Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co z naszym kominem jest nie tak?


Recommended Posts

Dom nowy - pierwsza zima i okazuje sie, ze kratki wentylacyjne nie działają tak, jak powinny. Zrobilismy mały wywiad w srodowisku kominiarsko - budowlanym i dostaliśmy takie oto rady:

1. architekt dokonujacy adaptacji projektu powinien był wyciągnąć wyżej kominy (bo wiatry)

2. ekipa rąbnęła nam styropian na ocieplenie kominów i były one nieocieplone, stąd problemy:bash:

3 lata temu ociepliliśmy komin od kominka (do poziomu dachu) i wyciagnęliśmy w górę, efekt - rewelacja! Komin działał jak nalezy.

Pozostał drugi, w pomieszczeniu gosp (piec co, wentylacja kuchni i łazienki), ociepliliśmy w tym roku i wyciagneliśmy w góre i...niewiele to pomogło.

Jeden z kominiarzy powiedział nam teraz, ze może trzeba by ocieplić komin poniżej poziomu dachu, min pół metra.

Zanim zaczniemy ocieplanie na wiosnę, to może ktoś z Was coś jeszcze podpowie?

Edytowane przez AgnesK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o wyciągnięcie komina wyżej to w pełni się zgadzam. Jednakże jeżeli jeżeli chodzi o ocieplanie kominów... to ostatnio prowadziliśmy dość zażartą dyskusję wśród kolegów inżynierów. Faktycznie nasi dziadkowie ocieplali kominy.. nasi ojcowie też.. i my też to robimy.. ale teraz pytanie dlaczego ??? No odpowiedź oczywista.. komin musi być ciepły aby dobrze działał (różnice ciśnień .. ble ble ble). ale przecież izolacja nic nie da.. komin jak sama nazwa mówi ma wielką dziurę u góry i nie zależnie od tego czy jest izolowany czy nie to będzie zimy jak nie będziemy palić. Izolację często się daje jak nie chcemy mieć dodatkowych zysków ciepła, które w rezultacie mogą doprowadzić do przegrzania pomieszczenia przez, które takowy komin przechodzi. Podejrzewam, że tu również rozgorzeje dyskusja na temat związku poprawności działania komina i jego izolacji (mówie tylko o sprawności działania).

Natomiast wracając do wątku .. skoro jest to kominek wentylacyjny to zastosujcie strażaka. Ot coś takiego.

http://allegro.pl/nasada-kominowa-fi-200-strazak-z-podstawa-tanio-i1216395980.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalme przy wentylacji grawitacyjnej.Czy posiadasz dopowietrzenie kominka?

 

Doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod kominek to podstawa, przy dzisiejszych superszczelnych drzwiach i oknach. Znajomy miał tak samo. Nie zrobił podprowadzenia powietrza pod kominek bo i po co. Z drugiej strony dobrze jest również taki nawiewnik zastosować w kotłowni CO, bo tam tez potrzebne jest napowietrzenie, a nie superszczelna kotłownia. Coś mi się wydaje ze w tym tkw problem. Powietrze jest zasysane z wentylacji, bo nie ma skad indzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK Podwyższyłaś jeden komin i działa jak należy. Natomiast podwyższenie drugiego komina niewiele pomogło lub wcale.

Nie piszesz na jaką wysokość podniosłaś pierwszy i drugi komin. Oba powinny być co najmniej 50 cm ponad najwyższym szczytem dachu.

Czy do kotłowni jest doprowadzony nawiew też nie piszesz ale zakładam, że jest to zrobione.

Jak masz wyprowadzone, zakończone kanały wentylacyjne na tym kominie.

Boczne i zakończone kratką, czy górą przez czapę komina i zakończone nasadą?

Na kominie spalinowym jest strażak i mimo to zawiewa dymem.

Ten strażak jest osadzony bezpośrednio na kominie czy na jakiejś przedłużce kanału spalinowego?

