Jak to wytłumaczyć-POMOCY?!

[orasje]

Witam serdecznie. Sytuacja taka:dom z piwnicami, wokół drenaż (żwir, na tym rura w opasce kokosowej, na tym żwir, wszystko owiniete w geowłóknine) rów zasypany pospółką. Na oknach piwnicznych założone doświetlacze. Rury odprowadzające wodę deszczową od doswietlaczy puszczone w dół i leżą-stykają się ze żwirem-jego górną warstwą. I nagle:pada deszcz, woda wchodzi pod dom, w teorii i praktyce ma być przejeta przez drenaż i może tak jest ale jednocześnie woda ta wędruje prawie 2 metrową rurą od doświetlacza w pionie do góry i zalewa doświetlacz a z tamtąd piwnicę. Okazuje się że przez całą długość a raczej wysokość rury, wędruje też pospółka, gdyż znalazłem ją na dnie doświetlacza. Wybieram wodę z doświetlacza i obserwuję poziom wody w rurze. Schodzi 1 cm na 5 godzin a więc nie schodzi pomimo, iż powinna przejśc przez warstwę przenikliwej dla wody pospółki i zostać odprowadzona do drenażu. prosze o wyjaśnienie jak do tego dochodzi i jak można pomóc. dziękuję z góry.

[martadela]

W czasie opadu podnosi się poziom wody - wypełnia się wodą rów ze żwirem i napełnia rurę. Nie wiem gdzie tu zagadka...

Mam jeszcze pytanie... czy do tego "drenażu" są wpięte rynny? Pytam bo ludzie często tak robią.

Czy są jakieś studnie chłonne? Co odbiera wodę z drenażu?

[martadela]

A może szkic sytuacyjny?

Bo z opisu wynika że drenaż jest 2m poniżej doświetlaczy??

w teorii i praktyce ma być przejeta przez drenaż i może tak jest ale jednocześnie woda ta wędruje prawie 2 metrową rurą od doświetlacza w pionie do góry i zalewa doświetlacz a z tamtąd piwnicę. Okazuje się że przez całą długość a raczej wysokość rury

 

Jaki jest poziom wód gruntowych?

[orasje]

W czasie opadu podnosi się poziom wody - wypełnia się wodą rów ze żwirem i napełnia rurę. Nie wiem gdzie tu zagadka...

Mam jeszcze pytanie... czy do tego "drenażu" są wpięte rynny? Pytam bo ludzie często tak robią.

Czy są jakieś studnie chłonne? Co odbiera wodę z drenażu?

 

No tak ale ten rów zaopatrzony jest w drenaż, który ta wodę powinien odprowadzić. Rury od doswietlaczy leża na drenażu, nie są wpięte, mimo wszystko nie rozumiem jak może podnieść się słup wody na 2 metry w pionowej rurze. Na rogach domu sa studnie inspekcyjne, niewiele w nich wody, być może drenaż jeszcze nie nasiąkł dostatecznie. Zastanawiam sie czy gdyby taką rure obciąć tak aby wchodziła w warstwę przepuszczalną na 1 m to by to polepszyło sytuację. Na końcu drenazu mam studnię chłonną.

[orasje]

Tak, drenaż jest 2 m poniżej doswietlaczy, może nawet niżej gdyż piwnica ma 2.60 m. Być może woda zanim "wejdzie" w drenaż znajduje otwór rury spustowej doświetlacza i wpycha sie w niego. Ale tak wysko?. Po odkopaniu doświetlacza nie stwierdziłem aby było w ziemi dużo wody-piasek mokry ale nic szczególnego. Po deszczu żadnej kałuży na wierzchu, wszystko wpłynęło w kierunku drenażu po warstwie chłonnej. Nie ma zielonego pojęcia co o tym sądzić. Może jednak rura powinna być wpięta w drenaż?