Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika "Nasz dom przy Liliowej, czyli bliżej niz dalej :)"


sylwerson

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 878
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ze stolarzem 9500 widziałam się dziś. Miły, tytułował mnie "szanowna Pani". Dwa razy powiedział, że się nie da, ale potem zmienił zdanie - to źle? dobrze? Wycena się nie zmieni - dobrze mierzę, wiem, czego chcę, więc modyfikacje małe. Problematyczny jest tylko blat - chcę drewniany a on mi policzył jakieś coś za 800. Więc albo znajdzie drewniany i doda do ceny ileśset złotych, albo ja znajdę. A prawdę mówiąc już znalazłam, więc się tym nie przejmuję. Chciałabym wizualkę, ale marudził, że to się zobaczy. Inny za to mi przyśle, choć nie prosiłam :) Z tym innym to mi się dobrze rozmawia - połechtał mnie, bo pochwalił wszystkie pomysły, stylistykę, dobór wyposażenia. Ach-och. Mam fach w ręku :) Niespokojnie czekam więc na wstępna kalkulację kosztów.

 

Olga - dzięki, nie omieszkam i z braćmi pogadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to wygląda, koci. Łukaszek jest właśnie w przedszkolu sanatoryjnym (wyposażone jest tak, że mała głowa - Unia naprawdę dużo może), więc pójdę sobie na taras jakiś. Plany jakieś i terminy trzeba ustalić, poza tym trochę pracy wzięłam tu ze sobą a w pokoju jakoś nie mam do tego głowy.

No i nie umiem się znaleźć, kiedy między 10.30 a 12.30 mam wolne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olga - to Łukaszek dostał skierowanie dla dziecka z opiekunem. Pierwsze 10 dni był z nim Mójmąż, teraz ja, a na ostatnie dni wpadnie teściówka. W końcu to równe 3 tygodnie. Składaliśmy papiery do NFZ-u dawno temu (skierowanie wypisuje lekarz pediatra, dla dorosłego internista). Termin narzucony, ale pierwszy oprotestowalismy i dali drugi (zmiana na dobre tylko nam wyszła). Składaj i nie zastanawiaj się - malutką możesz zawsze zabrać ze sobą (ona jeszcze nie dostanie skierowania, bo minimalny wiek to 3 latka). W sanatorium można wykupić miejsce gościnne i nawet całą rodzina pomieszkać jeśli nie przez cały czas, to przez weekend chociaż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia, a ty jesteś w sanatarium na skierowanie syna czy własne, a jego mogłas zabrać ze sobą? A moze pboje mieliście skierowania? podpytuję, bo też bym sobie pojechała, ale H ma dopiero 7 miesięcy, nie zostawię jej na 3 tyg!

 

ja jesienią 2010 pojechałam sobie z synkiem prywatnie do sanatorium w Kołobrzegu - w cenie pobytu był pokój, posiłki (wypas) i po 3 zabiegi dziennie dla każdego z nas. wzięłam sobie jeszcze kilka dodatkowych masaży i chodziliśmy też na basen. co prawda impreza trwała 2 tygodnie, ale uważam, że było warto. sam koszt turnusu dla nas dwojga wyniósł ok. 2 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia eleganckie będą w sobotę - stan najświeższy. Tak się sama zastanawiałam - jak to - odbiór już??? I właściwie, to już go mogłam dawno zacząć załatwiać ;)

Łukaszek dziś wraca z Rabki, ja jestem w domu od poniedziałku - musiałam wrócić do pracy i teściówka mnie tam zmieniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...