Czy dym przedostaje się tylko kanałami wentylacyjnym i czy jest cofka w dymowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod kominek to podstawa, przy dzisiejszych superszczelnych drzwiach i oknach. Znajomy miał tak samo. Nie zrobił podprowadzenia powietrza pod kominek bo i po co. Z drugiej strony dobrze jest również taki nawiewnik zastosować w kotłowni CO, bo tam tez potrzebne jest napowietrzenie, a nie superszczelna kotłownia. Coś mi się wydaje ze w tym tkw problem. Powietrze jest zasysane z wentylacji, bo nie ma skad indzej

 

Nawiewnik jest w pom gosp. Nawet nie tyle nawiewnik (bo pewnie okienny miałeś na myśli?) a dziura w ścianie jakieś 15 cm od podłogi (nie chce mi się teraz iśc na dół i mierzyć..) z metalową kratką wewnątrz i na zewnątrz domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK Podwyższyłaś jeden komin i działa jak należy. Natomiast podwyższenie drugiego komina niewiele pomogło lub wcale.

Nie piszesz na jaką wysokość podniosłaś pierwszy i drugi komin. Oba powinny być co najmniej 50 cm ponad najwyższym szczytem dachu.

Czy do kotłowni jest doprowadzony nawiew też nie piszesz ale zakładam, że jest to zrobione.

Jak masz wyprowadzone, zakończone kanały wentylacyjne na tym kominie.

Boczne i zakończone kratką, czy górą przez czapę komina i zakończone nasadą?

Na kominie spalinowym jest strażak i mimo to zawiewa dymem.

Ten strażak jest osadzony bezpośrednio na kominie czy na jakiejś przedłużce kanału spalinowego?

Czy dym przedostaje się tylko kanałami wentylacyjnym i czy jest cofka w dymowym?

 

Jezusie... nie pamiętam już tego wszystkiego. Męża teraz budzić nie będę, ale rano udzielę wyczerpującej odpowiedzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest nie tak kominami?

 

Przyczyn może być kilka.

Może dom jest za szczelny, pomimo tego nawiewu w spiżarni. Między spiżarnią a resztą domu są przecież drzwi.

Jeżeli są szczelne to reszta domu nie korzysta z tego nawiewu. A o nawiewnikach okiennych lub ściennych w pozostałych pomieszczeniach nic nie wspominasz.

Nie koniecznie muszą to być nawiewniki. Czasami wystarczy nacięcie uszczelek na mijankę, w górnej części skrzydła okiennego, drzwi na taras, balkon.

W szczelnym domu kiedy z jednego komina będzie wiało, to drugi będzie miał ciąg. Jest to normalne zjawisko w takich warunkach. Który komin nawiewa a który ciągnie, zależy też od kierunku i siły wiatru. Na początek zrób próbę i rozszczelnij okna w pomieszczeniach w których wieje z komina. Jeżeli przestanie wiać z kominów, to trzeba wyciąć uszczelki lub zainstalować nawiewniki.

Dodatkowo chyba jednak ten komin jest za niski, pomimo tej wysokości 80 cm ponad kalenicę. Tutaj decydujące są warunki zewnętrzne, panujące w najbliższym otoczeniu a nawet ważna jest odległość obu kominów od siebie. Taka jest niestety wentylacja grawitacyjna, po prostu jest zmienna.

Jeżeli nie pomoże wycięcie uszczelek, to trzeba będzie zamurować kratki boczne i wybić z kanałów wentylacyjnych otwory do góry. Zakładając na nie nasady, najlepiej obrotowe np.: typu Turbowent. Może być nawet jeden turbowent na kilka kanałów, przy zastosowaniu specjalnej podstawy. Na komin dymowy również trzeba będzie dać jakąś przedłużkę, która będzie się kończyć jakieś 50 cm ponad nasadami obrotowymi.

 

To powinno rozwiązać twoje problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...