salata123 03.11.2010 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 No właśnie takie zapytanie jak w tytule. Przyczepka i wywóz z działki - gdzie ??? palenie - jak suszycie trawę z kosiarki ??? doły i przerób na kompost ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laschlo 04.11.2010 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 No cóż u mnie firma projektująca ogród od razu zaprojektowała miejsce na kompostownik.Przerobiony będa wykorzystywać systematycznie w ogrodzie podczas jego pielęgnacji.Jakoś sobie nie wyobrażam suszenia skoszonej trawy w celu jej spalenia.Wywożenie jej z terenu działki tez odpada,bo jak dla mnie zabardzo czasochlonne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 04.11.2010 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 kompostownik to najlepsze rozwiązanie (ale po co te doły? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 05.11.2010 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 Liści to mam mało, więc się nimi nie przejmuję, a trawę wrzucam pod thuje, wtedy nie muszę sypać nawozu. Ale najlepszy chyba jest kompostownik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blechert 06.11.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2010 Kompostownik posypany bakteriami prawie całkiem znika po zimie. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 06.11.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2010 znika? to chyba niedobrze, szczególnie jak ktoś zainwestuje w piękny drogi kompostownik a tu znika mu kompostownik po zimie pewnie razem z kompostem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 08.11.2010 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Mieszanina trawy z liśćmi się nieźle kompostuje. Sama trawa i same liście średnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wp03 09.11.2010 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Liście i skoszona trawa (czasami przesuszona, a czasami prosto z "kosiarkowego" worka) lądują w kompostowniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsa80 17.11.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 Zdecydowanie kompostowanie - w kompostowniku, w dole jak tam się chce, u mnie na tym towarze maliny rosną jak szalone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andzia84 17.11.2010 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 Kompostownik-najlepsza sprawa, ale gdy liści jest za dużo to w moim przypadku zbieram je do worków i wywożę do pobliskiego lasku. Oczywiście worki zabieram spowrotem, są na liście na przyszły rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnika 15.12.2010 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Kompostownik ok- jak najbardziej, ale jest to siedlisko ślimaków, które lubią wilgoć, a potem spacerują po reszcie ogrodu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 15.12.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Marnika, na Twoich łąkach jest ich pewnie kilka razy więcej niż w kompostowniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturPoniatowski 17.12.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Kompostowniki są bardzo dobrym rozwiązaniem o ile nie doprowadzi się do gnicia trawy czy innych odpadów bo wtedy może być nieprzyjemny zapach. Kompostowniki widziałem w szkółkach ogrodniczych głownie bylinowych gdzie odpady są przerabiane na ziemię kompostową do wtórnego wykorzystania. Dla osób niemających kompostownika polecam kompostownie - lecz z tym jest problem ponieważ nie wszystkie miasta i okolice mogą się nimi cieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
draven 20.12.2010 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Wrzucam pod świerkowy żywopłot, nic nie widać i kłopotu z wywozem nie ma . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnika 23.12.2010 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Marnika, na Twoich łąkach jest ich pewnie kilka razy więcej niż w kompostowniku Oj Leszku- ani mi nie gadaj o tych łąkach.... Jakbyś chciał to wiosną mozesz przyjść je pozbierać.... będzie ich mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MArrTAA 15.02.2011 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 ja mam takie duże podwórko że jakbym chciała kosić trawe z kosztem to by mi zeszo z tym 5 dni;)tak więc najpierw kosze bez kosza a potem grabie no i potem daje trawe na kompostownik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ludwik_13 02.08.2011 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Kompostuję. Liście też. I wszystkie warzywno kuchenne resztki. W kompostowniku mieszkają dżdżownice kalifornijskie i przerabiają ten materiał w jeden sezon.Nadwyżki lądują na pryźmie , którą polewam preparatem bakteryjnym (nie wszystko mieści się w kompostowniku, szczególnie zimą, kiedy procesy rozkładu zwalniają), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WOJSKI 09.08.2011 04:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 U mnie wszystkie organiczne odpady lądują na kompostowniku, na wiosnę rzucę pod warzywka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lesz 09.08.2011 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 kompostownik najlepszym rozwiązaniem, na ślimaki też są sposoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 09.08.2011 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Ponieważ ogródek mam mały, za kompostownik wystarczy mi plastikowa beczka z wyciętym dnem osadzona w ziemi. Ponieważ do dżdżownic "dobierały" się krety, więc od jakiegoś czasu pod beczką mam zainstalowaną ochronną siatkę z tworzywa. Opróżniam raz na sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.