć nasze prawo, pewnie jest co najmniej pół tuzina rozporządzeń itp. które tego zabraniają z innych genialnych powodów).

[markus73]

Wiadomo że prąd na budowę jest droższy, dlatego większość kombinuje jak np. pociągnięcie prądu od rodziców, teściów czy bardzo dobrego sąsiada. Jedyny minus tego jest taki, że temu,od kogo bierzesz prąd podniesiesz roczne zużycie, co może się skończyć kontrolą ZE.

 

Pozdrawiam.

[KrzysztofLis2]

I w jaki sposób ta kontrola z ZE miałaby mu zaszkodzić?

[cyma2704]

Wybudowałam parter na prądzie od sąsiada. W moim rejonie prąd docelowy ZE daje, gdy są przynajmniej fundamenty. Nikt z budujących w okolicy (6domów) nie miał prądu budowlanego. Nakręcanie się kolejnych budujących enigmatyczną kontrolą ZE mnie śmieszy. Jeśli to prawda to niech się odezwą ci, którzy kontrolę mieli i ponieśli konsekwencje.

[robertsz]

Rozumiem, że docelowo też będziesz zasilany z tego słupa?

 

Wystąp o podłączenie i po miesiącu zawieś dostawę energii.

Energetyka zdejmie licznik, ty masz przyłącze gotowe.

Dostawę wznowisz gdy się wybudujesz.

Jednorazowy koszt takiej akcji ~100zł.

 

Plus tego taki, że masz gotowe przyłącze.

[dwiemuchy]

O i to jest dobra odpowiedź

 

Dzwoniłem do Enionu - zdziwili mnie, że nie chcą nawet mapy do celów projektowych, wystarczy im ksero projektu zagospodarowania terenu.