krzychu74 09.05.2002 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Jakiś czas temu pytałem na forum o wytrzymałość ścian wykonanych z bloczków z betonu komórkowego, czy mogą wystąpić jakieś pęknięcia( o czym przestrzegał mnie znajomy) . Wszyscy stwierdzili, że to nie możliwe, sam też w to nie wierzyłem, jednak wczoraj stwierdziłem, że na jednej ścianie jest mała rysa (pęknięcie), które nieregularnie ciągnie się prawie przez całą wysokość ściany. Nie wiem co tym myśleć, czy jest to poważny problem czy nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 09.05.2002 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Kto Ci powiedział, że ściana z BK nie może pęknąć??? Każdy element budowlany może pęknąć, nie ma jeszcze konstrukcji niezniszczalnych. Napisz więcej, gdzie ta ściana, jaka, z czym się łączy, czy jest obciążona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 09.05.2002 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 jest to ściana zewnętrzna nośna, miejsce pęknięcia jest w środkowej części, tam gdzie ściana zewnętrzna łączy się ze ścianą wewnętrzną nośną, jednakże nie jest to w miejscu łączenia, a po zewnętrznej stronie. Możliwe, że murarze, nie położyli dokładnie zaprawy pod dolnym bloczkiem i to spowodowało pęknięcie dolnego bloczka, a dalej to już zasada domina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 09.05.2002 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 aha, ściana jest oczywiście obciążona stropem, ale jeszcze nie wyjąłem stempli (jest ponad miesiąc od wylania betonu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 09.05.2002 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Napisz jeszcze, jaki masz strop, jaki kierunek zbrojenia i gdzie się opiera, czy na wewnętrznej nośnej (jaka grubośc) też ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 09.05.2002 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 strop jest żelbetowy, grubość 12cm, kierunek drutów fi12 jest równoległy do tej ściany (z pęknięciem), opierają się one na ścianie wewnętrznej i zewnętrznych prostopadłych do tej nieszczęsnej ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.05.2002 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Das ist unmoglich. Scheisse arbeiter. Keine achtung !!YTONG uberalles. Frau Merry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 09.05.2002 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Trzeba by tą ścianę trochę poobserwować. Naklej placki gipsowe przed rozstemplowaniem stropu (juz możesz to zrobić) i zobacz, co się stanie. Jeśli rysa się powiększy (pękną placki), to wtedy się trzeba będzie temu lepiej przyjrzeć, jeśli nic się nie stanie, to nie ma się co martwić. Na styku ścian czasem się rysy pojawiają, wynika to z nierównomiernego obciążenia, ale przez internet trudno coś oceniać . A najlepiej wezwij swojego Kierownika Budowy, niech to obejrzy i się wypowie, a potem napisz, co powiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 09.05.2002 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 Alanta -dzięki, chyba zrobię tak jak proponujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarpy 09.05.2002 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 WitamZ tego co napisałeś odnoszę wrażenie, że jest to trochę dziwna sytuacja którą trzeba by obejrzeć na miejscu.Niemnie jednak przychodzi mi do głowy możliwa przyczyna powstania rysy.Układ stropu jest równoległy do tej ściany, co powoduje w pewnym stopniu niezależną pracę. Strop jak przypuszczam nie jest osłonięty dachem, a w ostatnich dniach było dość ciepło. To spowodowało obciążenie termiczne nagrzewającego się betony (czytać wydłużenie) większe niż ściany i to mogło być przyczyną – po prostu strop popchnął ścianę. Dziwi mnie jedynie miejsce, gdyż powinno to nastąpić w pobliżu końca a nie w środku. Co z tym zrobić, czy jest to zagrożenie czy można się nie przejmować to trzeba sprawdzić na miejscu. Jednak na moje wyczucie nie bardzo jest się czym przejmować. To tak na pocieszenie:smile:Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.05.2002 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 jarpy - może masz rację bo to stało się jakoś w ostatnim tygodniu, kiedy zrobiło się ciepło, wcześniej tego nie widziałem. Dzięki za słowa otuchy, też mam nadzieję, że to nic groźnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 09.05.2002 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 to u góry to moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Abakus 09.05.2002 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2002 WitamNa przestrzeni 10 lat widziałem budynki wykonane z betonu komórkowego, w których powstawały rysy w ścianie, ale najczęściej na ścianach bez otworów drzwiowych w miejscu okna ( najsłabszym)Przyczyna to naprężenia które powstają po zastosowaniu bloczków prosto od producenta jeszcze ciepłych. Druga to działanie termiczne. Problem znika po rozprężeniu się bloczków i ociepleniu budynku ale dla pewności całość powinna być spięta porządnym wieńcem.Pozdrawiam Jacek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzychu74 10.05.2002 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2002 Abakus - twoja opinia bardzo mi się spodobała, myślę, że wszystko będzie w porządku, gdyż cały parter ma spięty solidnym wiencem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.