sylwerson 06.03.2012 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 mam jeszcze jedn a wycenę - 16500 - mają poczucie humoru odległe od mojego, a jednak śmieszy mnie to jakoś nic to - w odwodzie kolejni stolarze, którzy może będą woleli zarobić mniej, ale od ręki niż łowić jakichś milionerów, którzy napiwku rzucą więcej niż ja jestem gotowa zapłacić za całość dzwonił pan kominkowy - kolejny raz nie przyjechał w umówionym terminie - jakoby został pobity; pisze "jakoby" nie dlatego, że nie ufam ludziom, ale dlatego, że tysięczna wymówka i nieobecność robią jednak złe wrażenie... za robotę nie zapłaciłam mu jednak nic so far, więc to mnie nie boli finansowo za dwa dni Mójmąż z synkiem jadą do sanatorium - zostaję słomianą wdową z budową HELP! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.03.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 taaaa, bardzo zabawne. ja też jestem słomianą wdową, tylko z dzieckiem przy boku! jeszcze 2,5 tygodnia. kiepsko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 06.03.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Sylwia, muszę się dokopać do poleconego stolarza. Polecali ludzie z lakierni frontów, ponoć koleś zmyślny i umiarkowany cenowo. Jakby co to mam namiar na jeszcze jednego taniego stolarza, ale on ma jedno ale...wszytko mu trzeba łopatologicznie wyjaśnić. On nie z tych bystrych co podpowiedzą, on jest dobry odtwórca projektu. Jeśli będziesz potrzebowała namiarów daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 06.03.2012 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Olguś, to ja też się uśmiechnę - a oni inne rzeczy też robią? Bo będę mieć kilka takich kombinowanych rozwiązań, np. drzwi ścięte pod skos... A Ty masz już kuchnię zamówioną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 07.03.2012 05:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Jeśli będziesz potrzebowała namiarów daj znać Daję znać! Padł nowy rekord - 18800 i to bez transportu Tataraku - to mamy tak samo - bo młodszy dzieć zostaje ze mną. A w następny weekend zmieniam męża i biorę urlop budowlany. Będę spacerować po Rabce krokiem emerytki. Kupiłam wczoraj za grosze kryształowe duże lustro - szkło nietknięte, rama do gruntownej renowacji. I blat czereśniowy w kawałkach 1,20 i 0,8 - piękny, w sam raz na blat do moich Singerowskich nóżek. I na blacik pod umywalkę do małej łazienki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocimieta 07.03.2012 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Super zakupy, pięknie będzie Spore wyceny za tą Waszą kuchnię, ciekawość mną owładnęła - jakaż to ona będzie, czy dobrze pamiętam - szaro-biała z drewnianym blatem? I czy ty się sylwerson kulinarnie realizujesz, potrzebne Ci wygodne stanowisko pracy z bajerami, czy tylko "kuchnię zrobić trzeba bo jest ?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 07.03.2012 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 ja bym chętnie coś porobiła w tempie emerytki. jeszcze się dobrze wiosna nie zaczęła, a już w piętkę gonię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 07.03.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Olguś, to ja też się uśmiechnę - a oni inne rzeczy też robią? Bo będę mieć kilka takich kombinowanych rozwiązań, np. drzwi ścięte pod skos... A Ty masz już kuchnię zamówioną? Kuchnia jeszcze nie zamówiona, dogrywam szczegóły. Waham się co do drewnianego blatu (ja leniwa jestem). Człowiek nr jeden jest ogólnie od zabudowy, ale np szkła się boi, tzn nie chce wycinać otworów pod gniazdka itp. Widziałam naocznie jego robotę. Człowiek nr 2 jest polecony przez firmę w której przyjaciółka zamawiała wszystkie szklane elementy, plus mają lakiernię. Powiedzieli, że człowieka nr 1 znają- zamawia u nich, ale oni jeszcze bardziej polecają nr 2. Telefony do Panów wyskrobię w weekend. W ogóle ta firma od szkła i lakierowania to się nieźle u Baśki sprawiła, a tańsi byli sporo od np Procy z Rewolucji. także mam światełko w tunelu na szklane barierki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 07.03.2012 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Kuchnia jeszcze nie zamówiona, dogrywam szczegóły. Waham się co do drewnianego blatu (ja leniwa jestem). Człowiek nr jeden jest ogólnie od zabudowy, ale np szkła się boi, tzn nie chce wycinać otworów pod gniazdka itp. Widziałam naocznie jego robotę. Człowiek nr 2 jest polecony przez firmę w której przyjaciółka zamawiała wszystkie szklane elementy, plus mają lakiernię. Powiedzieli, że człowieka nr 1 znają- zamawia u nich, ale oni jeszcze bardziej polecają nr 2. Telefony do Panów wyskrobię w weekend. W ogóle ta firma od szkła i lakierowania to się nieźle u Baśki sprawiła, a tańsi byli sporo od np Procy z Rewolucji. także mam światełko w tunelu na szklane barierki... To czekamy na namiary. A szklane barierki też mam w planie I mogłabyś coś czasem skrobnąć w swoim dzienniku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 