Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek doprowadzenie powietrza


skresz

Recommended Posts

Witam mam taki problem bo zaczynają ciągnąc ściany w domu i w projekcje mam w pokoju z kominkiem komin dymny 27x14cm, komin wentylacyjny 14x14cm oraz doprowadzenie powietrza w osobnym kanale 14x14cm który to kanał wychodzi tez na dach, zastanawia mnie czy tak może być ponieważ wszędzie gdzie czytam doprowadza się powietrze do kominka nie z dachu lecz z boku budynku od strony zachodniej.

 

Czy może być tak jak jest w projekcje że doprowadzenie powierza do kominka jest z dachu oraz na jakiej wysokości od posadzki powinien się znajdować kanał doprowadzający powietrze do kominka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Konto usunięte_12*

Ja doprowadziłem powietrze (zgodnie z projektem) pod posadzką (dom jest na niewielkiej pochyłości i dlatego można było zainstalować czerpnię poniżej poziomu posadzki). Doprowadzenie powietrza (jak u ciebie) z dachu w przypadku nowego budynku, to raczej niepotrzebna komplikacja i większe koszty.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doprowadziłem powietrze (zgodnie z projektem) pod posadzką (dom jest na niewielkiej pochyłości i dlatego można było zainstalować czerpnię poniżej poziomu posadzki). Doprowadzenie powietrza (jak u ciebie) z dachu w przypadku nowego budynku, to raczej niepotrzebna komplikacja i większe koszty.

 

Pozdr.

 

zgadzam się jak masz możliwość to zrób jak możesz z boku budynku. będzie lepszy ciąg ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy o koszt nie chodzi bo to około 500zł taki dodatkowy kanał w skali domu to naprawdę niewiele chodzi o to czy technicznie zda to rezultat i na jakiej wysokości powinien być kanał

 

możliwości raczej nie ma bo kalały są środkowe i już jeden kanał od strony ściany zewnętrze idzie

 

pewnie jak by się coś pomyślało to dało by rade tyle że wcześniej na to nie zwróciłem uwagi a murarze jutro zaczynają robić

Edytowane przez skresz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra z tego co przeczytałem sytuacja wygląda następująco

 

możliwe jest doprowadzenie powietrza do czerpni z dachu lecz: 1 dużo mniejszy ciąg, 2 powietrze zasysane będzie razem z dymem dlatego tez nie ma sensu tego robić chodź koszt kanału w moim przypadku to dokładnie 300zł jak patrzałem to podobnie wyjdzie doprowadzenie powietrza z boku budynku lecz nie będzie to estetycznie wyglądać ponieważ dom jest na zewnątrz z klinkieru dlatego zastanawiamy się nad powietrzem które miało by być zasysane z nieogrzewanie piwnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
zastanawiamy się nad powietrzem które miało by być zasysane z nieogrzewanie piwnicy

 

Takie rozwiązanie byłoby jeszcze lepsze od czerpni na ścianie zewnętrznej, bo powietrze po wejściu do piwnicy nieco by się ogrzewało. Ma to znaczenie, bo sprawność kominka by nieco wzrosła (mniej strat energii z powodu tego zimnego powietrza bezpośredno z zewnątrz). Trzeba tylko pamiętać,aby do tej piwnicy też mogło wchodzić powietrze dość sporą strugą (kominek potrzebuje sporo powietrza) i aby była szczelnie odgrodzona od reszty pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki problem bo zaczynają ciągnąc ściany w domu i w projekcje mam w pokoju z kominkiem komin dymny 27x14cm, komin wentylacyjny 14x14cm oraz doprowadzenie powietrza w osobnym kanale 14x14cm który to kanał wychodzi tez na dach, zastanawia mnie czy tak może być ponieważ wszędzie gdzie czytam doprowadza się powietrze do kominka nie z dachu lecz z boku budynku od strony zachodniej.

 

Czy może być tak jak jest w projekcje że doprowadzenie powierza do kominka jest z dachu oraz na jakiej wysokości od posadzki powinien się znajdować kanał doprowadzający powietrze do kominka

 

Oczywiście, że może tak być dostarczane powietrze do kominka. Taki sposób pobierania powietrza do spalania jest wykorzystywany np.: przy kotłach z zamkniętą komorą spalania. Bardzo ważne jest tylko, żeby komin był prawidłowo wyprowadzony ponad dach a wylot kanału dymowego był wyżej niż czerpnia oraz wylot kanałów wentylacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie rozwiązanie byłoby jeszcze lepsze od czerpni na ścianie zewnętrznej, bo powietrze po wejściu do piwnicy nieco by się ogrzewało. Ma to znaczenie, bo sprawność kominka by nieco wzrosła (mniej strat energii z powodu tego zimnego powietrza bezpośredno z zewnątrz). Trzeba tylko pamiętać,aby do tej piwnicy też mogło wchodzić powietrze dość sporą strugą (kominek potrzebuje sporo powietrza) i aby była szczelnie odgrodzona od reszty pomieszczeń.

Bzdury piszesz kolego!

Jeśli ktoś chce sobie przemrozić piwnicę to takie rozwiązanie nadaje się do tego idealnie!

Tylko czerpnia zewnętrzna żadne czerpanie powietrza z piwnicy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury piszesz kolego!

Jeśli ktoś chce sobie przemrozić piwnicę to takie rozwiązanie nadaje się do tego idealnie!

Tylko czerpnia zewnętrzna żadne czerpanie powietrza z piwnicy!

 

Nie był bym aż tak stanowczy w tej kwestii. Jest kilka wad podania do wkładu zimnego i wilgotnego powietrza z zewnątrz. Jedna z nich to korodowanie paleniska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

doprowadzenie powietrza z boku budynku lecz nie będzie to estetycznie wyglądać ponieważ dom jest na zewnątrz z klinkieru

 

a jaki zamierzasz zrobić otwór skoro nie będzie to estetycznie wyglądać? przecież kanał nie będzie większy mniejszy niż 110mm a po za tym niewiele nad fundamentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był bym aż tak stanowczy w tej kwestii. Jest kilka wad podania do wkładu zimnego i wilgotnego powietrza z zewnątrz. Jedna z nich to korodowanie paleniska.

A sądzisz, że jak będziesz pobierać kilkaset metrów sześciennych zimnego i wilgotnego powietrza z zewnątrz przez piwnicę, to ono się zdąży ogrzać i osuszyć w tej piwnicy? Ogrzać być może, jeśli wstawisz tam grzejnik.

 

Jeśli musisz mieszkać w piwnicy, to...współczuję. Ja nie muszę;)

Tu nie chodzi o mieszkanie w piwnicy, tylko o straty ciepła, które będzie płynąć z parteru do piwnicy przez stropy i ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Tak sobie głośno pomyślę...

 

Od czego zależy wielkość ciągu kominowego?

- Od różnicy ciężaru powietrza (spalin) w kominie i takiego samego słupa powietrza na zewnątrz.

Czyli im to powietrze zasysane (właściwie to wpychane) będzie cieplejsze, zatem lżejsze, tym ciąg będzie mniejszy.

 

Myśl druga.

Para w powietrzu to woda już odparowana i energii z tego tytułu już nie pobiera - no tak, trzeba ją zagrzać - fakt.

Pomijam fakt, że powietrze w zimie ma wilgotność wynoszącą 0.

 

Myśl trzecia.

Zawartość powietrza w powietrzu.

Im jest cieplejsze, tym powietrza w nim mniej.

 

Ależ jestem tendencyjny :).

Ale po co w samochodach stosuje się tzw. intercoolery (chłodnice powietrza).

 

To tylko tak dlia paddierżania razgawora.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wyprowadzony otwór na zewnątrz budynku. Wygląda to trak, że zrobiłem z kawałka rury kanalizacyjnej takie "Z" . Od wewnątzr zaczyna się przy pasadzce i biegnie w ścianie a raczej w warstwie izolacji zewnetrznej ku górze około 50cm, ponownie załamanie o 90 st. i zakończone na elewacji ładą chromowana kratką.

 

Pierwotnie miałem zrobiony kanał pod posadzką jednak stwierdziłem, że kominek bedzie przesunięty i kanał nie pasował. Teraz zamierzam go wyk. jako odprowadzenie skroplin z komina. Oczywiście juz przerobiłem to tak aby skropliny trafiały do ziemi.

pozdrawiam,

DW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Tak sobie głośno pomyślę...