07.03.2012 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 a ja mijałam Bieszczadzka ostatnio i sama mi kierownica skręcała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 07.03.2012 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 koci - kuchnia na moją miarę musi mieć wielki zlew, mnóstwo miejsca na blatach nie jestem kucharą starą, ale lubię coś popichcić - do tego jednak nie potrzebuję bajerów, za to dużych szuflad emeryten party zróbmy, laski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocimieta 08.03.2012 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Zróbmy party, też się pisze a swoją drogą jak to jest - u mnie zlew (1,5 komorowy) tez wiecznie w użytkowaniu i zmywarka codziennie odpalona. A w nowym domu zlewozmywak zgodnie z projektem i ogólnym tryndem pod oknem mi wypada i juz sie martwie,że bez ociekacza wszystkie gary na wierzchu będą się suszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 08.03.2012 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Party? Idę na to U mnie też pod oknem, ale że nad nim mam też szafki, to ociekacz będzie na bank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 08.03.2012 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Olga - to ja czekam na namiary na stolarza, bo ostatni z tych, którzy robili mi wycenę dzwonił i proponował 15500. Czyli impas. No, umówiłam się z tym 9500 - obejrzy, pomierzy i pogadamy o rabacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 11.03.2012 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2012 Sylwia - lista Ci wyszła imponująca... ufff nie bądz taka, i napisz nazwy tych kafli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 12.03.2012 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 nazwy kafli raz: białe długie i grafitowe długie - Ceramika Końskie seria Domienicoduże kwadraty grafitowe - Paradyż Lensitilemałe techniczne nakrapiane - Paradyż Iowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 12.03.2012 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 piknie pani dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 13.03.2012 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Z telefonem już się ogarniam i obiecuję, że będzie. Szukam go bo sama potrzebuję konstrukcja prysznica wygląda jak jakaś instalcja artystyczna A co do listy: proponuję zamienić miejscami punk 21 z 20 najpoer pozbieraj rozwiane śmieci, zanim zapełnisz kontener Płytki miodzio! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 13.03.2012 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Ja tymczasem z jednym jeszcze stolarzem rozmawiałam i brzmiał obiecująco. Umówieniśmy na czwartek. Dowieźli brakujące płytki do wiatrołapu, ale ... nie w tym kolorze. Znowu muszę odkręcać. Mam wrażenie, że wyprostowałabym i świński ogonek, gdyby trzeba było. Miałam dzis wypadek - pojechałam oglądać kamień na kominek. Na dziedzińcu te płyty leżą w stosach, część stoi opierając się o siebie nawzajem. I tak niefortunnie jedną odchyliłam, że zahaczyła o inne jakieś i wszystkie razem zaczęły się na mnie przewracać. A ważyło to wszystko razem masakrycznie dużo - w końcu to kawałki sięgające mi do połowy uda. W ułamku sekundy stanęłam przed wyborem, czy dać sobie strzaskać stopy, czy przyciąć dłonie. A wokół ani żywego ducha... Próbowałam je odsunąć, ale mowy nie było, nie mogłam ich podnieść. W końcu jedna upadła zatrzymując się na dużym bloku obok mnie a reszta się zsunęła po moich palcach i nodze... Miałam dużo szczęścia, bo mam tylko pokaleczone małe palce obu rąk. Jedno rozcięcie paskudne, głębokie, boję sie dokładnie obejrzeć. Skóry mi ściągnęlo od stawu do stawu. Krew, oczywiście, się polała... Dobrze, że było zimno, to trochę powstrzymało krwawienie. Dojechałam do najbliższej apteki i kobitki mnie zlały wodą utlenioną i zaplastrowały. A teraz zaczyna boleć. A Mójmąż w sanatorium, że tak przypomnę, odpoczywa Jakoś te moje cierpienia będzie musiał spłacić . Dogadałam też sprawę osadzenia baterii wannowej, która się w ścianie nie mieści. Robimy ściankę kg - innego wyjścia nie ma. Wanna sie przez to odsunie od ścianki kolankowej, ale na to macham ręką. I jest kłopot jeszcze ze schodami - krzywe są, jak sie okazało i nie bardzo można wpasować ściankę, która miała wygrodzić schowek pod nimi. W dodatku nie wiem, jakie długie stopnie uciął stolarz a dodzwonić się nie mogłam, jak zwykle. W ogóle nie mogę się do nikogo dodzwonić w newralgicznych momentach, to chyba norma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwerson 13.03.2012 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Z telefonem już się ogarniam i obiecuję, że będzie. Szukam go bo sama potrzebuję konstrukcja prysznica wygląda jak jakaś instalcja artystyczna A co do listy: proponuję zamienić miejscami punk 21 z 20 najpoer pozbieraj rozwiane śmieci, zanim zapełnisz kontener Płytki miodzio! Olga -a jaki duży kontener zamawialiście do siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.