 

Od czego zależy wielkość ciągu kominowego?

- Od różnicy ciężaru powietrza (spalin) w kominie i takiego samego słupa powietrza na zewnątrz.

Czyli im to powietrze zasysane (właściwie to wpychane) będzie cieplejsze, zatem lżejsze, tym ciąg będzie mniejszy.

 

Myśl druga.

Para w powietrzu to woda już odparowana i energii z tego tytułu już nie pobiera - no tak, trzeba ją zagrzać - fakt.

Pomijam fakt, że powietrze w zimie ma wilgotność wynoszącą 0.

 

Myśl trzecia.

Zawartość powietrza w powietrzu.

Im jest cieplejsze, tym powietrza w nim mniej.

 

Ależ jestem tendencyjny :).

Ale po co w samochodach stosuje się tzw. intercoolery (chłodnice powietrza).

 

To tylko tak dlia paddierżania razgawora.

 

Pozdrawiam

 

Wiele w tym racji, ale z doświadczenia wiem jak wygląda wkład po kilku latach użytkowania z powietrzem doprowadzonym bezpośrednio z zewnątrz. Dało mi to wiele do myślenia i u siebie powietrze pobieram z rozszczelnionej piwnicy. Są zalety tego rozwiązania ale również wady, o których napisałeś wyżej.

Nie wszyscy użytkownicy kominków mają automatykę sterującą dopływem powietrza z zewnątrz w takim przypadku całkowite zamknięcie przepustnicy po zakończeniu palenia realizowane jest zazwyczaj z kilku, kilkunastogodzinną zwłoką.

ps.

Mój wilgotnościomierz powietrza pokazuje 80% i w kominku się pali praktycznie codziennie od 1,5 miesiąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według moich doświadczeń, nie powinno się pobierać powietrza do wkładu kominkowego z ciągu kominowego. Rzeczywiście podczas mroźnych zim oraz krótkiego odcinka nieizolowanej rury doprowadzającej powietrze z zewnątrz może nawet dojść do zalodzenia tej rury. Tak czy siak, należy doprowadzać powietrze z boku lub z dołu (np. przez piwnicę).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był bym aż tak stanowczy w tej kwestii. Jest kilka wad podania do wkładu zimnego i wilgotnego powietrza z zewnątrz. Jedna z nich to korodowanie paleniska.

No mój drogi a od kiedy to powietrze zimne zawiera dużo wilgoci?

Uwierz lub nie ale powietrze zimą jest baaaaaardzo suche!

Obawiać się należy raczej ciepłego i wilgotnego a nie zimnego.

 

Przemrożenie piwnicy powodować będzie zwiększone straty energii przez podłogę, że nie wspomnę o wpływie na różnego typu produkty trzymane w piwnicy.

Jeśli jednak ktoś chce zrobić lodówkę z piwnicy to najprościej właśnie podłączyć kominek do piwniczki i palić ile wlezie.

Chodzi jedynie o to aby nie pierniczyć przy okazji o rzekomych oszczędnościach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Orko - ale w sezonie kominkowo-grzewczym, dni z temperaturą poniżej zera jest o wiele mniej od tych drugich ... policz sobie :)

Poza tym dochodzi tutaj zjawisko wykraplania się wilgoci zawartej w powietrzu domowym, na styku zimnego powietrza, ścian wkładu i powietrza ogrzanego w domu.

To co pisze Margod jak najbardziej ma miejsce też poza sezonem grzewczym w paleniskach gdzie tak naprawdę nie da się szczelnie zamknąć przepływu powietrza.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Tu nie chodzi o mieszkanie w piwnicy, tylko o straty ciepła, które będzie płynąć z parteru do piwnicy przez stropy i ściany.

 

To chyba zbyt daleko idące stwierdzenie. Chodziło mi o "poświęcenie" tej piwnicy, skoro wg autora wątku nie ma możliwości poprowadzenia oddzielnego kanału. Dlatego proponowałem dobrze tę piwnicę zamknąć, aby tylko tam było zimno (skoro nie ma innego wyjścia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...